Fabrizio Romano podał, że wszystko w sprawie nowego kontraktu Oliviera Giroud zostało już ustalone i Francuz przedłuży umowę z Milanem w najbliższych dniach. Doświadczony napastnik prolonguje kontrakt do czerwca 2024 roku, na mocy którego jego zarobki wzrosną do blisko 3,5 miliona euro netto. Zimą z piłkarzem miał kontaktować się Everton, ale 36-latek chciał pozostać w ekipie z San Siro. W obecnym sezonie Giroud zdobył 12 goli i zanotował 6 asyst w 36 meczach (2401').
Bez niego naszego ataku praktycznie nie ma.
Brać Bena Breretona Diáza z Różyczek z Championship
to powinien być nowy atak. Z tym, że na pozycji nr 9 ciężko w rozsądnych pieniążkach znaleźć kogoś fajnego i to w typie "9" dla Pioliego czyli David imo odpada, Retegui też. Faktycznie Morata wydaje się byc najsensowniejszy (jakby grał tak jak w ostatnich dwóch sezonach w Juve robiąc praktycznie double-double to prawa narzekać nie można)
z nowszych plotek to się pojawią dwie opcje a)młokos Joao Pedro z Watfordu blokując Colombo b) opcja doświadczona - Morata/Arnautović
Jestem absolutnie przeciw transferowi Moraty, bo to będą kolejne utopione pieniądze i to nie małe.
Oli robi zdecydowanie więcej niż od niego oczekiwano, ba co poniektórzy nazywali go drugim Mandzukiciem... Przychodził jako solidny zmiennik, a jest pełnoetatowym napastnikiem, który właściwie nie ma konkurencji i musi grać wszystko.
W letnie mercato koniecznie musimy ściągnąć młodszego napastnika, który w przyszłym sezonie będzie miał czas na aklimatyzację i będzie dzielić się minutami z Giroud.
Giroud z rocznym kontraktem za 3,5 mln to dobry deal. Ale musimy poszukać strzelby do pierwszego składu.
Dla porównania Dżeko z tego samego rocznika oczekuje od Interu 5 mln i dwuletniego kontraktu.
Mówisz o tym Evertonie, który broni się przed spadkiem?
Twierdzisz, że nie wezmą zawodnika o wątpliwej jakości, a ściagneli takiego Simmsa z Sunderlandu. Miał być kotem, póki co jest kotkiem.
Everton potrzebuje napastnika jak kania dżdżu, bo ich podstawowy Calvert-Lewin jest kontuzjowany.
Evertonu bardzo słabo się spisuje w tym sezonie, i nawet taki Onana się spisuje tam bardzo dobrze, a gość przyszedł że spadkowicza ligi francuskiej. Mimo wszystko podstawowy reprezentant Belgii.
Ale Everton potrzebuje bramek.
Napastnicy:
Simms - 1 bramka
Maupay - 1 bramka
Calvert--Lewin - 1 bramka, kontuzja.
Townsend - ciężka kontuzja.
McNeil - 3 bramki
Gray - 4 bramki.
A mamy już ile, 30 kolejek?
I szykuje się kolejna zmiana trenera.
A przepraszam.
Pomylił mi się ten Onana z Bordeaux, który przeszedł do Lens:(