Oto komentarz Tijjaniego Reijndersa po meczu towarzyskim Milanu z Juventusem: "Debiut w wyjściowym składzie był bardzo fajny. To zawsze świetne uczucie zakładać tę koszulkę. Mam nadzieję, że uda mi się to jeszcze wiele razy. Myślę, że sam mecz zaczęliśmy trochę zbyt chaotycznie, ale po kilku minutach przejęliśmy kontrolę nad posiadaniem piłki i dobrze zarządzaliśmy grą. Strzeliliśmy dwa ładne gole. Szkoda tego remisu z Juventusem, myślę, że możemy spisywać się jeszcze lepiej. Ulubiona pozycja? Rozmawiałem o tym z trenerem. Moja ulubiona pozycja to ósemka, która konstruuje akcje, ale jednocześnie pokazuje także swoje zalety techniczne. Cieszę się ze swojej roli w zespole".
ten mecz jakiś wybitny nie był
https://youtu.be/mDbZZw_Zhjg?t=42
Ale rozumiem, że trzeba ponarzekać, bo inaczej się nie da.
Dla mnie to poziom Bonaventury, tylko Rade jest trochę bardziej defensywny i jest gorzej traktowany niż Włoch, bo po prostu ma dużo lepszych rywali w walce o pierwszy skład, no i przyszedł za 6 mln ze spadkowicza (niektórzy dalej nie mogą tego przeboleć i go za to krytykują). Jeśli pozostała dwójka w pomocy oraz skrzydłowi będą kreować akcje to Rade jako śpd może się skupić na tym co potrafi - broniene, asekuracja, a gry kombinacyjnej nie można mu odmówić.
No i w tym miejscu pojawia się problem. Przedłużeniem ręki trenera na boisku jest pomocnik, który w normalnym stanie rzeczy powinien być jedynie solidnym, zadaniowym zmiennikiem. Z całym szacunkiem i sympatią dla Krunicia, ale to nie jest materiał na lidera środka pola. To jest właśnie ten ogromny minus transferu Tonaliego, który takim spoiwem w pomocy między starym, a nowym by mógłby być.
Krunić to chociaż poziom niżej od Hendersona.
No i betonujmy się na tym poziomie stawiając na takich jak Krunić. Nie tędy droga.
Dla mnie to poziom Bonawentury, tylko Rade jest trochę bardziej defensywny i jest gorzej traktowany niż Włoch, bo po prostu ma dużo lepszych rywali w walce o pierwszy skład, no i przyszedł za 6 mln ze spadkowicza (niektórzy dalej nie mogą tego przeboleć i go za to krytykują). Jeśli pozostała dwójka w pomocy oraz skrzydłowi będą kreować akcje to Rade jako śpd może się skupić na tym co potrafi - broniene, asekuracja, a gry kombinacyjnej nie można mu odmówić.
Krunic to fajny chłopak, ale u niego nie ma nic o czym moglibyśmy powiedzieć, że się wyróżnia. W ofensywie jest bezużyteczny i nie robi żadnych liczb, a w defensywie jest przeciętny. Dodatkowo przynajmniej raz na mecz wrzuca na minę swoich kolegów jakimś głupim podaniem/stratą.
Bennacer przyszedł z tego samego spadkowicza i jakoś jego krytyków nie widać.