Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Pioli: "Mamy siłę mentalną, by uderzyć we właściwym momencie"

3 lutego 2024, 21:33, Ginevra Aktualności
Pioli:

STEFANO PIOLI: "Jović jest zawodnikiem decydującym. Nie gra wiele minut, ale otrzymany czas wykorzystuje, aby pomóc drużynie. Bardzo go motywuję, wierzę w jego talent. Ale wygrana to nie tylko zasługa Luki. Zaczęliśmy tak sobie, potem się poprawiliśmy. Nie pozwalaliśmy rywalom na wiele. Przegrywaliśmy, ale nie odpuściliśmy. Mamy siłę mentalną, aby uderzyć we właściwym momencie. Nie zawsze się udaje wygrać, ale nie odpuszczamy. W nowym roku jesteśmy na poziomie punktowym Interu i Juventusu, które mają bardzo dobrą passę. Szkoda naszej porażki w Bergamo. Giroud? Oli daje nam bardzo dużo. Dobrze wykorzystaliśmy pojedynki na skrzydłach. Z dwoma napastnikami udawało nam się lepiej wywalczyć sobie pozycję w polu karnym. Faza defensywna? Musimy podnieść poziom w następnych meczach. Brakował nam uważności do końca akcji rywala. Myślę, że w drugiej połowie Frosinone nie oddało wiele strzałów. Jedna sytuacja nie decyduje o tym, że twoja faza defensywna źle działa, ale na pewno można wiele rzeczy zrobić lepiej. Reijnders nie zagra z Napoli? Gra bardzo dużo, w końcu musiała przyjść przerwa. Będzie wypoczęty na Ligę Europy. Mamy alternatywy. Bennacer wrócił w dobrej formie. Musah też sobie poradzi, jeśli będzie trzeba. Przyszłość? Moje odczucia nie powinny nikogo interesować - to czy mnie coś nudzi, czy mi coś przeszkadza. Ważne, aby wszyscy byli skoncentrowani na teraźniejszości. Plotki nie mają na mnie wpływu. Zbyt długo pracuje w tym zawodzie, by się tym przejmować. Jak zawsze i wszędzie na koniec sezonu klub oceni pracę trenera i podejmie decyzję. W Milanie czuję się lepiej niż dobrze. Zobaczymy co przyniesie przyszłość. Ja chcę, aby zespół dobrze się spisał w tym roku, a do końca sezonu jeszcze daleko. Inter-Juve? Chyba mogę powiedzieć, że kibicuję, by padł remis? [śmiech] Gabbia? Gra świetnie, wrócił z wielki entuzjazmem, radością i skutecznością. To wielki profesjonalista, dużo nam daje. Jest godny zaufania i trzyma poziom, to ważne dla obrońcy. Pracujemy nad tym, by mieć więcej równowagi na boisku".


R E K L A M A





29 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
DarthImpaler
DarthImpaler
4 lutego 2024, 08:57
Calcio polska to jufaq odpisałem ci tylko windows stwierdził że kasuje i nie zapisuje tej wypowiedzi.

1
LowcaDzbanow
LowcaDzbanow
4 lutego 2024, 02:26
Stefano jestes niesamowity!! Jesteś u mnie nr uno razem z Carlo! Jak mogłes takim składem zrobic mistrzostwo? Jak mogłes z największego lenia zrobić mvp? Jak mogłes nawet z takiego paralityka jak Jovic po kilku meczach zrobić najlepszego jokera w serie a.. Stefano, ufam Tobie!
3
Juzio
Juzio
4 lutego 2024, 06:38
40zl za gram. Euforia jest nieziemska, ale później uważaj na konkretny zjazd. Kokolino to to nie jest.
0
Marios77
Marios77
4 lutego 2024, 07:10
Odstaw ten syf co bierzesz….
0
DarthImpaler
DarthImpaler
4 lutego 2024, 08:59
https://www.youtube.com/watch?v=yIsD90GKX9k&t=216s
0
banan1899
banan1899
4 lutego 2024, 19:56
Może nie niesamowity ale na pewno bardzo dobry. Pomimo tylu problemów ze składem my dalej jesteśmy w top 4. Wróciliśmy do czołówki serie A i do rozgrywek LM.
0
Vol'jin
4 lutego 2024, 00:30
Analogicznie z NBA przypominam trochę Milwaukee Buck. Masz dobrego/świetnego defensywnego pomocnika i go sprzedajesz (Jrue Holiday) w zamian za to idziesz w atak wiadomo kto (Liliard) i nagle się okazuje, że faza defensywna nie działa ;] Jeszcze brakuje by Tonali zasilił za rok jakiegoś bezpośredniego rywala Milanu tak jak Jrue trafił do Bostonu ;]

