Letnie mercato powoli dobiega końca, a nowego pracodawcy w dalszym ciągu nie znalazł Yacine Adli. Wiele wskazuje na to, że Francuz jednak zostanie w Milanie, mimo że w poprzednim sezonie niemal nie dostawał szans gry. Gdzie były piłkarz Bordeaux odnajdzie się w nowym w ekipie rossonerich ustawieniu 4-3-3? Jak mówi trener Stefano Pioli, Adli rozpatrywany jest jako zmiennik Rade Krunicia, przynajmniej do czasu powrotu do zdrowia Ismaela Bennacera, co nastąpi późną jesienią. "Sprawdzałem Adliego jako zmiennika Krunicia i dawał mi dobre sygnały" - przyznał szkoleniowiec mediolańczyków na konferencji prasowej przed meczem z Bologną.
Ja choć uwielbiałem Maldiniego i jego odejście we mnie uderzyło i jak widać niesłusznie uważałem, że kasa z Sandro nie zostanie wydana (gdzie się myliłem) to nigdy nie miałem w głowie, życzyć Furlaniemu żeby źle robił transfery bo robiąc to uderzyłbym w klub
Pioli odebrał od niego sygnał :)
bardziej zastanawiające jest to, że w 4231 gdzie obok niego mógł grać właśnie defensywny Krunic nie dał mu szansy.
Żałosna prowokacja. Trzymałem najmocniej kciuki za Maldiniego. Wystarczy spojrzeć na komentarze sprzed miesięcy/lat. Zawsze jestem za ludźmi Milanu. Ale tobie coś się ubzdurało. Szukasz na siłę podzielenia. I jesteś w szoku, że można kibicować klubowi, a nie poszczególnym nazwiskom.
Jak masz krótką pamięć to przeczytaj sobie swoje komentarze:
"Dawać już oficjalnego newsa o zwolnieniu tych panów i jedziemy dalej."
"W końcu idą dobre czasy. Coś fantastycznego."
"Gerry Cardinale ma już u mnie szacunek."
"Napisze i nawet tysiąc. Bo jestem zadowolony jak nigdy."
"Ależ tydzień się pięknie zaczął. Dajesz Gerry!!"
"Śmieszne są komentarze że nagle Milan upadnie. Bo nie będzie amatora na stanowisku i jego koleżki. Haha."
"Skoro jest takim kozakiem na swoim stanowisku to szybko znajdzie robotę. Real czy PSG tylko czekają."
"Trener pewnie też poleci. Chociaż moim zdaniem to jedyna osoba która powinna zostać. Ale jak trzeba robić porządki to trzeba."
https://www.acmilan.com.pl/mobile/news/38753/szok_maldini_i_massara_zostali_zwolnieni/page/6
Jak tak wygląda twoje trzymanie kciuków to wole nie wiedzieć co robisz z osobami, którym źle życzysz:)
Oczywiście takiego nie znajdziesz.
Myślisz, że komentujący poniżej chcą tak bardzo zwolnienia Pioliego, że życzą drużynie pasma porażek? Nie, po prostu widzieli co działo się przez ostatni rok i przewidują, że Pioli nie ogarnie tego, zwłaszcza, że kadra przeszła sporą rewolucję. Sam po cichu mam nadzieję, że Pioli ogarnie, a transfery wypalą jak petardy w sylwestra, ale rozum i natura pesymisty podpowiada mi, że Pioli i spora część nowych nabytków nie udźwignie tego.
Pioli powinien zostać i tworzyć ten nowy Milan. Ale tak jak wiele osob w komentarzach uważam że może nie dotrwać do końca sezonu. I krunić może tu być koscia niezgody. Nie ogarniam jak można budować zespoł wokoł niego, i to jeszcze grajàcego na nie swojej pozycji. Na tym może się Pioli przejechac. Cały ten nowy projekt. A byłoby bardzo szkoda. Bo dwa lata temu był mistrz. Czyli regres gdyby nie udało sie zdobyc top4 byłby drastyczny. I porażka cala na jego uporze.
Nadzieja w Leao-Theo i Reijndersie. I w szatni na Giroud i Kjaerze! Jako zastepcami Ibry i Madiniego. Amerykanie ultra przereklamowani. Pulisic od trzech lat. co sezon to gorszy. Chukwueze to jezdziec bez głowy a Musah to moze okazac sie słabszy od nie grajàcego Adliego. W ogole jak to swiadczy o tej pomocy. Jak Aldi - ktory nie grał rok. Jest teraz pomimo braku gry zmiennikiem na kluczowej pozycji.
Zapłacimy za brak defensywnego pomocnika z prawdziwego zdarzenia, oj zapłacimy
Do tej pory szmacił Yacina nie dając mu już pograć w meczach o pietruszkę.
Teraz nagle zadowolony z zawodnika, który nie gra na swojej nominalnej pozycji.
Pioli zamiast uparcie dawać do zrozumienia Zarządowi, że potrzebujemy klasycznego registę, to teraz będzie nagle widział dobre cechy w zawodniku, który wg niego wcześniej nie ogarniał swojej pozycji. A ma nagle ogarniać inny sektor boiska.
Nikt tam nie ma jaj powiedzieć, że nie ma już pieniędzy na kolejnego pomocnika, bo wydaliśmy 20 mln na nikomu niepotrzebnego Musaha, oraz kolejne 20 mln na kontuzjowanego Okafora.
W dalszej części wywiadu Pioli się ośmiesza mówiąc właśnie, że Okafor nie jest gotowy na 100%, a Rijnders będzie pełnił bardziej defensywną rolę na boisku.
