STEFANO PIOLI: "Inter zagrał lepiej w pierwszej połowie i zdołał strzelić dwa gole. My wyglądaliśmy lepiej po przerwie, ale zdobycie bramki nam się nie udało. Taka jest piłka na tym poziomie. Przed przerwą Inter zaprezentował większą jakość, a my zagraliśmy zbyt wiele złych piłek. Do siódmej minuty rywale nie dostali się do naszego pola karnego, potem z pierwszego rzutu rożnego strzelili gola. Jasne, że musimy być bardziej uważni, zwłaszcza przy takich akcjach jak drugi gol. Szkoda, bo chcieliśmy spisać się inaczej i osiągnąć inny wynik, ale musimy wierzyć, bo mecze mogą się odmienić. Postaramy się spisać lepiej w rewanżu. Naszym celem była drużyna zwarta, intensywna, agresywna. Myślę, że Inter zgarnął więcej drugich piłek. Byli świetni, że strzelili dwa gole, mecz bardzo się skomplikował z punktu widzenia taktycznego i mentalnego. Potem widziałem świetną reakcję i musimy ją zaprezentować także w rewanżu. Chłopaki mają świadomość, że to nie był występ jakiego chcieliśmy. Panuje rozczarowanie i determinacja, chęć zmiany tego wyniku w rewanżu. Sędzia? Byłem zdenerwowany, bo widziałem wiele sytuacji pół na pół, w których prezentował dwa różne podejścia. Leao? Zobaczymy. Dziś nie był w stanie, ale jest sześć dni i panuje nadzieja, że zdoła zagrać".
Teksty, że w rewanżu Leao odwróci losy mnie śmieszą. Napoli też miało awansować bo Oshi wrócił na rewanż i każdy wie jak się to skończyło.
To pozwala uwierzyć, że rewanż będzie wyglądał inaczej i wciąż tli się w nas nadzieja.
Ciekawe jak potoczy się dalej jego kariera i jak potoczy się rozwój Milanu
Milan już każdy czyta a pomysł Piolego się wyczerpał
Milan liczy teraz każdy grosz, a na domiar złego ledwo co podpisali z Piolim nową umowę. Nie zwolnią go tak szybko.
Co tu dużo mówić, po wypadnięciu Rafy, nasz atak jest na poziomie Udinese albo Monzy i cała czwórka, która wczoraj tam grała, powinna pełnić rolę rezerwowych albo chociaż mieć kogoś do rotacji. Spójrzmy też na ławkę - u nas Origi, Rebić, CDK, a u nich chociażby Lukaku, czy Brozović i to pokazuje, jaką Inter ma kadrę. Kolejna sprawa jest taka, że Inter ma po prostu większe doświadczenie. Średnia wieku naszego wyjściowego składu to niecałe 27 lat, a w Interze powyżej 29. Tym doświadczeniem również pokazali wyższość nad Benficą i Porto. Popatrzmy chociażby na strzelców bramek - weterani Dzeko i Mkhitaryan, którzy grali w premier league, czy bundeslidze.
Cieszmy się, że zaszliśmy tak daleko i skupmy się na lidze. Trzeba umocnić swoją pozycję w top 4 tak, aby znajdowanie w niej co roku było formalnością, do zrobić 2 transfery do podstawowego skład, wyczyścić kadrę i ściągnąć mocniejszych rezerwowych. Uważam, że Pioli powinien przejść na 4-3-3, ustawić Benka i Sandro po bokach pomocy, a na środek walczaka, który mógłby bić się w środku pola o każdą piłkę. Był Kessie, ale oczywiście nie ściągnięto za niego zastępstwa. Myślę, że Fofana z Lens byłby fajnym wzmocnieniem, a jeśli jest za drogi, to może Sangare z PSV. Powinniśmy również kupić kogoś na prawe skrzydło. Wolałbym, żeby nie był to Diaz, bo Pioli i tak notorycznie będzie wystawiał go na 10, a tam, gość po prostu znika.