Nas szczęście nie zrobiono panic ruchu i nie zatrudniono jakiegoś bajeranta w stylu Doc'a Riversa piłkarskiego ;]
2
Calcio_Polska
Calcio_Polska
4 lutego 2024, 00:32
Nie masz gwarancji czy Conte nie będzie takim Riversem. Warto wspomnieć, jak się pożegnał z Interem i dlaczego, nie mówiąc już o tym, co się stało w Tottenhamie ;)) Aktualnie na takiego Riversa to mocno nasz Pioli wyrasta
3
adamos
adamos
5 lutego 2024, 08:08
Tonaliego to my wypożyczymy na rok ;-)
0
Von Strauss
Von Strauss
5 lutego 2024, 10:00
Conte jako Doc? xD No już nie przesadzajmy.
Jak się pożegnał z Interem? Mistrzostwem. I płaczliwymi pożegnaniami ze strony piłkarzy. A, że z zarządem się pokłócił? No cóż.

A totki? Przecież on powiedział prawdę - ani zarząd ani piłkarze nie mieli tam żadnych ambicji prócz pieniędzy. Dlaczego Kane poszedł do Bayernu i powiedział to samo co Conte? ;)
1
Beny
Beny
5 lutego 2024, 15:11
Doc to kompletne przeciwieństwo Conte. Tego pierwszego cechuje archaiczne podejście w kwestiach taktycznych i rola dobrego wujka za co zawodnicy darzą go sympatią, a drugi to prawdziwy taktyk co pokazał już w paru klubach z sukcesami.
0
Peter_AC
Peter_AC
3 lutego 2024, 23:40
"Nie pozwalaliśmy rywalom na wiele." Przecież sporą część meczu to Frosinone trzymało nas na naszej połowie, a znamienności ten sytuacji dodaje fakt (nienwiem czy utrzymany do końca) wspomniany przez komentatorów Elevena, o dominacji udanych dryblingów piłkarzy Frosinone (100%, przy 40% z naszej strony, gdzie oni mieli tych prób więcej)
1
KrzysieKSC98
KrzysieKSC98
3 lutego 2024, 22:56
"Reijnders nie zagra z Napoli? Gra bardzo dużo, w końcu musiała przyjść przerwa." Ahahahha no tak, musiała przyjść przerwa. Przerwa przyszła dlatego, że wystawiłeś zawodnika podstawowej 11tki zagrożonego pauzą na mecz z zawsze groźnym Napoli. Oj weźże bajoku...
3
pentaczek
pentaczek
3 lutego 2024, 23:28
Kolege z Krakowa to aż miło poczytać;))
2
LowcaDzbanow
LowcaDzbanow
4 lutego 2024, 02:06
No Stefano już pewnie kupę robi ze stresu na myśl o Napoli... Ogólnie uwazam , że bez Reijndersa nie ma po co wychodzić na boisko.
1
cereus
cereus
3 lutego 2024, 22:45
Z Bolonia to uderzyli że ho ho...

Brakuje mi Milanu z sezonu mistrzowskiego - potrafili docisnąć rywala po 70 min a teraz to chyba wypadek przy pracy...

Drużyna ma mega wiele żeby wygrać a gra mega słabo.

