Zero – taki dorobek punktowy uzyskał Milan w obecnym sezonie w starciach z drużynami z Lombardii. Po porażkach z Interem (1:5) i Atalantą (2:3) ostatnią szansą, by zmienić to w pierwszej rundzie, jest domowy mecz z Monzą.
Rossoneri przystąpią do nadchodzącego spotkania uskrzydleni triumfem 2:1 w Anglii nad Newcastle. Otworzył on co prawda drogę wyłącznie do Ligi Europy, nie zaś do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, ale i tak był dla mediolańczyków ważny po ostatnich gorszych wynikach.
Milan zajmuje aktualnie trzecie miejsce w tabeli goniąc Inter i Juventus oraz uciekając Romie czy Bolonii. Monza natomiast plasuje się na dziewiątej lokacie, ale do czwartej pozycji traci raptem cztery punkty. Ekipa Raffaele Palladino z pewnością nie powiedziała zatem ostatniego słowa w walce o awans do europejskich pucharów.
W poprzedniej kolejce drużyna dowodzona przez dyrektora Adriano Galliniego pokonała 1:0 Genoę po golu Dany’ego Moty. Piłkarz ten ma wybiec w wyjściowym składzie na San Siro, a będzie wspierany między innymi przez Matteo Pessinę czy wypożyczonego z Milanu Lorenzo Colombo. Napastnik gra w lidze regularnie i jak dotąd w trzynastu występach zdobył trzy bramki oraz zanotował asystę.
Absencje? Po obu stronach wykluczonych jest kilku piłkarzy. W Milanie w dalszym ciągu kontuzje leczą Marco Sportiello, Mattia Caldara, Marco Pellegrino, Malick Thiaw oraz Pierre Kalulu, ale wykurować zdołał się Simon Kjaer, który zasiądzie na ławce rezerwowych. Ponadto za czerwoną kartkę zawieszony jest Davide Calabria. W Monzy urazy leczą Armando Izzo, Giorgio Cittadini, Gianluca Caprari, Samuele Vignato oraz Franco Carboni, a po wykryciu dopingu w organizmie grać nie może również Papu Gomez.
Trener Pioli w drugiej linii i ofensywie zamierza postawić na sprawdzone rozwiązania, choć da przy tym odpocząć Yunusowi Musahowi, a od początku dane nam będzie ujrzeć Ismaela Bennacera.. W defensywie natomiast szykuje się debiut Jana-Carlo Simicia, który zajmie miejsce na środku obrony. Dzięki temu na lewą stronę będzie mógł powrócić Theo Hernandez.
Przed nami siódme oficjalne spotkanie rossonerich z rywalem z miasta położonego nieopodal Mediolanu. Dotychczas mediolańczycy wygrali wszystkie te pojedynki – cztery w Serie B i dwa w poprzednim sezonie w Serie A. W poprzednich rozgrywkach ekipa Piolego wygrała u siebie 4:1 oraz 2:0 na wyjeździe. Obie ekipy zmierzyły się także w sierpniowym spotkaniu towarzyskim, w którym po remisie 1:1 to bardziej utytułowana drużyna zwyciężyła w rzutach karnych.
Mecz 16. kolejki Serie A pomiędzy Milanem a Monzą rozpocznie się w niedzielę, 17 grudnia o godzinie 12:30 na San Siro. Sędzią głównym tego spotkania będzie Gianluca Aureliano z Bolonii. Transmisja na żywo w Eleven Sports 1.
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
AC MILAN (4-3-3): Maignan – Florenzi, Tomori, Simić, T. Hernandez – Loftus-Cheek, Bennacer, Reijnders – Pulisic, Giroud, Leao.
AC MONZA (3-4-1-2): Di Gregorio – D’Ambrosio, Caldirola, P. Mari – Kyriakopoulos, Gagliardini, Pessina, Curria – Colpani – D. Mota, Colombo.
Wystawić gościa z pomocy na środku obrony, środkowego pomocnika na skrzydle lub prawej obronie, o defensywnym pomocniku na szpicy nie wspominając, a do tego wrzucamy do pierwszego składu zawodnika, który nawet nie wchodził z ławki, po czym nie ważne jak się zaprezentował wkładamy do zamrażareczki ;)
A tu jest wyższy level PioliZen, Pobega na środku obrony...
Gdzie jest Krunić pytam? :0
Nagle najgorszy, albo Stefan grzecznie słucha korpo, byle posadka nie uciekła ;)
Nie znasz się,on chce zmylić przeciwnika:)