Dokładnie 37 lat temu, 12 listopada 1986 roku, w Sant'Agata de' Goti na świat przyszedł Ignazio Abate. Wychowanek Milanu jako piłkarz rozegrał w ekipie rossonerich 306 meczów, w których wygrał mistrzostwo oraz dwa Superpuchary Włoch. Od połowy 2022 roku realizuje się natomiast jako trener Primavery, którą doprowadził już do półfinału Youth League, a w obecnym sezonie rywalizuje w samej czołówce ligowej stawki w Italii. W dniu święta byłego prawego obrońcy składamy mu jak najlepsze życzenia zdrowia, szczęścia, radości oraz dalszych sukcesów wynikających z pracy w ukochanym klubie. Sto lat, Igna!
I szczerze - mam nadzieję, że nie będzie musiał z buta zastępować Pioliego. Oby miał czas, żeby spokojnie budować sobie markę i próbować się w słabszych klubach, jak np. Conte. Nie życzę obejmowania dużego zespołu żadnemu początkującemu trenerowi, bo to prosta droga do zawalenia kariery.
PS Guardiola nie jest wyjątkiem, Barcelona B grała w seniorskich rozgrywkach i trapiły ją poważne kryzysy, które Pep rozwiązał. A Primavera to u nas oddzielne rozgrywki, na niższym poziomie niestety.