Padre zawsze będzie ważna częścią Milanu. Paolo widział dobrze że formuła się skończyła ... ciekawe gdzie byśmy byli z nowym trenerem za Paolo (no i z kim na boisku)
3
Gianni Rivera
Gianni Rivera
3 lutego 2024, 22:36
Ogólnie liczą się trzy punkty, ale twierdzenie, że radziliśmy sobie dobrze, to jednak spore nadużycie. Frosinone wsiadło na nas od początku, potem Milan się odbił i strzelił gola, ale przewaga długo nie trwała. Gdzieś do 70 minuty to wyglądało tak, jakby to Milan był beniaminkiem, na co i komentatorzy zwrócili uwagę. Były okresy, że w ogóle z własnej połowy wyjść nie mogliśmy. Frosinone po golu na 2:2 spuściło z tonu, a kiedy trener wymienił ofensywnych piłkarzy na defensywnych, pokazując, że będą się bronić, to już w ogóle Frosinone zniknęło z boiska. Oczywiście można twierdzić, że rywale jakichś klarownych sytuacji sobie nie tworzyli, i będzie to prawda, ale przykro się patrzyło, kiedy beniaminek dominował mistrza Włoch sprzed dwóch lat i nie pozwalał mu wyjść z własnej połowy. Znów zabrakło pomysłu na grę z agresywnie grającym, stosującym wysoki pressing rywalem - a tak zagra Inter w kolejnych derbach, które zapewne znowu przegramy, bodajże w kwietniu.
11
Calcio_Polska
Calcio_Polska
3 lutego 2024, 22:05
Zajebisty moment na przerwę dla Reijndersa, można go było oszczędzić w dwóch ostatnich meczach ze zdecydowanie słabszymi rywalami i dać minuty innym, którzy ich potrzebowali, ale wiecie co? Oszczędzimy go na Napoli. Ledwo radzimy sobie z ostatnimi drużynami w lidze, więc mecz ze zdesperowanym Napoli przy wciąż groźnym Kvarze, Zielińskim, czy Lobotką będzie idealnym momentem, by zamiast Reijndersa dać szansę wciąż nieregularnemu Musahowi, czy Terraciano, który zaliczył katastrofalny mecz lub Benkowi po kontuzji. Śmiech na sali.

Bardziej niż za wygrane końcówki cenię siłę mentalną wśród piłkarzy Milanu za to, że widząc traktowanie ze strony trenera graczy w formie wciąż starają się dawać z siebie maximum. W szczególności właśnie Gabbia, który zalicza super czas, a po powrocie Thiawa i Fika nie podniesie się z ławki na ostatnie miesiące, no chyba, że zdarzy się kontuzja. O Jovicu nawet nie wspomnę.
9
Gerada
3 lutego 2024, 22:33
Lepiej było Reijndersa nie wystawiać od początku sezonu żeby na Napoli na pewno nie był wykartkowany...

Ironia zamierzona.

Dlaczego uważasz, że dziś należało wkalkulować brak punktów tylko po to żeby Tijani był dostępny na Napoli?

W 100% zgadzam się z decyzją Pioliego - Reijnders był dziś potrzebny na boisku a nie przy kalkulatorach. Dostał kartkę? To się zdarza, więc zamiast płakać można elegancko skomentować, że po prostu odpocznie i trzeba myśleć co zrobić jak go zabraknie.
12
DarthImpaler
DarthImpaler
3 lutego 2024, 23:04
Wciąż groźny Zieliński który dostał od właściciela/trenera w pysk i go do LM nie zgłaszają? (W sumie to dlaczego go odstawiają?)

o jednosezonowcu gruzińskim nawet nie wspomnę a lobotkę to tak chyba wrzuciłeś aby trzecie nazwisko jakieś napisać.
Edytowano dnia: 3 lutego 2024, 23:06
2
mmielczar123
mmielczar123
3 lutego 2024, 23:51
"Oszczędzimy go na Napoli. Ledwo radzimy sobie z ostatnimi drużynami w lidze" - nie ma w tym nic dziwnego. Z takim Napoli, Romą, czy Lazio gra nam się łatwiej niż z ogórami ze strefy spadkowej xD
2
Calcio_Polska
Calcio_Polska
4 lutego 2024, 00:01
Gerarda
Wkalkulować brak punktów? Nie pisałem niczego takiego. Uważam po prostu, że powinno mu się dać odpoczynek w mniej istotnych meczach, by był gotowy na silniejszych rywali pokroju Napoli czy Rennes. Czy Reijnders w ostatnich spotkaniach grał jak piłkarz niezastąpiony? W mojej opinii nie. Czy grał jako piłkarz przezroczysty? W mojej opinii tak. Czy wyglądał jakby potrzebował regeneracji? Zdecydowanie. W meczach z dołem tabeli wolałbym postawić na energicznego gracza w środku, który chce coś udowodnić i gotowy jest rywalizować z nożem w zębach z drużynami, które walczą o być albo nie być. Wypoczętego i odnowionego Reijndersa z chęcią bym widział na takie Napoli, gdzie jego nieprzeciętne umiejętności w połączeniu z odnowioną energią i regularną formą sporo by dały. Tymczasem teraz w meczu z Napoli najpewniej nie obejrzymy tam piłkarza w jego miejsce, który jest w regularnie dobrej dyspozycji. Zobaczymy piłkarzy z pojedynczymi szansami w tym sezonie, którzy nie zbudowali żadnej ciągłości i nie wiadomo czego się po nich spodziewać. Dlatego uważam, że ostatnie powołania Tijaniego do pierwszego składu były błędem. W takiej formie nie był niezastąpiony.

