Yunus Musah pojawił się dziś w Milanello na powitalnej konferencji prasowej. Oto, jak na pytania dziennikarzy opowiadał nowy pomocnik Rossonerich:
Rozmawiałeś z Gattuso o Milanie? Gattuso czasami rozmawiał ze mną o tym co dzieje się w Milanie. Dawał mi rady, jak grać jako pomocnik. Z Riccio (asystent Gattuso, przyp. red.) żartowaliśmy, że w tym sezonie zagram dla Milanu… I tak się stało.
Jakim typem pomocnika jesteś? Lubię robić wszystko po trochu. Lubię schodzić nisko, prowadzić piłkę do przodu, być agresywnym w obronie… Lubię być pomocnikiem, który robi wszystko po trochu. Myślę, że mam umiejętności, aby popychać akcję w stronę bramki.
Kto częściej się uśmiecha? Ty czy Chukuwueze? „Nie wiem, on też dużo się uśmiecha… (śmiech, przyp. red.) Bardzo dobrze mieć w szatni kogoś takiego jak on.
Rozmawiałeś z Gattuso po ogłoszeniu transferu? Nie, nie rozmawiałem z nim, ale teraz, skoro o to pytasz, będę musiał do niego zadzwonić.
Przeszedłeś drogę z Giorgione do Milanu... Nawet o tym nie śniłem. To bardzo piękna historia: po Giorgione trochę podróżowałem po świecie, a teraz wróciłem do Włoch, do Milanu, do klubu o bardzo wspaniałej historii.
Jaka jest szatnia Milanu? To szatnia pełna utalentowanych zawodników, którzy dokonali już tak wielu rzeczy w piłce. Praca z nimi to przywilej. Chcę się rozwijać i uczyć się od nich, osiągając jak najlepsze wyniki.
Jak wyglądało twoje dzieciństwo we Włoszech? Świetnie się czułem we Włoszech. Grałem wiele turniejów, graliśmy często, a kiedy poczułem się głodny, poszliśmy do sklepu mojej mamy po przekąski. Świetnie się bawiłem. Od razu mogłem się dopasować znając język. Mój brat jest za Milanem, chętnie oglądamy razem mecze i wiemy wiele rzeczy o tym klubie.
Który z zawodników zrobił na tobie największe wrażenie? Wszyscy zawodnicy są na najwyższym poziomie, oglądam ich w telewizji od dwóch lat. Możliwość gry z nimi to przywilej. Jestem bardzo szczęśliwy.
Rozmawiałeś z trenerem Piolim? Rozmawiam z trenerem. Uczy mnie, abym mógł pomóc drużynie. Bardzo mi pomaga w integracji z zespołem.
Jakie emocje odczuwasz? Wiele emocji. Chcę podnieść swój poziom. Milan się rozwija i chcę po prostu, żeby to trwało. To dla mnie wielka szansa.
Na jakiej pozycji będziesz grał? Trener Pioli prosi mnie, abym grał jako mezzala. Wyjaśnia mi też ustawienie i daje wskazówki kiedy wejść w pole karne.
Kto jest twoim idolem? Naprawdę podobał mi się Yaya Touré, był dla mnie punktem odniesienia. Wciąż oglądam filmy z jego akcjami: miał technikę i siłę.
W jakich aspektach musisz się poprawić? Mogę poprawić się w sytuacjach pod bramką rywala, mogę strzelać więcej goli. Taktyka jest tu na wysokim poziomie, trochę mi brakuje, by dobrze ją sobie przyswoić... Jednak trenerzy mi pomagają.
https://www.youtube.com/watch?v=Y4gc-z6HQF0&ab_channel=TifoFootball
Mówisz po włosku...
Jestem zachwycony, że tu jestem. Nie mogę się doczekać gry i pomocy kolegom z drużyny. Jestem po prostu zachwycony.
3
2
1
start!