Christian Pulisic od momentu przybycia do Milanu zdobył już sześć bramek we wszystkich rozgrywkach. Tak dobry start przygody na San Siro sprawia, że Amerykanin może w tym sezonie pobić swój osobisty rekord goli w jednym sezonie, jeśli utrzyma dotychczasowe tempo. Skrzydłowy zaliczył go w kampanii 2019/20, gdy w barwach Chelsea zanotował 11 trafień. W tym sezonie 25-latek jest drugim po Olivierze Giroud najlepszym strzelcem drużyny Rossonerich. Zdobywał bramki przeciwko Bolonii, Torino, Lazio, Genoi, Frosinone i Newcastle.
Dobry trener z niezłym sztabem szkoleniowym wyciągnęli by z takich zawodników potwora, popatrzmy na takiego Xabiego Alonso czy trenera Girony.
A co mamy? Trenera z szamanami, którzy nie dość, że regresują cały zespół w dół, to jeszcze niszczą im zdrowie. Przecież tu będzie bardzo ciężko odbudować zdrowie psychiczne i fizyczne piłkarzy, bo mają tak wyniszczony organizm, że nie dziwie się temu jak grają na pół gwizdka i bez zaangażowania.
Tylko zauważ, że Theo nawet jak gra na swojej pozycji to i tak często się zdarza, że biega w okolicy środka boiska i dopiero schodzi na bok (o ile) - w meczu z Salernitaną nawet kojarzę jak Leao atakował skrzydłem, a Theo stał przed polem karnym.
Calabri mi szkoda - miał od zawsze taki tryb: kontuzja->słaba gra->łapanie formy->można bić brawo->kontuzja i tak w kółko, a teraz zatrzymuje się na początku "łapanie formy" i wracamy 1-2 punkty do tyłu. Pioli całkowicie zniszczył bocznych obrońców swoją fantazją w rozegraniu piłki i sam tego nie potrafi zmienić - niby wrócił Bennacer co powinno w teorii uwolnić boki obrony z rozegrania i schodzenia do środka, ale co nasz innowator taktyczny wymyśli to nie wiadomo :)