Chrisitian Falk z niemieckiego dziennika Bild podaje, że Milan przedstawił już Lipskowi ofertę za Benjamina Šeško. Rossoneri proponują za młodego słoweńskiego napastnika 40 milionów euro. 20-latek przybył zeszłego lata do Niemiec za 24 miliony euro. W obecnym sezonie Bundesligi strzelił 4 gole w 16 występach (929'), ale po dwa razy trafiał też w Lidze Mistrzów oraz Pucharze Niemiec. Słoweńcem interesuje się także Arsenal, a napastnik ma w kontrakcie klauzulę odejścia w wysokości 50 milionów euro i umowę do 2028 roku.
Nie sądzę
Leao, Theo czy Maignan ?
Jeśli przyjdzie Conte; to ściągnie za tą kasę Lukaku.
Jeśli zostanie Pioli, to za tą kasę zakupi trzech wysoko grajacych pomocników, i ustawi ich przed obrońcami.
Jak chcą talenciaka, to niech się zainteresują Hlozkiem, którego Xabi Alonso odstawił na boczny tor. Cena pewnie byłaby o połowę mniejsza.
Oczywiście marzeniem byłby Zirkzee, ale wyjęcie go z Bolonii będzie równie trudne.
https://www.transfermarkt.pl/joshua-zirkzee/leistungsdatendetails/spieler/435648
Tak, bo widzę w nim materiał na bardzo dobrego zawodnika, który do tego zna już ligę i którego styl gry otwiera wiele opcji do udoskonalenia ofensywy jak i gry ładnej dla oka.
Cenię go wyżej niż przehype'owanego Davida, Gimeneza i Pavlidisa z Eredivisie czy nieco przecenionego Sesko.
Dla porównania Giroud ma gola w Serie A co 143 minuty (1428 zagranych). We wszystkich 1957 i gol co 178.
W tym sezonie raz zagrał 90 minut, większość meczy wchodzi z ławki (mamy już w kadrze jokera z ławki, na dodatek tańszego i skuteczniejszego) transfer jeszcze głupszy niż kupienie Chukwueze.
Ta opcja z Sesko chyba dla każdego kibica Milanu bezsprzecznie lepsza.