marcin.brylik (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-07-04)
9 września 2012, 23:43
Szkoda, że go nie kupiliśmy...
Król strzelców IO 2012 to już coś, widać potencjał.
Na początku igrzysk nie stawiałem, że to on może nim zostać.
Nie wiem dlaczego nie jest teraz u nas... szkoda
Zarząd go nie chciał, ponieważ nie ma doświadczenia europejskiego? no to co, jest okazja na odkrycie nowego talentu piłkarskiego to trzeba go brać do drużyny, może pokaże swoją klasę w Europie, a może to będzie nie wypał nic nie wiadomo.
Z tego 'mercato' to sporo nie zyskaliśmy na transferach, ale sporo straciliśmy.
Przez to że Ibra i Thiago odeszli, to liga włoska robi się już nie popularna na świecie ... Gwiazdy odchodzą z ligi i tak jest.
teraz nawet Canal + nie wykupił transmisji, ponieważ uznali że Ligue 2( 2ga liga francuska ) jest bardziej atrakcyjna niż Serie A, no to o czym tu gadać. Gwiazdy były, gwiazdy odeszły.
0
kamilus (ostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-05-15)
9 września 2012, 19:13
Dede i Damiao to 30 mln euro? Imo mocno zaniżone szacowania, skoro prezes Internacionalu odrzuca 40 mln, a szef Vasco w czasie ostatniego okienka chciał za Dede przynajmniej 15-18 mln.
0
Abyss (ostatnio aktywny: Więcej niż trzy tygodnie temu, 2025-04-20)
9 września 2012, 19:06
Czasami oglądam Brasileiro Série A i trzeba podkreślić, że Damiao jest wyróżniającym się zawodnikiem. Już dawno powinien trafić do Europy... Widziałbym go z miłą chęcią w Milanie. Dodatkowo z Vasco poleciłbym również Dede. Wymieniona dwójka z mojego punktu widzenia byłaby wzmocnieniem dla rossonerich. Jednak na takie zakusy nie możemy sobie pozwolić. Cena za Dede i Damiao to ok. 30 mln ?. Ile są warci tak realnie patrząc na europejski rynek? - myślę, że w granicach 20 mln ?. Na razie można pomarzyć.
kamilus - Dlatego właśnie teraz wszystkie klub z Brazylii próbują wyciągnąć jak najwięcej pieniędzy za swoich zawodników, bo po wejściu FFP już skończy się szastanie pieniędzmi i za takiego Damiao dostaną max. 15 mln euro. Oczywiście również uważam za totalny debilizm to co wyprawiają działacze Brazylijskich klubów no ale co poradzić :(
To jest śmieszne. Kim jest pan Damiao? Jak to określił Galliani, chłopcem, ktory strzelił 5 bramek w Brazylii. Teraz doszło jeszcze kilka na młodzieżowym! turnieju, a już go uważają za nie wiadomo kogo.
0
kamilus (ostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-05-15)
9 września 2012, 13:39
Ostatnio czytałem, że prezes Internacionalu Porto Alegre odrzucił ofertę za Damiao w wysokości 40 mln euro. Dodając do tego zakupy Oscara (Chelsea, 25 mln funtów), Lucasa Moury (PSG, 40-45 mln euro) oraz ten news - http://tnij.org/r23r - zaczynam się zastanawiać, czy działacze klubów z Brazylii oraz tych, którzy kupują (albo w ogóle składają oferty) takich graczy, nie mają czegoś z głową...
0
Maximilanista (ostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25)
9 września 2012, 13:30
Gol:
Zgadzam się. Ja Ebiego bardzo lubiłem swego czasu, miał chłopak ogromne serce do gry. Zresztą, mentalność miał całkiem niepolską, co też było widać na boisku - on zawsze chciał wygrać. Szkoda, że tak nieporadnie pokierował swą karierą.
A co do samego bohatera tego newsa, to stanowi on typ napastnika, jaki lubię, tzn. jest silny fizycznie, jego wzrost i masa nie przeszkadzają mu jednak w operowaniu piłką, co też wychodzi mu całkiem sprawnie. Dobrze gra głową, umie zerwać się do sprintu, nieźle radzi sobie w grze twarzą jak i tyłem do bramki przeciwnika. Kogoś takiego brakuje w kadrze Milanu.
Ale że brazylijskie kluby swa politykę transferową doprowadziły do absurdu, nie trafi do Milanu. Za drogi. Nawet gdybyśmy byli w stanie wyłożyć te trzydzieści parę milionów na tego utalentowanego i już klasowego przecież gracza, wolałbym, by spożytkowano te pieniądze w inny, bardziej rozsądny sposób, a nie pozwalać się okradać Brazylijczykom.
Ale że takiego dylematu nie ma, sądzę, że trafi Damiao do Anglii lub do PSG. Ciekawe, jak potoczy się jego kariera. Zapowiada się całkiem ciekawie.
Rafał - Oczywiście chodziło mi jeśli Bojan wypali, to może być dobry transfer. Cieszy mnie ogólnie słowa Bartomeu z tego powodu że jeśli Bojan wypali to możemy spróbować go zatrzymać i nie jest skazany na powrót do Barcelony po sezonie z nami.
Maxi - Swego czasu Ebi był całkiem niezły, tylko niestety sparzyły go chciwe ręce :) Moim zdaniem gdyby został w Borussi to nadal mógłby z powodzeniem tam grać, no ale niestety kariera potoczyła się jak się potoczyła i teraz błąka się po Holenderskich drugich ligach w poszukiwaniu nowego klubu.
z tego co pamieam najbliżej było mu do Tottenhamu , media przebąkiwały jeszcze cos o Juve , ale Milan ? kto za Damiao tyle zapłaci?
0
Maximilanista (ostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25)
9 września 2012, 12:34
Póki co Bojan to taki hiszpański Paloschi (nie będę się wyżywał na Kaczorze, i nie porównam Krkicia do Pato, bo nasz Brazylijczyk nie rozwinie się nigdy z powodów zdrowotnych, żadnych innych). Wieczny talent, o którym wciąż się mówi, że ma papiery na wielkie granie, że skala jego talentu jest wielka, że on kiedyś...etc.
Ale latka mijają niepostrzeżenie, nazwisko znane w całym piłkarskim świecie, ale rozwój nie następuje. Takich graczy, jadących całą swą karerę na głośnym nazwisku, ale tak naprawdę będących jedynie marnowanym talentem było wielu, jak np Saviola, Quaresma, Jose Mari czy...Ebi Smolarek :-) Obawiam się, że podobnie będzie z Bojanem.
Co do De Jonga, to pamiętam, jak rzesze fanów ACM (najpewniej bazując na jednym meczu w wykonaniu Holendra - w finale World Cup 2010) powielało łatkę brutala i drewniaka, jaką mu przyczepiono. Byłem jednym z nielicznych, którzy pisali, że jest świetnym piłkarzem, jednym z najlepszych defensywnych pomocników w Europie, grającym zazwyczaj rozważnie i rzetelnie a nie jakimś rzeźnikiem bez mózgu.
Ale widzę, że teraz stał się De Jong ulubieńcem kibiców Rossonerich, i sondę nawet wygrywa. Wystarczył kilkadziesiąt minut jednego, jedynego meczu w barwach ACM. Zadziwiające.
Holender to świetne posuniecie naszego zarządu, naturalny następca Van Bommela, i zwiększa wartość naszej drużyny znacznie. Ale nie oczekujmy od niego, że będzie zbawicielem, bo nie będzie. A jak mu się słabszy dzień przydarzy, albo jaka kartka czerwona nie daj Boże czy samobój, to znów się odezwą ''fachowcy'', ze on to jednak cienias i kaleka, w dodatku tępy brutal.
A tak z innej beczki, to sobie myślę, że skoro stawiamy na młodzież, a Holendrów lubimy ściągać na San Siro, to naprawdę warto by penetrować tamtejszy rynek. Bo talentów w Eredivisiejest bez liku, a jeśli kto pierwszy sieć zarzuci, jeszcze nim się konkurencja zorientuje, to naprawdę niedrogo można ten czy ów diameńcik złowić.
0
Cleaver (ostatnio aktywny: 2 lat temu, 2023-04-06)
9 września 2012, 12:23
Siedzą w tej Brazylii, bo boją się, że jak pójdą do Europy to już takimi gwiazdami nie będą i ich wartość spadnie....
A tymczasem Josep Bartomeu powiedział że jak Bojan będzie chciał zostać w Milanie, to Barcelona nie będzie miała zamiaru go z Milanu wyciągać nawet po świetnym sezonie :) Dokładnie powiedział - Sprzedaliśmy Bojana do Romy za 12 mln euro i oni muszą nam go odsprzedać za 13mln euro latem 2013, jeśli oczywiście złożymy taką ofertę. Roma jednak postanowiła wysłać go na wypożyczenie. Milan bardzo by chciał zakontraktować Bojana na stałe i będzie miał taką możliwość pod koniec sezonu jeśli ten nie zdecyduje się na powrót do Barcelony. My jednakże możemy zablokować ofertę Milanu. Nie mogę ujawniać żadnych dodatkowych informacji na ten temat, gdyż Milan poprosił o dyskrecje w tej sprawie.
Muszę przyznać że jeśli zarząd wykupi Bojana to zrobi na mnie ogromne wrażenie, nawet większe niż to że zbiliśmy cenę za De Jonga z 8 mln euro do 3.5 :D
Szulaj22
Niang już zadebiutował w 1 zespole, więc może kilka ogonów pogra. I był kilkanaście razy tańszy niż Leandro Damiao.
0
kamilus (ostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-05-15)
9 września 2012, 11:01
Nieźli z nich idioci, tak miało być -,-
0
kamilus (ostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-05-15)
9 września 2012, 11:01
Szulaj - jasne, głupi ten zarząd. Zamiast Acerbiego mógł kupić Hummelsa, zamiast De Jonga Xaviego, a zamiast Bojana i Nianga CR7 i Messiego. Nieźle z nich idioci, zmarnowali takie szanse...