Milan przegrał z trzecioligowym Trento 0:1. Jedyną bramkę w sparingu rozgrywanym w Milanello zdobył w drugiej połowie Leon Sipos. Trudno cokolwiek mądrego napisać po spotkaniu z którego nie było żadnej transmisji. Z pewnością jest to jednak spora kompromitacja Rossonerich, nawet jeśli wystąpili w rezerwowym składzie.
MILAN (4-3-3): Sportiello; Florenzi, Kjaer, Simić (Nsiala 78'), Bartesaghi (Jimenez 88'); Musah (Zeroli 56'), Adli (Eletu 78'), Pobega; Chukwueze (Traore 56'), Colombo (Camarda 78'), Romero.
Ławka: Mirante, Nava, Paloschi;, Cuenca
MILAN 0:1 Trento
Bramki: Sipos 69'
Oczywiście, sam niestety mam sporo zastrzeżeń do Piolego i czarno widzę ten sezon, no ale już nie róbmy takich chochołów.
Co do meczu, no sparing, ale słabo, bo takie sparingi to się zwykle po kilka do jaja wygrywa. No zobaczymy, liga zweryfikuje tak naprawdę, do pierwszej kolejki nie wydaję jednoznacznych osądów.
Z drugiej strony Furlani mógł optować za zwolnieniem Piolego, więc tak czy siak jakąś winę ponosi ;)
Sytuacja była patowa. Zwalniając Piolego Gerry narażałby się na dymisję Maldniego i być może konkretny pożar w szatni. Zwalniając obu pożar w szatni i pożar wizerunkowy byłby ogromny. Zwalniając Maldiniego był w stanie dogadać się z Piolim i przykręcić pożar w szatni, ale za to ryzykuje zawaleniem sezonu, bo Stefan od niemal roku wykonuje krecią robotę i ciągnie zespół w dół.
Furlani jednak robi te transfery, o których prosił Pioli - "yntelygentny" piłkarze o określonych cechach, chciał mieć pomocników z dużą wydolnością - dostał. Chciał skrzydłowego, który potrafi grać 1 na 1 - dostał. A nawet trzech.
Teraz Pioli ma to ulepić, Furlaniego nie będzie to obchodzić, że nie będzie wyników, bo drużyna niezgrana. Załatwił zawodników, których chciał trener, teraz to on musi zrobić to czego się od niego oczekuje. I osobiście uważam, że Padre zostanie szybciutko zwolniony - stawiam na październik.
XDDD
Remanent w zamrażarce zrobiony, ciekawe co dalej.
Pamiętajmy o niedawnych sparingach, gdzie wygraliśmy z Bayernem cztery do jaja, a sezon skończyliśmy na 6 miejscu.
Optymizm panowie i pani, optymizm! ;)
W tym roku wyglądamy jeszcze gorzej, także jest czym się martwić.
Dalej tracimy frajerskie bramki. ;)
Specjalnie wspomniałem o Bayernir, bo co niektórzy podkreślają, że wyniki w sparingach to żaden wyznacznik ;)
Ja ogólnie czekam z oceną do grudnia.
Przegrać 0-1 z takimi tuzami, to już jest wstyd. No nic, czekamy na pierwszą kolejkę i wtedy będzie można wydawać oficjalne wyroki.
Właśnie władował Interowi dwie bramki ;)
Paczam po różnych skorach i jest tylko info "only result"
Lepszy on niż jakieś Divocki.
Niech debiutuje niczym Paolo Maldini ;)
Prawda. Samemu nie podoba mi się zamrożenie Adliego. Pytanie co co on tu jeszcze robi. Tutaj wystawiony chyba na 6, ale jak Piolemu nie pasował jako 10, to tym bardziej jako 6. Po prostu taki mecz, gdzie prawie każdego można wystawić na innej pozycji.
Choć akurat Adli i Romero nie grają raczej na swoich pozycjach więc można przewidzieć, że są skreśleni.
Mikry szybki dobry technicznie skrzydłowy z ograniczoną wizją jak na 10 i słabą pracą w obronie