Daniele Longo poinformował, że Milan w styczniu podejmie nową próbę pozyskania Juana Mirandy. Kontrakt lewego obrońcy Betisu Sevilla wygasa 30 czerwca 2024 roku i najprawdopodobniej będzie miał on kilka opcji na stole, w tym również przedłużenie umowyz obecnym klubem. Geoffrey Moncada zamierza wykorzystać sposobność i próbować pozyskać zawodnika podczas zimowego mercato, ale nie zamierza brać udziału w licytacjach z innymi zespołami. Juan Miranda byłby w ekipie z Mediolanu zastępcą Theo Hernándeza. Włodarze Betisu oczekują ok. 9 mln euro za transfer definitywny, ale fakt, że w czerwcu zawodnik będzie w okresie wygasania kontraktu może tutaj zadziałać pozytywnie względem ostatecznej ceny.
Miranda w zeszłym sezonie zaliczył 31 występów, w którym strzelił trzy bramki i zaliczył pięć asyst. W bieżących rozgrywkach cztery razy meldował się na murawie. 23-latek nie ma pewnego miejsca w wyjściowym składzie swojego zespołu.
Hiszpańskie kluby są w jeszcze gorszej sytuacji finansowej niż włoskie, więc na pewno nie pogardzą kilkoma milionami euro.
A o napastnika mogą szykować się derby. Ausillo i Moncada obecni na meczu Lecce. Nikola Krstović, 23 lata, 3 bramki od startu sezonu.
Algorytmy Kardynała : Lubię to !
w zeszłym sezonie przegrywał rywalizację z Moreno, teraz z Abnerem
ostrożnie z tym pisaniem że Miranda to gotowy następca Theo
Aż taki dobry chyba nie jest, to chyba po prostu dobry rezerwowy
Theo też był rezerwowym.
Tylko w przypadku Theo on był wypożyczamy do klubów w których grał.
Ale faktycznie, obejrzałem na szybkości mecz Betisu z Barceloną, i Miranda zagrał bardzo słabo.