Dramat, bo my dalej będziemy sklejać drużynę, zamiast rzeczywiście budować.
A tu niespodzianka. Zagra tam gość wątły , o którym były ploty ,że ma za zadanie przybrać na wadzę.
Pioli zastosuje zagrywkę w stylu "Pirlo" Ancelottiego - cherlawy chłopek na pozycji przecinaka będzie pieścił i przytulał piłeczkę, a oddawał ją będzie koledze tylko w momencie jak w głowie pojawi się jakiś misterny plan.
No i super. Tylko czy Adli stał choć trochę kiedyś przy Pirlo?
Niestety Reijnders prędzej bedzie łapał kartki niż asekurował Krunica. Destrukcji nie ma nawet podobnej do Kessiego. Loftus-Cheek to niestety zawodnik przeciętny łamane na przebłyski. Co piąte spotkanie bedzie miał dobre, a z braku laku bedzie gral w kazdym meczu. Fizycznie nawet mogłby byc osłoną Krunica. Ale jest niestety za wolny, a Pioli w dodatku widzi go wyzej.. na boisku. To nie ma do konca jak wyjsc. Leao w roli Kaki.. no moze moze. Oby Leao rozstrzygał mecze z Giroud i Theo na tyle szybko zeby nie trzeba było się martwic błedami Tomoriego czy Krunicem w srodku. Wiekszosc "ekspertow" mowi to samo, Milan to wielka niewiadoma. Jak zaskoczy to moze byc super. Jak nie zaskoczy to Pioli poleci w styczniu. Problem w tym ze duzo tych trybikow sie zmienilo. I wszystkie musza zaskoczyc.
Mój typ - Vladimir Petković
Dlaczego? Zna Serie A, bo trenował kiedyś Lazio (nawet wygrał Puchar Włoch, zrobił dobrą robotę w Szwajcarii, jego preferowana taktyka to dobrze znane w Milanie 4-2-3-1 i pewnie by się skusił na objęcie Milanu.
Kogo widzielibyście jako zmiennika Piolego w październiku?
Marzenie ściętej głowy - Roberto De Zerbi
Dążymy do tego, że niedługo nie powinno być trudno znaleźć lepszego od Piolego (albo raczej mniej szkodliwego).
@k__f__c
Byłby spoko, gdyby nie preferowana przez niego taktyka z 3 ŚO.
Tak jak w trakcie wydarzeń czerwcowych byłem zwolennikiem odwrotnego scenariusza aniżeli się wydarzył (i.e zwolnienie trenera i pozostawienie zarządu) tak aktualnie do zarządu odrobinę się przekonałem (choć tu jedynie z uwagi na reinwestowanie funduszy i wreszcie załatanie prawego skrzydła, sprzedaż Tonalego sądzę, że nas mocno zaboli), jednak wobec Piolego nadal podchodzę ze sporym dystansem i dozą sceptycyzmu. Ewidentnie coś się zacięło, coś się popsuło cytując klasyka. Poważnie nadszarpnął w moich oczach zaufanie względem jego osoby, jednak ja osobiście nie widzę nikogo, kto zachowałby ciągłość projektu moneyballowego Milanu, zwłaszcza ze względu również na to, że środowisko trenerskie we Włoszech jest dość hermetyczne. A opcji spoza Włoch, które brzmią sensownie i byłbym w stanie uwierzyć w ich powodzenie niestety nie widzę.
Tylko, że Milan nie uprawia teraz moneyballu. Moneyball to ściąganie talentów za grosze. Milan bierze gwiazdę do odbudowania za 25 mln, gwiazdę ostatniego sezonu Eredivisie za 19 mln, wiecznego rezerwowego z Chelsea za 16 mln, jednego z bardziej widowiskowych skrzydłowych La Liga za 20 mln. Moneyball to transfery typu Romero czy Pellegrino. Milan próbuje przebudować drużynę i nadać jej jakości kupując graczy po 20 mln, ale jakoś robi to w nieco pokrętny sposób.
Kwestia skali. Te transfery, które zostały dokonane (e.g Pullisić, Chukwueze, Rejinders czy Musah) mimo swojej ceny nadal mają potencjał sprzedażowy i dobry stosunek cena/jakość, przy założeniu że odpalą. Caicedo, czy Enzo też wcale nie mało kosztowali, a przy dzisiejszym rynku i windowaniu cen kwoty odstępnego będą zapewne coraz wyższe.
To co piszesz ma ręce i nogi, aczkolwiek w dalszym ciągu uważam, że nie jest to typowy moneyball. Wydatki są większe.
Niepokoi mnie ta ofensywa transferowa z pewnego powodu. Biorąc pod uwagę amortyzację tych wszystkich transferów, Milan aby móc dokonywać kolejnych, będzie musiał za rok sprzedać jakiegoś cennego gracza. Największy popyt będzie pewnie na Maignana, Theo i Leao.
@Alessio_re6
Jeśli Pioli będzie balansował na granicy top 4, to jest taka możliwość. Początek sezonu musiałby być naprawdę zły i pozbawiony widoków na poprawę w obecnych warunkach, żeby Stefan wyleciał. Obie opcje jak najbardziej możliwe biorąc pod uwagę ostatni sezon i grę Milanu.
Biorąc pod uwagę amerykanizację Milanu, to prawdopodobna opcja.
Niestety, Marsch i jego dokonania w Lipsku i Leeds zdecydowanie nie stawiają go w roli wiarygodnego kandydata na trenera Milanu.