Jak informuje portal MilanNews, mimo wcześniejszych zapowiedzi Simon Kjaer może nie zdołać wykurować się na mecz z Atalantą Bergamo. A nawet jeśli uda mu się to uczynić, wątpliwym pozostaje jego występ od razu w wyjściowym składzie. Należy się zatem spodziewać ponownego postawienia na duet Fikayo Tomori - Theo Hernandez, który spisał się udanie w starciu z Frosinone.
Rafael Leao z kolei uporał się już z urazem i pracuje teraz nad tym, aby odzyskać odpowiednią formę fizyczną. Wiele wskazuje na to, że w nadchodzących derbach Lombardii będzie mógł pomóc Milanowi co najwyżej wchodząc na boisko z ławki rezerwowych.
Możliwy wyjściowy skład Milanu na mecz z Atalantą:
(4-3-3): Maignan - Calabria, Tomori, T. Hernandez, Florenzi - Musah, Reijnders, Loftus-Cheek - Chukwueze, Giroud, Pulisic
Kontuzjowany Toloi - powrót po urazie przewidziany na mecz z z Milanem, ale to jeszcze nic pewnego. W ostatnim meczu z Torino z powodu kontuzji zszedł Djimsiti. Palomino już od dłuższego czasu poza kadrą.
Tam został tylko Scalvini i od biedy Kolasinać, który chyba grywa bardziej przy linii.
Więc będzie ciekawe starcie z obu stron:)
Bramki na pewno padną.
Oby wyszło.
Reijnders jako normalny środkowy pomocnik, bez tej mitycznej łatki "6" i byłoby cacy.
Oby Chukwueze cokolwiek pokazał, bo chłopak jest póki co flopem masakrycznym.
Ja nie widzę wielkiego progresu między nim a Alexisem czy Mesjaszem
To jest jedno spotkanie.
Poza tym z Newcastle fajnie wyglądał i to tyle.
Ma kilka dryblingów dobrych podczas spotkania, ale poza tym dużo traci, mało podaje, nie strzela.
Za taką cenę 28 mln euro z bonusami, to chce się więcej niż poziom za kilka mln euro Alexisa czy Messiasa.