W spotkaniu drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, Milan na Signal Iduna Park bezbramkowo zremisowała z ekipą Borussii Dortmund. Obie ekipy miały swoje okazje do tego, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale ostatecznie kibice zgromadzeni na stadionie w Dortmundzie nie zobaczyli żadnych goli.
Początkek meczu był dość dynamiczny, a piłka wędrowała spod jednego pod drugie pole karne. Pierwszą poważniejszą szansę na zdobycie bramki dla Milanu miał Tommaso Pobega, ale został skutecznie zablokowany przez defensora rywala tuż przed oddaniem strzału w polu karnym. Swoją okazję mieli również zawodnicy gospodarzy. W 27. minucie Donyell Malen oddał strzał, który przebiegł tuż obok słupka bramki strzeżonej przez Mike'a Maignana. Przed przerwą chyba najbardziej klarowną okazję do zdobycia gola dla Rossonerich miał Olivier Giroud, który z bardzo bliska spudłował (zderzając się z Theo Hernandezem).
Po zmianie stron w 55. minucie bardzo groźną sytuację stworzyli goście, ale Christian Pulisic w polu karnym trafił niemalże prosto w bramkarza BVB, Gregora Kobela. W 83. minucie Theo Hernandez wdarł się w pole karne Borussii. Piłka po jego strzale jednak nie znalazła się w bramce gospodarzy. Milan tuż przed końcem meczu stwarzał jeszcze zagrożenie pod bramką klubu z Dortmundu, ale piłka nie znalazła właściwej drogi do bramki rywala. Ostatecznie kibice zgromadzeni na Signal Iduna Park nie zobaczyli żadnej bramki.
BORUSSIA DORTMUND - AC MILAN 0:0
ŻÓŁTE KARTKI: Schlotterbeck, Can, Hummels (Borussia); Reijnders, Musah (Milan)
BORUSSIA DORTMUND: Gregor Kobel - Julian Ryerson, Mats Hummels, Nico Schlotterbeck, Rami Bensebaini - Emre Can, Salih Ozcan - Julian Brandt (64' Karim Adeyemi), Marco Reus (71' Felix Nmecha), Donyell Malen (71' Jamie Bynoe-Gittens) - Niclas Fuellkrug (84' Youssoufa Moukoko).
AC MILAN: Mike Maignan - Davide Calabria (69' Alessandro Florenzi), Malick Thiaw, Fikayo Tomori, Theo Hernandez - Yunus Musah, Tijani Reijnders, Tommaso Pobega (58' Yacine Adli) - Christian Pulisić (69' Samuel Chukwueze), Olivier Giroud (69' Noah Okafor), Rafael Leao.
SĘDZIOWAŁ: Szymon Marciniak (Polska)
Oby w drugiej połowie reszta dojechała do ich poziomu
Podsumowywanie ligi po jednym meczu jednego zespołu yo jest taki żart którego nigdy nie załapie
Duży błąd Tomoriego pierwszy
Po prostu Giroud jest bardzo nierówny w swojej grze, czasami to bezlitosny killer, a czasami piłka się odbija jak od sęków.
Troche faktycznie taktyczne szachy... oby było tak jak z Lazio, przynajmniej dużo lepiej się to ogląda. :) żadnych remisrów. 2-1 Milan.
Reijnders, Pobega i Musah poki co dają rade, szacunek dla Piolego.
Troche faktycznie taktyczne szachy... oby było tak jak z Lazio, przynajmniej dużo lepiej się to ogląda. :) żadnych remisrów. 2-1 Milan.
Wulgaryzmy. Upomnienie. // Corsa
Davide dzisiaj poza jedną stratą bardzo dobrze wygląda w rozegraniu podług pomocników ale w obronie ma problemy