Dyrektor generalny Milanu, Giorgio Furlani był obecny na inauguracji nowego sezonu w Milanello, gdzie udzielił wywiadu dla zgromadzonych dziennikarzy: "Sezon się zaczyna. Cele na ten sezon są takie same jak w ostatnich pięciu latach, czyli odkąd tu jestem: bycie konkurencyjnym we Włoszech i w Europie. Wszyscy koncentrujemy się na mercato, ale wykonujemy pracę również na poziomie organizacyjnym, aby Milan rozwijał się na różne sposoby i przede wszystkim solidnie".
"Ktoś mówił o tzw. roku zerowym, ale to jest 124 rok Milanu. Rok zerowy jest określeniem nie na miejscu. To ewolucja, którą rozpoczęliśmy pięć lat temu i będziemy dalej realizować, aby ulepszyć klub i starać się osiągać coraz lepsze wyniki" - podsumował Furlani.
W sezonie ocenimy ich ruchy, na razie wygląda to średnio. Jak faktycznie wzmocnimy skrzydło, napad i przyjdzie jakiś jakościowy pomocnik, to może łaskawiej się spojrzy na robotę F&M.
1. "Wymiana" Tatarusanu na Sportiello na plus pod względem rejestracji składu, ale także pod względem sportowym. Chociaż największą różnicę może zrobić po prostu zdrowy Mike, jeśli tym razem nie wypadnie na pół sezonu.
2. Przyjście Romero to raczej wykorzystanie okazji i wyciągnięcie perspektywicznego gracza za darmo, ale na ten moment nic raczej nie da.
3. Transfer RLC traktowałbym jako opóźnione o rok zastępstwo Kessiego. Anglik wniesie do drugiej linii sporo fizyczności, ale i techniki. Póki będzie zdrowy, to myślę, że będzie robił różnicę.
4. Obstawiam, że Pulisic przychodzi jako następca Brahima - nominalny skrzydłowy, którego Pioli będzie wystawiał na 10. W tym przypadku uważam, że zmiana Hiszpana na Amerykanina jest zmianą na plus.
Teraz głównymi celami powinno być sprowadzenie następcy Tonalego, napastnika do rywalizacji z Giroud, PS do pierwszego składu, pomocnika na ławkę i pozbycie się niepotrzebnych graczy, których jest bardzo dużo.
Rok temu wyszło z różnym skutkiem, ale na pewno jest to realny cel dla nas. Czasem może udać się coś więcej, ale najważniejsze to zapewnić ciągłość w LM.