Szanse na finał nadal są, Inter to nie Real, City, czy Bayern, ale i tak będzie cholernie ciężko. Może tak musiało być, zazwyczaj finaliści mają ciekawą ścieżkę do najlepszej dwójki, a my w grupie dostaliśmy lanie od Chelsea, potem skromnie pokonaliśmy Totki i Napoli, więc pora w półfinale pokazać się światu ładnym comebackiem z Interem. W ostatnich latach często finalista musiał odwracać wynik meczu. Rok temu Real do ostatnich minut przegrywał dwoma golami z City, kilka lat temu Spurs do przerwy drugiego meczu przegrywało trzema bramkami, Liverpool tak samo. Ja nadal wierzę, ale mocno potrzebujemy Leao.
Strasznie smutnie wczoraj to wyglądało... chciałoby się wierzyć ale ciężko szukać pozytywów.
W pierwszym meczu z Napoli też mogliśmy po 10 min dostawać 2-0 ale dopisało nam szczęście :) Ewidentnie coś jest nie tak z koncentracją ;)
Jeżeli ktos tutaj widział dobrą drugą połowę to ja wychodzę. Waliliśmy głową w mur, a Inter czekał na kontrę
Tak samo Alexis z Diazem. Ci panowie mogą być najwyżej pierwszym wyborem z ławki, a wychodzą w podstawowym składzie. Belga uwielbiam, jest jednym z moich ulubieńców, ale zwyczajnie nie nadaje się żeby grać pierwsze skrzypce na skrzydle, tak samo Brahim. Takimi piłkarzami nie da się podbić Europy.
Nie wiem jakim cudem zespół do tej pory wkręcał te wyniki, to cud, że Pioli wyciągał z tych chłopaków aż tyle. Z jednej strony człowiek jest na niego wściekły za nietrafione decyzje, przez które tracimy głupio punkty, ale z drugiej należy mu się ogromny szacunek za to czego dokonał.
W rewanżu próżno wypatrywać happy endu, Inter zabije ten mecz, tak samo jak zabił go po strzeleniu drugiej bramki. Trzeba wierzyć, liczyć na odrobinę szczęścia i błędy rywali.
Najgorsze, że w tych zawodnikach nie widać w ogóle walki (pomijam Krunica, który miał jej za dużo...). Dopiero w drugiej połowie jakby Tonali sobie przypomniał, że od zawsze chciał tu grać. Rozumiem przegrać 2:0, ale nasz styl, gra, nawet mowa ciała zawodników jest czasami żałosna. Śmieją się niektórzy z Rebica - ale jakby się nie kopał po czole i odbija się od niego to walki i pressingu odmówić mu nie można - to w takim meczu, gdzie to było potrzebne nawet nie wszedł.
No nic, mamy jeszcze całe 90 minut na wjebanie im 3 bramek. Skoro oni strzelili nam 2 w 3 minuty to my dame rade strzelić 3 w 4.
FORZA MILAN!
Gość jak wchodzi z ławki niezależnie czy w 10 czy 60 minucie to odpala jakieś turbodoładowanie i gra 10 poziomów lepiej niż jak zaczyna spotkanie
Alexisa zdjął bo chłopak na swoim tempie nie jest w stanie grać 90 minut. Ta decyzja jak najbardziej zrozumiała. Co do Messiasa - ja bym tego lepiej nie uderzył - lewa noga :P Ale już bardziej serio - to przy tym, że jest on lewonożny to na prawdę sytuację miał tak komfortową jak na treningu. Takiej wyrwy w defensywie to dawno nie widziałem, tam musiała wpaść bramka...
Jak schodził to widziałem że miał jeszcze siłe biegać,więc bzdury gadasz. W takich meczach o taką stawkę nie czujesz zmęczenia.
No to fajnie, że nie zrealizowaliście niczego z tych założeń. Z meczu na mecz, bardziej mi się chce rzygać na te jego wywiady.
- słupek Hakana
- uderzenie Mikiego z 1 połowy
- sam na sam Dżeko z drugiej
+ karny za uderzenie Krunicia
Także i tak lepsze 0:2 niż 2:5 lub 2:6 przy wykorzystanym karnym :)
Może ktoś podesłać to na skrzynkę Pioliego żeby chłop się dowiedział, że tak można ?
Ale zarząd nie przyzna się do błędu starając się go ściągnąć z powrotem
Poza tym, to byłoby niezłe frajerstwo, że oddajemy zawodnika za darmo, by potem wykupywać go za 30 mln.
A czemu miałby ktoś nie dotrwać do drugiej połowy?.
Amrabat byłby takim zawodnikiem ma roczny kontrakt ale trzeba zapłacić 25 mln euro z tego co w mediach podają.
Panuje optymizm ;)
Niestety, ja nie jestem naczelnym hejterem Pioliego, uważam, że mimo wszystko jest dobrym trenerem natomiast nasz drugi garnitur wygląda dramatycznie. Właściwie nie o czym mówić, bo po prostu drugiego garnituru nie mamy.
PS. Origi nawet biegał jak wszedł, to mnie bardzo ciekawiło.
Co gorsza Inter robi to z nami nagminnie, co często w naszych ostatnich spotkaniach z nimi kończy się szybkimi bramkami dla rywali.
Ciekawe jak bardzo się uda dźwignąć mentalnie na mecz ze Spezią, bo im motywacji na pewno nie braknie.
- Inter zagrał tak jak zawsze z nami
- Tutaj powinien być mem -Zdziwiony Pioli-
Tylko geniusz Leao może nas uratować w rewanżu, no i oczywiście nie możemy dostać gonga na początku meczu, a obawiam się że właśnie taki plan ustali Inzaghi - szybki gol i niech sobie kopią potem.
Gdyby mecze trwały 7 minut to byłby remis przed rewanżem. Cholera jasna, a tutaj trzeba było biegać ponad 90.
No wyglądał, bo Inter na to pozwolił. Oddał inicjatywę, po co mieli się szarpać przy pewnym prowadzeniu.
Teraz liga, pełna koncentracja i idealny moment na to aby odreagować, liczy się tylko zwyciestwo. Za tydzień w LM przede wszystkim spróbować odrobić straty. Liga Mistrzów już nie takie powroty zza światów widziała, może teraz kolej na Milan.
W mojej opinii i tak nie mamy się czego wstydzić. Półfinał LM i to już w drugim sezonie po powrocie do tych rozgrywek, przed sezonem nikt raczej nie zakładał takiego scenariusza. Szkoda że ucierpiała na tym liga i trzeba drżeć o awans do przyszłorocznej edycji, ale myślę że ten sezon pokazał jak słabą i krótką mamy ławkę rezerwowych. Mam nadzieję że Maldini i spółka wyciągną z tego odpowiednie wnioski.
Pioli? Po części rozumiem jego działania. Wyciągnął z tej drużyny 110%, zdobył Scudetto, teraz półfinał LM. Zasługuje na szacunek i kredyt zaufania (i to mówię ja, jako jednen z tych który był przrciwny temu że Pioli przychodzi do Milanu). Zmiany w niektórych meczach były zbyt drastyczne, ale rozumiem że chciał mieć kluczowych zawodników w dobrej formie na LM. Milan podszedł do LM z chęcią osiągnięcia czegoś wielkiego i bardzo dobrze. Taki klub jak Milan musi mierzyć wysoko, inaczej jaki jest sens wgl się kwalifikować do tych rozgrywek, skoro potem mamy w nich odpuszczać. Aspekt finansowy jest ważny, ale chodzi o ambicje sportowe. Dałbym sobie rękę uciąć że każdy zawodnik w Milanie chciałby wygrać LM i chcą dać z siebie jak najwięcej. Żaden nie chce odpuścić (niektórzy kibice tutaj własnie tego by chcieli). Sytuacja w lidze jest jaka jest, ale nadal jesteśmy w grze o TOP 4.
Co do Pioliego, to bez względu na końcowy wynik sezonu, moim zdaniem powinien zostać na kolejny sezon....a przynajmniej na te pierwsze 8-10 kolejek. Kredyt zaufania mu się należy. Maldini i spółka niech mu wkońcu zagwarantują konkretne wzmocnienia, szczególnie ławki rezerwowej i zobaczymy co będzie. Co by się nie działo, to FORZA MILAN!!!