La Gazzetta dello Sport w czterech punktach opisuje nowe obowiązki Zlatana Ibrahimovicia po jego powrocie do Milanu. Po pierwsze jest bezpośrednim doradcą Cardinale. Pomaga mu swoim wielkim doświadczeniem w świecie futbolu. Ponadto często odwiedza Milanello, a przede wszystkim ma bezpośredni i stały kontakt z zawodnikami. Szwed odgrywa też wiodącą rolę w działaniach marketingowych i handlowych klubu. Poza tym regularnie obserwuje wychowanków grających w szkółce Rossonerich i uważnie śledzi ich rozwój, także dlatego, że w akademii gra dwójka jego synów.
Jeszcze dać chłopakowi młotek oraz poziomicę i nie trzeba będzie budować nowego stadionu, bo sam odnowi SS ;)
Z Maldiniego się śmiano, że dyrektorem sportowym został, bez mitycznego doświadczenia, ale on w porównaniu do Szweda, to był profesor na stanowisku ;)
Napisane oczywiście z przekąsem dla krytyków Paolo, którzy są cicho wobec Ibry :)
To powinien być jeden z priorytetów.