Wakacje kończymy zmaganiami w ramach 2. kolejki Serie A.
Sobota, 26 sierpnia:
18:30: Frosinone - Atalanta 2:1 (Harroui, Monterisi - Zapata)
18:30: Monza - Empoli 2:0 (2x Colpani)
20:45: Milan - Torino 4:1 (Pulisic, 2x Giroud [2x - k.], T. Hernandez - Schuurs)
20:45: Hellas - Roma 2:1 (Duda, Ngonge - Aouar)
Niedziela, 27 sierpnia:
18:30: Fiorentina - Lecce 2:2 (N. Gonzalez, Duncan - Rafia, Krstović)
18:30: Juventus - Bologna 1:1 (Vlahović - Ferguson)
20:45: Lazio - Genoa 0:1 (Retegui)
20:45: Napoli - Sassuolo 2:0 (Osimhen [k.], Di Lorenzo)
Poniedziałek, 28 sierpnia:
18:30: Salernitana - Udinese 1:1 (Dia - Samardzić)
20:45: Cagliari - Inter 0:2 (Dumfries, L. Martinez)
Niczym sie nie przysłużył, niczym nie zawinił.
Najsłabiej? A co w tym meczu zrobił Guimaraes? Ja go kompletnie nie widziałem. Bo np. Joelinton sporo pracował w pressingu i odbiorze, zagrał kilka fajnych piłek nie powiem. Ale Sandro zagrał co najmniej podobnie, o ile nie lepiej. Pierwsza połowa to w ogóle bezdyskusyjnie. Potem w drugiej gasł, a ostatnie 10 minut to było widać, że oddycha rękawami, przełożyło się to na kilka niedokładnych zagrań, mniejszej pracy w pressingu i temu trener go zdjął
2 kluczowe podania,
5/5 długich piłek,
9/15 (!) Pojedynków wygranych,
Cały czas podkreślam, że Tonali, nie zagrał słabo, tylko poprawnie.
Bruno oraz Joli wg mnie dali więcej drużynie akurat w tym meczu niż Włoch, co jeszcze raz podkreśle, nie oznacza że ogólnie zagrał słaby mecz :)
Dobra to czas na drugą połowe Juve.
W kolejce z City? Joelinton zawalił środek pola, a Tonali i Bruno grali podobnie, ale bez polotu, jeśli 5 to wyjściowa obaj co najwyżej 6. Była widoczna różnica klas, w końcu City to najlepsza drużyna poprzedniego sezonu. Dość zamknięty mecz zwłaszcza jak na Premier League, obie drużyny podeszły z dystansem, a Guardiola dowiózł kontrolowane 1-0 z trudnego terenu.
Oczywiście mogą ten mecz jeszcze odwrócić, jak to oni, ale tutaj dobitnie widać, że każda drużyny(również Milan) będzie zaliczać wtopy i to nie raz. Na podstawie jednego spotkania nie można nic wywnioskować.
Tydzień temu pokonali bardzo osłabione Udine, a zachwytom nie było końca. Natomiast jak Milan pewnie wygra z Bologną czy Torino, to jest szukanie dziury w całym, umniejszanie. Trochę to irytujące.
Lubię jak rok w rok powtarzają się dwa stwierdzenia:
"Juve wróciło" i "Roma będzie groźna, bo zrobiła najlepsze transfery" :P
Ciężko się czyta jak użytkownicy szukają dziury w całym i notorycznie starają się wmówić, że białe jest czarne, bez względu na wyniki :)
Za wcześnie żeby wyciągać wnioski poparte sensownymi argumentami. W przypadku Milanu uważam identycznie.
Juve straszna cienizna, coś czuję, że nawet mimo braku gry w pucharach, tam po prostu brakuje jakości do top 4 xD
PS dziekuje Atalancie i Romie za gubienie punktow z takimi druzynami juz w 2 kolejce, wiem ze Milan robil podobnie w tamtym sezonie ale czuje ze ten bedzie inny
Uważam, że zniszczymy Romę nawet jeśli będą mieć już Lukaku na ten mecz, bo są wybitnie słabi.
Jeszcze ze dwa sezony takiego zarządzania i zaczną się u nich poważne problemy.
Przez to właśnie nie mogą ustabilizować formy, przeskok jakości w składzie jest zbyt duży, a ławka mizerna.
@mmielczar123
Patrz jak się bawią w Frosinone 24 min 2;0 :)