DarthImpaler
Co ma forma Zielińskiego do tego że ADL dał mu w pysk? ADL skreślił go też z kadry meczowej Serie A? Zieliński wciąż pozostaje świetnym zawodnikiem. Gdyby takim nie był Inter by się nim nie zainteresował. Jak widzisz nasza defensywa przecieka, a dodatkowo będziemy grać bez Reijndersa, który zazwyczaj skutecznie potrafił się sprawować w defensywie. Zieliński nie raz potrafił napsuć krwi Milanowi z dystansu.
Nazywanie Kvary jednosezonowcem jest bardzo łatwe. To jego drugi sezon w klubie, który z sezonu na sezon zmienił się diametralnie. Kvara funkcjonował dobrze za Spala, bo funkcjonował mechanizm. Otrzymywał potrzebne wsparcie. Teraz MUSI stanowić jednoosobową armię w ataku po pierwsze ze względu na podejście trenera do gry, a po drugie z powodu niekompetencji innych graczy. Bierze na siebie ogromną odpowiedzialność, która najzwyczajniej w świecie go przerasta, bo nie pociągnie sam ataku. Kvara jest zakładnikiem dysfunkcyjnego systemu i powiedziałbym że na ten moment jest jedną z niewielu postaci, która sprawia, że wgl on funkcjonuje. Patrzyłbym raczej z podziwem ile wnosi do tak beznadziejnej sytuacji.
Nie muszę chyba przypominać, że będzie grać na zdezelowanego Kjaera i losowego Calabrię, co też o czymś świadczy.
Lobotke wrzuciłem, bo jest to gracz, który świetnie wykorzystuje przestrzenie i prowadzi grę środkiem przy odpowiedniej ilości miejsca. Reijnders jako gracz box2box mógł mu skutecznie dotrzymać tempa bądź wyhamowywać jego tendencję do urywania się w pressingu. Niedoświadczony Musah i Bennacer tuż po bardzo poważnej kontuzji i wielomiesięcznej przerwie nie sprawiają, że patrzę z optymizmem na okiełznanie tego gracza, który dość łatwo korzysta na błędach w pressingu i wolnych przestrzeniach po stratach. Dlatego się go obawiam i dlatego go wrzuciłem, podobnie, jak innych.

Nie obchodzi mnie czy są w dołku czy nie. Czy Kvara jest królem strzelców czy nie. Czy Lobotla jest taki a siaki. W meczu z ostatnimi drużynami gramy na równi, ledwo wygrywamy z ekipami, które powinniśmy gromić, a nasz plan na grę wywodzi się z orlików. Teraz będziemy grać z play-offową drużyną w Lidze Mistrzów, która także w Serię A walczy o puchary jak my. Skoro ledwo radzimy sobie ze skrajną drugą częścią tabeli to jak możemy umniejszać jakimkolwiek rywalom z jej początku XD
3
Gerada
4 lutego 2024, 00:13
Twoja logika odnośnie Reijndersa jest - moim zdaniem - dość dziurawa.

