Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Loftus-Cheek: "Niestety nie po raz pierwszy wypuściliśmy zwycięstwo z rąk"

28 stycznia 2024, 00:06, Ginevra Aktualności
Loftus-Cheek:

RUBEN LOFTUS-CHEEK: "Jesteśmy źli i rozczarowani. Nie powinniśmy dać sobie wyrwać tego zwycięstwa w końcówce, niestety to nie pierwszy raz. Postaramy się poprawić. Bardzo chcieliśmy wygrać, zawsze zostawiamy serce na boisku, ale taka jest piłka. Mieliśmy też trochę pecha. Dwa gole? Czekałem na ten moment od dawna, cieszę się, że strzeliłem wreszcie w meczu u siebie, to było niesamowite. Chciałem, by moje gole dały zwycięstwo, ale niestety się nie udało, zrehabilitujemy się. Ofensywna rola? U Sarriego też grałem bliżej napastnika, strzelałem gole i cieszę się, że teraz też strzelam w Milanie. Dobrze się czuję w tej roli, bo mogę często wchodzić w pole karne".


R E K L A M A





11 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Deus
Deus
28 stycznia 2024, 12:19
jeżeli chcemy grać w ten sposób to pierwszy do wylotu jest Reijnders, który grając nisko nie daje nic.
0
wielki prostownik
wielki prostownik
28 stycznia 2024, 17:30
Reijders gra nie na swojej pozycji. Pioli go kastruje z większości jego zalet.
1
Grande
Grande
28 stycznia 2024, 11:23
Ciekawe czy ktoś policzył ile punktów straciliśmy w tak frajerski sposób w tym sezonie?
0
Tanger
Tanger
28 stycznia 2024, 10:17
Poza tym, że Loftus umie się przepchnąć i umie strzelić, to nie posiada umiejętności na wysokim poziomie. Taki trochę z niego Brahim, tylko lepiej dopasowany do warunków Serie A. Jakby latem jakiś klub z Premier League dał za niego +30 mln, to byłaby dobra okazja na zarobek, bez konieczności sprzedaży któregoś z filarów drużyny.
0
Alessio_re6
Alessio_re6
28 stycznia 2024, 10:18
Nie no, wślizgi ma fenomenalne. Gdynby Pioli nie robił z niego napastnika, mielibyśmy bardzo fajną pomoc.
0
muamba_kabumba
muamba_kabumba
28 stycznia 2024, 11:07
RLC najlepsze momenty miał za Sarriego i nie grał tam jako 10. Myślę, że nie bez powodu. Warto zauważyć, że mamy pomocników żeby idealnie taką pomoc ustawić po powrocie Bennacera ale można w ciemno założyć "kombinacje alpejskie" Pioliego więc raczej Ruben będzie grał na 10.

RLC robi liczby na tej pozycji, dobrze pokazał się w LM i generalnie nie byłbym zdziwiony jakby za Anglika przyszła jakaś porządna oferta z wysp latem. Skoro nie było skrupułów żeby pozbyć się 23 letniego obiecującego Tonaliego to nie sądze, że będą na siłę zatrzymywać 28 letniego RLC. Dużo będzie zależeć od tego kto w nowym sezonie poprowadzi Milan i jak będzie postrzegał zestawienie pomocy.
Edytowano dnia: 28 stycznia 2024, 11:09
1
wielki prostownik
wielki prostownik
28 stycznia 2024, 09:07
Kolejny wygrany mecz wyrzucony do kosza. A obroną w naszym wykonaniu to jest materiał na piłkarskie jaja.
0
ACMichał83
ACMichał83
28 stycznia 2024, 08:07
Po Loftusie widać, że materiał piłkarski jest, ale kontuzje zastopowały karierę. Reijnders natomiast już pewnego poziomu raczej nie przeskoczy.
0
fristajlos
fristajlos
28 stycznia 2024, 10:37
Przeskoczy tylko niech nasz łysy maestro wystawia go tam gdzie potrafi grać :)
6
ósmy
28 stycznia 2024, 01:41
Niestety z takim wylewem w obronie, to my musimy strzelić trzy bramki, aby wygrać mecz - vide Udinese, Bolognia.
No chyba że gramy z Empoli, albo tragiczną Romą bez Dybali.
Kjaer już nie dojeżdża, Gabbia nigdy nie będzie zawodnikiem ponad coś.
W środku obrony gramy rzemieślnikami, a boki obrony również nie pomagają, jak Calabria i Theo z Udinese, czy Theo z Bolonią.
Pisałem przed meczem, że wygramy, jeśli obrońcy będą mieli dobry dzień, bo z przodu zawsze coś strzelimy.
Tymczasem przy pierwszej bramce zabawiali się z nami na całego oddając kilka strzałów w jednej akcji, a decydującą bramkę oddali z najtrudniejsze pozycji z ostrego kąta pomiędzy nogami bramkarza.
Druga bramka na konto Theo i Terracciano.
Mamy wysyp w obronie, i tak będzie aż do powrotu Tomoriego i Thiawa.
A i w tym przypadku należy pokładać nadzieję, że będą w lepszej formie niż Kjaer i Gabbia.
Chociaż też na plus należy zaliczyć obie asysty bocznych obrońców przy obu dzisiejszych bramkach.
Środek obrony nie dojeżdża, co przy braku klasycznego defensywnego pomocnika jest wodą na młyn dla przeciwników powyżej 10 miejsca w tabeli.

0
Gzikuu
Gzikuu
28 stycznia 2024, 00:50
"Jesteśmy źli i rozczarowani. Nie powinniśmy dać sobie wyrwać tego zwycięstwa w końcówce, niestety to nie pierwszy raz."

Spoko mordeczko, my Milanowi tego "trenera" kibicujemy trochę dłużej i już się przyzwyczailiśmy. Zero rozczarowania, raczej codzienność.

Bardzo dobry mecz RLC. Znowu. Do formy powtora z meczu z PSG jeszcze trochę brakuje, ale postęp jest. Kiedyś na "10" grał siłowy Kessie, potem pokrak Krunic a teraz widać to samo jest próbowane z fizycznym RLC. Pomysł działa i fajnie. Oczywiście z wyjątkiem Krunica na tej pozycji, który więcej miał wspólnego z graniem w dwa ognie niż z piłką nożną. Koontynujmy tą drogą.
1







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI