Przed październikową przerwą reprezentacyjną rozegranie zostanie 8. kolejka Serie A.
Piątek, 6 października:
18:30: Empoli - Udinese 0:0
20:45: Lecce - Sassuolo 1:1 (Krstović - Berardi [k.])
Sobota, 7 października:
15:00: Inter - Bologna 2:2 (Acerbi, L. Martinez - Orsolini [k.], Zirkzee)
18:00: Juventus - Torino 2:0 (Gatti, Milik)
20:45: Genoa - Milan 0:1 (Pulisic)
Niedziela, 8 października:
12:30: Monza - Salernitana 3:0 (Colpani, Vignato, Pessina [k.])
15:00: Frosinone - Hellas 2:1 (Reinier, Soule - Djurić)
15:00: Lazio - Atalanta 3:2 (De Ketelaere [s.], Castellanos, Vecino - Ederson, Kolasinac)
18:00: Cagliari - Roma 1:4 (Nandez [k.] - Aouar, 2x Lukaku, Belotti]
20:45: Napoli - Fiorentina 1:3 (Osimhen [k.] - Brekalo, Bonaventura, N. Gonzalez)
Fiorentina zaskakuje za to. Czy to w końcu ten sezon, gdy realnie pograją o coś więcej? Przy słabej dyspozycji Romy i Lazio (które jest jak widać bardzo nierówne) to kto wie... Łatwo nie będzie, bo IMO za wcześnie aby skreślać Napoli, a i Juventus choć z wieloma problemami to punkciki ciuła. Ale jestem ciekaw jak to wyjdzie.
Gość zawsze dawał coś wyjątkowo od siebie.
A nie czekaj...
A jeju ile to trwało XD.
I wylądował... Trzeba przyznać, że Lukaku daje radę w Romie
Co za pompatyczni burżuje:/
Brawo, definitywny transfer coraz blizej:-))
Swoją drogą spójrzcie na ich terminarz, czekają ich teraz jeszcze mecze z Cagliari i Genuą, a potem praktycznie sama czołówka, w tym mocne Bolognia i Sassuolo. Terminarz praktycznie podzielone na dwie połowy o bardzo odmiennym stopniu trudności - ta łatwiejsza połowa za nimi.
Konkluzja jest taka, że Salerno spada w tym roku.
Brawo.
Zaryzykuję... Jest po emocjach. Szkoda. Cały Juventus. A Torino w tym sezonie to nie poznaje.
Ofc ekipy z Rzymu mogą jeszcze potem zacząć punktować, ale i tak czarno to widzę po takim falstarcie - na koniec sezonu bekną ze te straty punktów. A o Juve póki co można powiedzieć "not great, not terrible".