Z Frosinone wiadomo było, ze za dużo zagrać nie może Bennacer, na Napoli na pewno (jeśli nie odniesie kontuzji) będzie dostępny w większym wymiarze czasowym - zatem dużo łatwiej załatać brak Holendra właśnie wtedy kiedy Algierczyk będzie mógł grać więcej. W naszej kadrze mamy trzech graczy, którzy w jakimkolwiek stopniu mają umiejętności żeby być reżyserami gry: Reijnders, Bennacer i Adli. Mnóstwo razy widać było, że jak nie mamy minimum dwóch kreatywnych graczy w drugiej linii to nawet zespół z Serie B potrafiłyby się nam postawić. Generalnie ZAWSZE na boisku powinno być dwóch graczy z tej trójki jeśli chcemy rozdawać karty i nie liczyć na szczęście. Jeśli Twoim zdaniem Holender jest obecnie taki słaby że ktokolwiek by był lepszy (nie zgadzam się z tą opinią) to na jakiej podstawie twierdzisz, że jest nam potrzebny na Napoli? Jako laik mam świadomość, że odpoczynek w jednym meczu nie zmienia nagle beznadziejnego gracza w Messiego. Więc skoro Tijani ostatnio nam tak zawadzał to można powiedzieć, że Pioli miał nosa eliminując go na wazny mecz z Napoli...
1
Calcio_Polska
Calcio_Polska
4 lutego 2024, 00:30
Bo Tijanim przynajmniej wiadomo czego się spodziewać. Byłby pewniejszym graczem na Napoli od Bennacera, czy Musaha, mtórzy wyzbyci są regularności. Nawet nie pozostając w najlepszej dyspozycji, Reijnders wprowadzałby pewną stabilność do zespołu: jest aktualnie średni. Nie popełnia błędów, ale też nie wybija się na tle innych. Jest po prostu równym piłkarzem. Bennacer i Musah są nieprzewidywalni, bo są wyzbyci z regularności w tym sezonie. Ich zadania były mocno ograniczane, bądź najzwyczajniej w świecie otrzymywali mało szans na zbudowanie formę, w której siłę i jakość można ufać. Na Napoli wyjdziemy z piłkarzami, po których tak naprawdę niewiele możemy się spodziewać. To się tyczy nawet Bennacera. Nie wiem, jak ty, ale mi osobiście trudno orzec w jakiej formie tak naprawdę jest Bennacer po kontuzji. Co do Musaha, nie jestem w stanie podać żadnej jego wyróżniającej się cechy poza szybkością, dobrą kondycją i walecznością.
Nie ma sensu przejaskrawiać swoich metafor i porównywać go tutaj do Messiego przez pryzmat odpoczynku. Ten odpoczynek w trakcie meczu dwóch sprawiłby chociaż, że piłkarz po prostu nabrałby świeżości i byłby bardziej wypoczęty na tak trudnego rywala. Wypadkową tego mógłby być też wzrost formy rezerwowych dzięki czemu trener, miałby lepszy ogląd zawodników. Mi nie zależy by Reijnders grał jak Messi w meczu z Napoli. Gdybyśmy wcześniej postawili na inne rozwiązania i zastosowali pojęcie rotacji, teraz przed meczem z Napoli moglibyśmy mieć świadomość, że po odpoczynku Tijani przyjdzie z nową energią i nowymi siłami. Z lepszą dyspozycją, nie przesadnie, ale wystarczającą by wprowadzić więcej energii do środka pola. No ale wychodzi jak wychodzi: wyjdziemy na Napoli z jego zastępcami, którzy nie są w tym sezonie gwarantem czegokolwiek. Przyszłość oceni tę sytuację, ale na ten moment zachowanie Piolego to dla mnie kolejny strzał w stopę
0
Gerada
4 lutego 2024, 00:48
Dalej idziemy w świat spekulacji... A spekulacje, co do zasady, sprawiają, że oparta na nich krytyka nie jest merytoryczna.
Reijnders to gracz, który w ubiegłym sezonie w AZ rozegrał 100% meczów w 100% wymiarze czasowym, a także gracz, który w Milanie nie wygląda na zmęczonego nawet w końcówkach. Nie bardzo widzę przesłanki pozwalające stwierdzić, że to gracz, który pilnie potrzebuje przerwy i że takowa faktycznie miałaby pozytywny efekt na niego.

