Mecz drugiej kolejki Serie A pomiędzy Veroną i Romą poprowadzi arbiter Daniele Doveri, który co prawda urodził się w Volterze, ale... na co dzień mieszka w Rzymie i należy do tamtejszego związku sędziowskiego. Wygląda więc na to, że przepis o neutralności terytorialnej arbitrów w meczach Serie A nie jest już aktualny i włoska komisja sędziowska będzie bardziej liberalna przy desygnowaniu rozjemców na spotkania krajowej ligi.
Taka decyzja to kolejna dolewka benzyny w już powolnie tlącym się pożarze ;-)
No ale zobaczymy… z tymi sędziami, jakby się sytuacja nie układała, to zawsze jest się do czego przyczepić.
Sarri przed pierwszą kolejką wspominał, że ich trudny terminarz to też nie może być przypadek. Włochy to stan umysłu.