La Gazzetta dello Sport poinformowała w poniedziałek wieczorem, że Juventus i Prokuratura Federalna FIGC porozumiały się w sprawie tzw. drugiej linii postępowania dot. kwestii zaniżania sum wypłacanych zawodnikom Starej Damy w trakcie pandemii Covid-19, a także niewłaściwymi relacjami z agentami i zawieranymi wówczas kontraktami sponsorskimi. Władze Juventusu postanowiły przyspieszyć ugodę. Źródła LGdS nie mówią nic o szczegółach, ale najpewniej będzie to kolejna grzywna oraz niewielka ilość odjętych punktów (-2), która może trwale pozbawić Juventusu Ligi Europy. Celem takiego rozwiązania jest zamknięcie wszystkich postępowań w aktualnym sezonie, bez przenoszenia je na kolejny rok rozgrywek. Pierwotnie zaplanowana na 15 czerwiec rozprawa została przeniesiona na jutro (wtorek, 30 maj).
LGdS: Juventus osiągnął porozumienie ws. ugody dotyczącej "manewrów płacowych"
29 maja 2023, 20:50, Redakcja Aktualności
Z wypowiedzi Moggiego wychodzi, że Calciopoli było na rękę Elkannowi, bo mógł wyczyścić konkurencję w samowładzy nad spółkami Agnellich (Exor - Fiat), a obecna afera jest mu na rękę, żeby odsunąć na amen innych (Andreę) od Juventusu i reszty.
A kibice Juve twierdzą, że jak zwykle wszystko przeciwko nim - zarząd, Allegri, piłkarze, inne kluby, Gravina, Ceferin, prokuratura xD
Sezon bez hajsu za europejskie puchary, do tego ostatnie okienka to seria wtapiania dużej kasy (Pogba, Paredes, Vlaho), gra ostatnio wygląda niezbyt przyjemnie. I niby zrobili z gry 3 miejsce w tabeli, ale sporo się mówi o odejściu kilku graczy tego okienka (w tym Di Maria), więc pozostaje żyć nadzieją że kolejny sezon to będzie dla nich desperacka walka o top4 która może się nie udać.
Jak nie dostaną porządnie po pysku to dalej będą to robić a i inne zespoły mogą zacząć myśleć, że skoro jufe się udało to oni też se poradzą.
A uniewinnienie (bo chyba taki wyrok zapadł co do nedveda agneliego i spółki) dla zarządu to jest całkowity śmiech na sali.
Powinni teraz dostać taką karę finansową: 9 lat mataczenie to oddajecie
- kase za mistrzostwa
- kase co za LM zarobiliście
a my wam tą sumę na raty rozłożymy ale dopóki nie spłacicie to -20 pkt na start każdego sezonu i zakaz transferowy. A jak nie pasuje to serie D
To śmieszne i żałosne jednocześnie, bo wychodzi na to że warto było lecieć w uja, a reszta klubów która grała fair to po prostu frajerzy ¯_(ツ)_/¯
od 2007 to już 15 lat, więc -45
Ups, wracajcie do Serie B
1 sezon w Serie B za 9 mistrzostw? Każdy brałby taki deal w ciemno.
inna sprawa że my mówimy o żałosnych kilku ujemnych punktach ;) aż się odechciewa oglądać tej ligi naprawdę...
Dopiero od akcji z CR7 około zaczęły się ambicje Juventusu na LM i wały.
w pierwszym sezonie -3 punkty
w drugim -6 punktów,
w trzecim -9 punktów
w czwartym -12 punktów - pierwszy sezon w którym Juve wygrało i to tylko przewagą 4 punktów, więc byliby drudzy
w piątym -15 punktów - wygrywa Napoli
w szóstym -18 punktów - wygrywa Roma
w siódmym -21 punktów - wygrywa Roma
w ósmym -24 punkty - wygrywa Napoli
w dziewiątym -27 punktów - wygrywa Roma, Juve poza LM
w dziesiątym - 30 punktów, wygrywa Napoli, Juve poza LM
w jedenastym -33 punkty, wygrywa Napoli, Juve poza LM, wracamy do LM
w dwunastym -36 punktów, wygrywa Inter, Juve poza pucharami, środek tabeli
w trzynastym -39 punktów, wygrywa Inter, Juve tuż nad strefą spadkową
w czternastym -42 punkty, wygrywamy my, Juve w Serie B ;)
Z punktu widzenia Juventusu same plusy. Z punktu widzenia włoskiego związku - ośmieszenie się. "- Tak, proszę pana, kradłem i oszukiwałem, ale przyznaję się do tego i proszę o łagodny wymiar kary. - A, skoro się przyznajesz, to wszystko w porządku, zapomnijmy o sprawie." Żenada.
A patrzcie co się teraz dzieje: Juve świadomie odpuszcza pucharów na sezon 23/24. Zajmują miejsce gwarantujące strat w pucharach na sezon 24/25 ale wchodzi w zycie kara UEFY. I puchary możliwe mają dopiero od 25/26. Strzelalją sobie w stopę
To po co się rozdrabniać? Zróbmy -8 za sezon 15/16, który skończyli 9 punktów przed drugim Napoli... Kara będzie miała taki sam sens i też nie będzie trzeba nic w tabelach zmieniać...
może włoski fiskus się obudzi bo im koło nosa przeszło sporo hajsu