Jest szansa, że przynajmniej jeden gracz Milanu w tym sezonie zdobędzie jakiś puchar :)

Jakim cudem WKS jest w finale gdzie w grupie dostali lekko mówiąc w trąbę? Co przeoczyłem?

Obejrzałem kilka końcowych minut meczu i dogrywkę. Na przykładzie tego co widziałem wydaje mi się że zespoły z Afryki są strasznie niepoukładane ale odczuwam pewien sentyment oglądając ich występy bo są na boisku naturalni, spontaniczni i niezbyt przejmują się taktyką za to widać że czerpią dużo radości z gry. Bez jakiegoś przesadnego pyskowania do sędziego czy do przeciwnika, coś tam może było ale powiedział bym że na europejskich boiskach jest większe chamstwo. Słabsze na papierze RPA miało wyższą kulturę gry niż naszpikowana gwiazdami Nigeria która ma dobrych piłkarzy ale grali na pałę czyli taką kopaninę, laga do przodu. Co mnie zachwyciło to fakt że pierwsza żółta kartka w meczu dopiero pod koniec pierwszej części doliczonego czasu. Generalnie bardzo mało fauli, zero udawania, symulowania, zero ciosów w twarz, zero leżących, umierających...raz przez te 30min RPA wycofało piłkę z połowy przeciwnika do swojego bramkarza. Chukwueze grał dokładnie tak samo jak zazwyczaj w Milanie, raczej słabo.

No to jak Milanista jest w finale to niech Milanista wygra proste

Kto pisał ten opis? Chukwueze zaraz po wyjściu ładnie podryblował podał do Oshimena a ten był faulowany i za to zagranie Nigeria otrzymała rzut karny. Później świetnie podał do Lookmana prostopadłą piłkę a ten zamiast lobować w sytuacji sam na sam próbował mijać i bramkarz złapał piłkę. Samuel stworzył mu stuprocentową sytuację! Mecz pełen dramaturgii Osmimhen strzela na 2:0 przy czym sędzia wraca do sytuacji w polu karnym i po varze RPA dostaje karnego. Świetne spotkanie mimo że gole wyłącznie z karnych, bardzo ciekawy turniej.

Nigeria z WKS w finale. Origi z bramką w FA cup dzisiaj