ALESSANDRO FLORENZI: "Wygrana po fali krytyki? Krytyka jest częścią tej gry, my po prostu nie powinniśmy się nią przejmować, ale iść swoją drogą i robić swoje. Zagraliśmy dobry mecz i osiągnęliśmy cel w postaci trzech punktów. Idziemy dalej, jest jeszcze wiele meczów do rozegrania przed kolejną przerwą reprezentacyjną. Odczucia? Ja, tak jak i cala drużyna, czujemy się ważną częścią większej całości. Nie można się poddawać, jeśli się nie zagra w 2-3 meczach. Trzeba pozostać na ławce i wspierać kolegów. Myślę, że to jest klucz do tego, żeby daleko zajść w piłce i w życiu. Opaska kapitana dla Leao? Myślę, że dobrze mu zrobiła. Mam nadzieję, że nominalny kapitan i wice kapitan szybko wrócą do gry, wszyscy są tutaj potrzebni. Dziś Rafa zagrał swój mecz. To inteligentny chłopak, wie, kiedy popełnia błąd. Nam wystarczy, że jest szczęśliwy, to najważniejsze. Trudny terminarz? Musimy być gotowi na wszystko i trzymać się razem. Co powiedziałem Bartesaghiemu? To dobry piłkarz. Na pewno był to dla niego bardzo emocjonujący moment. Nie wszedł tak - jak często się to zdarza - gdy drużyna prowadzi kilkoma bramkami. Wchodził, kiedy walka jeszcze trwała. Ma duże możliwości, dobrze się spisał. Gratulacje dla niego".