DAVIDE CALABRIA: "Pragnęliśmy tego. Jesteśmy naprawdę zjednoczoną drużyną, rozmawialiśmy ze sobą w ostatnich dniach. Bardziej niż dobrych występów brakowało nam wyników. Czy istnieje lepszy mecz żeby pokazać kim jesteśmy? Kibice byli niesamowici. Po Udinese rozmowy między nami były normalne. Nie powinniśmy zniechęcać się tym, co się dzieje wokół nas. Mieliśmy zrobić coś ekstra i w tym meczu zaprezentowaliśmy właściwe nastawienie. Krycie Mbappe? To kwestia ogromnej koncentracji. W pierwszej połowie straciłem go z oczu na pięć sekund i wybiegł mi za plecy. Myślałem, że był spalony. Jest nieprawdopodobnie silny. To była wielka praca zespołu, zarówno pomocników, jak i Tomoriego".
Szkoda tylko, że tak często łapie kontuzję, które przekładają się potem na wahania jego formy, bo nasz kapitan w formie, to naprawdę gracz na którym można polegać.
Dobry kapitan, bardzo Go lubię... :]
Calabria zastosował się do hasła francuskich obrońców Wersalu i króla
"Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego".
A tak serio to nasz kapitan miewa bardzo dobre wręcz idealne mecze przeciwko wielkim gwiazom śmigającym po lewym skrzydle.
Do tego mam wrażenie już od dłuższego czasu że Calabria mega mocno rośnie mentalnie - na boisku wygląda jak prawdziwy lider i kapitan a jak zaczynał z opaską to tego trochę mu brakowało