Skoro uważasz, że Holender w przeciwieństwie do rywali o miejsce na boisku wprowadza stabilizację i określoną jakość, to w zasadzie odpowiadasz sobie dlaczego nie można było go zastąpić byle kim na Frosinone. Dlatego, że trener nie może ryzykować wynikiem z Frosinone dlatego, że być może z Napoli wtedy coś będzie mogło potoczyć się inaczej. Przejrzyj sobie kadrę, którą dziś dysponowaliśmy i wskaż mi proszę, kto mógł być reżyserem gry na Frosinone grając obok Adliego żeby Holender mógł na spokojnie odpocząć i nie stanowiłby zbyt dużego ryzyka, że organizacja gry w ataku pozycyjnym nam się posypie...
1
LowcaDzbanow
LowcaDzbanow
4 lutego 2024, 02:00
Odstaw gościu tego FM xd
1
Calcio_Polska
Calcio_Polska
4 lutego 2024, 16:50
Gerarda
Verona wspiera twoją argumentację, bo najwyraźniej Napoli dokonało dzisiaj odwiertu, jeśli chodzi o poziom dna ich ostatnich występów XD Wiedziałem, że użyjesz prędzej czy później argumentu, że w AZ Alkmaar zagrał niemal 100% spotkań w pełnym wymiarze czasowym, ale nie przykładałby 1:1 dwóch zupełnie innych klubów z zupełnie innym sztabem, planem na grę i prowadzeniem przygotowania fizycznego. Poza tym Reijnders może grać te 100% spotkań, ale co z tego jeśli nie jest efektywny? Nie spodziewam się, że słaniałby się w meczu na nogach i ciągnął język po murawie by wszyscy widzieli, że jest zmęczony. Bardziej zmęczenie objawia się w mojej opinii w braku przebojowości, nadmiernej statyczności, przezroczystości i nijakości. Zwróć uwagę co się dzieje z Theo Hernandezem, który gra od dechy do dechy i teraz coraz bardziej przypomina cień siebie sprzed kilu sezonów. Zmęczenie może się objawiać brakiem wyrazistości na boisku.

Co do meczu z Frosinone tam nadwyraz potrzebna byłaby żywiołowość, energiczność i dobre przygotowanie fizyczne biorąc pod uwagę pressing Frosinone. Reżyserem gry był Yacine Adl i nikt inny. Reijnders poza akcją, gdzie wyłapał żółtą nie rzucił mi się w oczy w żadnej akcji. Nie był reżyserem gry, człowiekiem, który napędzał ataki, czy graczem, który jakoś przesadnie się wyróżniał. Myślę, że na jego pozycji mógłby w tym meczu zagrać ktoś lepiej przygotowany, bo z całym szacunkiem nie pamiętam okazji w trakcie tego meczu, w którym Reijnder wykazywał się czymś, czego nie mieli inni gracze na jego pozycji. Uspokajała mnie raczej tylko renoma idąca za jego nazwiskiem.
Abstrahuje nawet od argumentu o grze w ataku pozycyjnym, który został ograniczony do minimum po karnym: przez większość czasu preferowaliśmy grę skrzydłami i wrzutki do środka, a nie grę w ataku pozycyjnym. A nawet gdy próbowaliśmy gry w ataku pozycyjnym to trwało to jakieś 3 podania, bo właśnie wtedy kończyła się cierpliwość i pojawiały się dośrodkowania w tłum bądź strzały z dystansu. Także nie używałbym tu argumentu że Reijnders dawał coś w ataku pozycyjnym, którego szczerze niewiele było. I TUTAJ przy szybkich atakach pasowałby Musah, który lubi atakować skrzydłem.

Ale to już się wszystko wydarzyło i wszystko wskazuje na to, że wszechświat uratuje decyzje Piolego i obroni jej logiczność, bo jeśli Napoli straci punkty z Hellasem to myślę, że w starciu z nami nie będą mieli co zbierać.
0
gringo100
gringo100
3 lutego 2024, 21:55
Ale ten pioli pier..... Li graliśmy kiche i tyle i tak męczymy każdy mecz, raz się uda raz nie
4
iMmortal_1899
iMmortal_1899
3 lutego 2024, 21:46
Trochę już nudzi mnie ten Milan Piolego.



Nie no żartowałem z tym "trochę".
8







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI