Milan pracuje nad umową dla reprezentującego barwy Primavery, 18-letniego Chaki Traorè. Awans do finałowej czwórki UEFA Youth League pokazał, że młodzieżowa ekipa Rossonerich zmierza w dobrym kierunku i właśnie dzięki takim talentom jak Chaka może zajść daleko w europejskich rozgrywkach.
Kontrakt napastnika z Wybrzeża Kości Słoniowej wygasa wraz z końcem czerwca, ale jak donosi CalcioMercato.com, napastnik pozostanie w ekipie z Mediolanu co najmniej na kolejny sezon (opcja przedłużenia kontraktu do 2024 została zrealizowana). Jednak na tym duet Paolo Maldini - Ricky Massara nie zamierzają poprzestać i myślą o przedłużeniu kontraktu z 18-latkiem o co najmniej kilka lat. Wszystko miałoby zakończyć się przed rozpoczęciem nowego sezonu.
Chaka Traorè w bieżacym sezonie wystąpił w 23 spotkaniach. Zdobył 7 goli i zaliczył 6 asyst.
No i pytanie jak i czy w ogóle będzie jakoś sensownie wprowadzany do drużyny. Możliwe, że trafi na wypożyczenie, albo będzie kiszony na ławie. Diabli wiedzą.
+ jakby Chaka coś zawalił w ważnym meczu (a teraz każdy mecz jest ważny) to mogłoby to młodemu siąść na psychę.
Ja rozumiem Piolego, ale z drugiej też strony czasami młodzik potrafi zrobić różnicę swoim wigorem i chęcią pokazania się - vide Cutrone, który jak pokazał czas, piłkarzem jest nawet mniej niż przeciętnym, a kilka ważnych bramek dla nas strzelił (choć jeszcze inna sprawa, że IMO gdyby Cutrone został w Milanie, to jego kariera mogłaby wyglądać inaczej - choć raczej gwiazdą by nie był).
Obecnie zajmują 14 lokatę i sezon w sezon kończą w okolicy tego miejsca. Młodzi nie potrafią nawiązać walki z rówieśnikami, a co dopiero próbować ich w lidze.
Ta drużyna nie utrzymałaby się nawet w Serie C. Sektor młodzieżowy niestety w Milanie leży.
Kerkez już do Primavery przychodził jako wielki talent i dostał nawet szansę w jakimś sparingu pierwszej drużyny.
Koniec końców ci młodziki grać dostają szansę bo uwaga jest plaga kontuzji w 1 zespole
Więc trzeba go włączyć i powoli wdrażać do pierwszego zespołu, albo wypożyczyć do jakiegoś beniaminka Serie A, lub czołowej drużyny Serie B, gdzie miałby szanse zdobywania doświadczenia i łapania cennych minut na boisku.
Jeżeli zasiedzi się w Primaverze lub na ławce czy trybunach jakiejś seniorskiej drużyny to przepadnie.
Czy widząc brak jakiejkolwiek perspektywy u Piolego nie chce zostać i pójdzie niczym Kerkez do Holandii, i zrobi karierę?
Jak już Przemus wspomniał, 18 lat to powinien grać w pierwszej drużynie co jakiś czas. Nawet zbierając "ogony" w lidze i połówkę w pucharze kaleson.
Ale u nas od "ogonów" jest Bakayoko, Biglia i inne super zmiany.