Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

MONZA BŁĘDÓW NIE WYBACZYŁA. MILAN PRZEGRYWA 2-4

18 lutego 2024, 19:48, Presidente Aktualności
MONZA BŁĘDÓW NIE WYBACZYŁA. MILAN PRZEGRYWA 2-4

Bardzo zła pierwsza połowa w wykonaniu piłkarzy Milanu, choć przez długi czas nic nie tego nie zapowiadało. Milan przeważał od początku. Swoich prób dokonywali Jović czy Chukwueze, ale na drodze najczęściej stawali defensorzy gospodarzy. Najlepsze okazje mieli Bennacer, który w 24' minucie w okolicach 11 metra miał znakomicie wyłożoną piłkę przez Jovicia, ale źle trafił w piłkę, przez co strzał nawet nie powędrował w kierunku bramki Di Gregorio. Druga okazja to ta Jovicia z doliczonego czasu gry, kiedy to Loftus-Cheek zgrał do niego głową a Serb z półwoleja uderzył z bliska, ale niestety - wprost w plecy obrońcy Monzy. W międzyczasie swoje próby w postaci strzałów z dystansu miał Chukwueze, dość aktywny na prawym skrzydle, ale nie stanowiły one zagrożenia dla Di Gregorio, którego w 43' minucie zmienił Sorrentino, po tym jak doszło do zderzenie Di Gregorio z jednym z zespołowych kolegów przy jednej z interwencji. Niezależnie od powyższego Monza też miała swoje momenty, choć zdecydowanie były to pojedyncze zrywy, jak strzał Moty w 3' minucie, czy trafienie w spojenie bramki Maignana przez Djuricia w 31' minucie. Miała momenty aż przyszła końcówka połowy. Wówczas to Thiaw najpierw sfaulował rywala przed polem karnym Milanu, co już byłoby groźną okazją, ale sędzia przyznał Monzie "korzyść", więc Thiaw po chwili jeszcze raz sfaulował, ale tym razem w polu karnym. Karnego na bramkę zamienił Pessina. Natomiast w doliczonym czasie gry prowadzenie podwyższył Mota, który dostał piłkę od Colpaniego, zwiódł Florenziego, spóźniony Thiaw nie zdążył wesprzeć włoskiego kolegi, a Mota uderzył po dalszym słupku nie dając szans Maignanowi. Niby nic nie zapowiadała, a jednak to Monza prowadzi do przerwy 2-0.

Druga odsłona wydawała się zacząć lepiej. Wydawała... W 49' Pulisic, wprowadzony po przerwie, z pola karnego mocno strzelił z pola karnego, ale nad bramką. Wydawało się, że to sygnał do ataku, ale w 53' minucie Jović postanowił utrudnić zadanie kolegom otrzymując czerwoną kartkę za uderzenie w twarz Armando Izzo. Niemniej Milan się starał strzelić kontaktową bramkę i w 63' minucie udało się to za sprawą Giroud, który urwał się defensorom Monzy i z bliska wbił piłkę do bramki, po tym jak jej lot został przedłużony zagraniem głową przez Pulisica. W kolejnych minutach Milan mógł doprowadzić do wyrównania - głową próbował Loftus-Cheek, Florenzi strzelał zza pola karnego, a Musah indywidualnego rajdu z wbiegnięciem w pole karne gospodarzy, ale żadna z tych sytuacji nie przyniosła bramki. Również Monza mogła podwyższyć prowadzenie, bo w 75' minucie Birindelli z bliska oddał mocny strzał, który nad poprzeczką przeniósł Maignan, a w 86' minucie Pereira tak długo prowadził piłkę, że nieatakowany w końcu znalazł się w polu karnym Milanu, ale jego strzał zablokował czujny Gabbia. W 88' minucie rossonerim udało się w końcu wyrównać. Pulisic huknął mocno z prawej strony pola karnego po tzw. dalszym słupku i euforia w końcówce meczu zapanowała w szeregach Milanu. Niestety, euforia była chwilowa. W doliczonym czasie gry podopiecznych Piolego najpierw pięknym strzałem dobił Bondo, a następnie jeszcze Colombo. Milan przegrał 2-4. Strata punktów boli, gdyż za tydzień mecz z Atalantą, ważny dla układu tabeli w kontekście nadchodzących tygodni.

AC MONZA: (3-4-1-2): Di Gregorio (43' Sorrentino); Izzo, Pablo Marí, A. Carboni (81' Pereira); Birindelli, Gagliardini, Pessina, V. Carboni (66' Bondo); Colpani, Djuric (66' Colombo); Dany Mota (81' Maldini)

Rezerwowi: Sorrentino, Gori, Donati, Caldirola, Pedro Pereira, Bettella, D'Ambrosio, Kyriakopoulos, Machin, Akpa Akpro, Bondo, Maldini, Colombo, Zerbin

AC MILAN (4-2-3-1): Maignan; Florenzi (84' Musah), Thiaw, Gabbia, Theo; Bennacer (54' Giroud), Adli (46' Reijnders); Chukwueze (46' Pulisic), Loftus-Cheek, Okafor (46' Leao); Jović

Rezerwowi: Sportiello, Mirante, Nava, Simic, Kjaer, Jimenez, Bartesaghi, Terracciano, Reijnders, Musah, Pulisic, Leao, Giroud

Bramki: Pessina 45' (k.), Mota 45+6', Giroud 63', Pulisic 88', Bondo 90', Colombo 90+5'

Żółte kartki: Djurić 33', Pessina 45+8, Mota 77', Gabbia 83'

Czerwone kartki: Jović 51'

Arbiter główny: Andrea Colombo (Como)

Miejsce: U-Power Stadium (Monza)


*** SKRÓT SPOTKANIA ***


R E K L A M A





1048 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Rossu
Rossu
18 lutego 2024, 22:43
Pulisić :o
1
gago1145
gago1145
18 lutego 2024, 22:43
JEDZIEMY PO ZWYCIESTWO
4
Klimczer
Klimczer
18 lutego 2024, 22:43
Ale zaje......
2
PanPrzemus313
PanPrzemus313
18 lutego 2024, 22:43
PULISIC MOTM
2
Mellion
Mellion
18 lutego 2024, 22:43
A się zdziwicie jak Musah poleci dryblingiem, minie 5 zawodników Monzy po czym...







Strzeli w trybuny ;)
3
Elephantine
Elephantine
18 lutego 2024, 22:42
Na kowboja i Żwiru to posadzenie na ławce jakoś pozytywnie podziałało i coś im zależy, aby się teraz lepiej pokazać od rezerwowych a na Leao nie, niestety.
0
M3TR0
M3TR0
18 lutego 2024, 22:44
Leao już od dawna głowa w innym klubie
Edytowano dnia: 18 lutego 2024, 22:45
0
karp_fso
karp_fso
18 lutego 2024, 22:42
Janusz Musah, najpierw pociągnął super akcje, a potem wylew XD
0
Pavlović31
Pavlović31
18 lutego 2024, 22:41
Jeszcze do bramki dajcie mu wejść z tą piłką...
0
Pablo78
Pablo78
18 lutego 2024, 22:41
Monza prawie w dziada gra z milanem....trzeba więcej biegać!!
0
Kuszu
Kuszu
18 lutego 2024, 22:41
Ale kombinują chłopaki
0
PanPrzemus313
PanPrzemus313
18 lutego 2024, 22:40
Jednak wygląda na Thiawa na po
Tez zabawnie
0
Demick
Demick
18 lutego 2024, 22:40
Gabbia stopą w kolano XD Niejeden sędzia by podyktował czerwoną.
Edytowano dnia: 18 lutego 2024, 22:41
2
muamba_kabumba
muamba_kabumba
18 lutego 2024, 22:40
Tylko indywidualny zryw nas może uratować bo pomysłu nie mamy zbytnio.

Edytowano dnia: 18 lutego 2024, 22:41
1
jacekk553
18 lutego 2024, 22:41
Ten komentarz pasuje do każdego meczu z ostatnich 2 lat
4
Szymson
Szymson
18 lutego 2024, 22:40
Hahaha legendarny Musah na PO
1
xKaka
xKaka
18 lutego 2024, 22:39
uwielbiam kiedy musah wchodzi na wahadło
6
Nizial86
Nizial86
18 lutego 2024, 22:39
Az sie niemoge doczekać wypowiedzi naszego trenera na konferencji co zawiodlo a może bylismy lepsi o to jest pytanie?? Napewno cos madrego powie
0
Gzikuu
18 lutego 2024, 22:39
trójka w obronie jednak po wejściu Musaha, ciekawe
Edytowano dnia: 18 lutego 2024, 22:40
1
Puszek
Puszek
18 lutego 2024, 22:39
Który tam chciał Musah a na wahadle?
2
M3TR0
M3TR0
18 lutego 2024, 22:39
Gabbia wraca do swojego poziomu xD. Dlaczego on nie pobiegł do piłki xD
1
skazany na bany x2
skazany na bany x2
18 lutego 2024, 22:39
Maximilanista, gdzie jesteś?

Czekam na Twoje peany na temat Piolego na gorąco, możesz się podzielić swoją opinią? Wszechwładny erudyto?
3
WeahYeah
WeahYeah
18 lutego 2024, 22:42
A Ciebie to chyba w piwnicy trzymali, że przy tylu porażkach ostatnio nic nie pisałeś .. a nie czekaj xd
0
skazany na bany x2
skazany na bany x2
18 lutego 2024, 22:53
Mam Cię zgasić jak peta, czy klasycznie zezłomować?
0
Poney
Poney
18 lutego 2024, 22:39
JEST I ON! Musah na wahadle!
0
PanPrzemus313
PanPrzemus313
18 lutego 2024, 22:39
Musah na PO???
4
p_sommer
p_sommer
18 lutego 2024, 22:39
Helena mam zawał.
2
p_sommer
p_sommer
18 lutego 2024, 22:38
Przeraża mnie fakt, że najwięcej biega i szarpie grę 37 letni Giroud.
6
nokoments
nokoments
18 lutego 2024, 22:38
Szkoda, że zaczęliśmy cokolwiek grać dopiero w 10 ;/
1
jacekk553
18 lutego 2024, 22:38
Rozumiem, że nie rzucą całych sił, żeby nie nadziać się na kontrę, ale chociaż jakieś minimalne zagrożenie mogliby stworzyć
1
palonettoACM
18 lutego 2024, 22:36
No to Daniel Maldini gasi światła dzisiaj golem na 3:1. ;)
0
Demick
Demick
18 lutego 2024, 22:36
Gerry, sprowadź tutaj Kloppa. Wiem, że to czytasz.
0
umbrella
umbrella
18 lutego 2024, 22:35
Fatalnie to Rafa przyjął...
0
xKaka
xKaka
18 lutego 2024, 22:34
tak sobie mozna specjalnie zlapac pilke ręką i nie dostac czerwo?
2
Mirek99999999
Mirek99999999
18 lutego 2024, 22:33
Do pełni "szczęścia" brakuje nam jeszcze jakiejś kontuzji...
0
karp_fso
karp_fso
18 lutego 2024, 22:33
Może Monzy gdzieś puszczą nerwy i ktoś wyleci z czerwo xd. Choć z nami to się chyba rzadko zdarza.
0
ziomekk7
ziomekk7
18 lutego 2024, 22:32
Leao do kontry biegnie jakby miał ciężarki do stóp przyczepione...
2
Klimczer
Klimczer
18 lutego 2024, 22:36
Wydaje mi się że to niekoniecznie jego wina
0
Mellion
Mellion
18 lutego 2024, 22:31
Jest 2-1 dla Monzy a ci nawet nie biegną do pressingu, co z tego że Giroud stara się jak może skoro reszta nic w ataku nie robi i do tego nawet nie potrafi ustawić się dobrze w obronie XD
3
karp_fso
karp_fso
18 lutego 2024, 22:31
Potrzebny jest zryw Leao dziś. Oby bramka z Rennes nie był wypadkiem przy pracy.
0
Jaca23
Jaca23
18 lutego 2024, 22:29
Trzeba obiektywnie przyznać, że sędzia dzisiaj bardzo dobrze prowadzi mecz.
1
Poney
Poney
18 lutego 2024, 22:30
Powiedziałbym ze jest okropnie niekonsekwentny
0
Rui81
Rui81
18 lutego 2024, 22:28
A Rafa Leniało jest w ogóle na boisku???
2
skazany na bany x2
skazany na bany x2
18 lutego 2024, 22:42
Według ludzi z tej strony on jest wart 170 milionów euro. Czy to Ci wystarczy?
0
ósmy
18 lutego 2024, 22:28
To teraz Jovic na sto procent musi wyjść w podstawie na Rennes.
Rennes, które dzisiaj gładko wygrało 3-1. Na dodatek grając z przewagą jednego zawodnika przez ostatni kwadrans. Więc zaoszczędzili sporo sił.
My natomiast gramy dłuższy czas w osłabieniu, i gonimy wynik.
0
muamba_kabumba
muamba_kabumba
18 lutego 2024, 22:28
A co jeżeli my mamy w składzie ogromna ilość jakości ale jest to tak nie poukładane, że ten chaos który gramy jest czasem naszym sprzymierzencem a czasem wrogiem? Dokładnie tak jak koledzy niżej piszą, że to zależy jaki się Milan wylosuje. My gramy wolna amerykanka i jak naszym zawodnikom siadzie dzień to są w stanie rozmontować chyba każdego a jak nie to w sumie przegrać z kimkolwiek. Gra oparta w zasadzie jedynie o dyspozycję dnia naszych czołowych zawodników. Bo kolektyw ciężko to nazwać.

Osobiście po 4 latach to jednak jakiegoś kolektywu, schematów gry czy ogólnie progresu pod względem wizji gry drużyny bym oczekiwał. Zdaje sobie sprawę, że ludzie problemu żadnego nie widzą bo jednak cel wypełniamy czyli top4 jest.
Edytowano dnia: 18 lutego 2024, 22:30
5
Pavlović31
Pavlović31
18 lutego 2024, 22:34
I ten cel top 4 będziemy wypełniać 10 lat?... Już czas.
0
muamba_kabumba
muamba_kabumba
18 lutego 2024, 22:37
Takie jest założenie jeżeli zarząd zostawi Pioliego po sezonie. Nie sądzę, że coś nowego zaczniemy grać ale obym się zaskoczył :)
0
Pavlović31
Pavlović31
18 lutego 2024, 22:41
Nie zaczniemy, Milan Piolego to Pioli pełną gębą. Czyli bez rozwoju, stagnacja, stara szkoła. Paru graczy na poziomie Leao by musiało przyjść żeby to normalnie chodziło, bo Pioli stawia na drużynę samograja, on nic sam ich nie nauczy....
0
skazany na bany x2
skazany na bany x2
18 lutego 2024, 22:27
Pioli musi zostać, przedłużyć mu kontrakt.
0
Demick
Demick
18 lutego 2024, 22:26
Aż mi się przypomniała bramka Hondy z Genoą, szkoda.
0
umbrella
umbrella
18 lutego 2024, 22:26
Florkowi się Pirlo odpalił. Szkoda, że nie weszło.
0
karp_fso
karp_fso
18 lutego 2024, 22:25
Pulisic pokazuje, czemu on wygrywa walkę z Chukwueze. Nigeryjczyk ma zrywy, ale za rzadko i nie dogaduje się z kolegami. Wchodzi Puli który ostatni był bez formy i robi na skrzydłach mielonkę z rywali.

Jak Chukwu się nie obudzi to po jego transferze pomyślałbym o Carbonim.
8
Jaca23
Jaca23
18 lutego 2024, 22:30
Chyba Colpanim ;)
0
Corsa
18 lutego 2024, 22:24
Dlatego właśnie Giroud powinien zaczynać w pierwszym. Ten wylew Jovicia odbije się czkawką, bo to jeszcze można było odwrócić, ale w osłabieniu to misja na wyniszczenie.
3
karp_fso
karp_fso
18 lutego 2024, 22:27
Tylko mamy 2 napastników, a Giroud nie ma zdrowia na podstawę. Nie wiem, może Okafor na szpicy jak już musimy rotować?
0
Corsa
18 lutego 2024, 22:29
Można było próbować od początku z Pięknym i zmienić go zaraz po przerwie.
1
Demick
Demick
18 lutego 2024, 22:29
To po jaką cholerę Pioli trzymał Giroud z Rennes cały mecz na boisku, skoro w 53 minucie prowadziliśmy już 3:0?
Edytowano dnia: 18 lutego 2024, 22:32
1
nokoments
nokoments
18 lutego 2024, 22:31
@karp_fso, po czym wznosisz, że nie ma zdrowia? Jak na razie mu ono dopisuje.
0
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
18 lutego 2024, 22:24
Łysy Parmezan nie mógł tak od początku? :P
1
Kuziu
Kuziu
18 lutego 2024, 22:23
Thiaw jeszcze do przodu leci i się pod nogami plącze.
0
Jaca23
Jaca23
18 lutego 2024, 22:23
Nasza defensywa wygląda dzisiaj TRAGICZNIE.
0
Mirek99999999
Mirek99999999
18 lutego 2024, 22:24
Dzisiaj?
3
Poney
Poney
18 lutego 2024, 22:23
Puli to nie ma siły w tych nogach, jak Diaz
0
karp_fso
karp_fso
18 lutego 2024, 22:23
Jovic to się nadaje tylko do wejść z ławki i gry na 2 napastników, gdzie ma okazję dobijać, albo walnąć na pustaka XD
1
MilanSince94Forever
MilanSince94Forever
18 lutego 2024, 22:22
Teraz wóz albo przewóz. Albo my na 2-2 albo oni z kontry na 3-1 i zgaszą światło
1
AC Kamil
AC Kamil
18 lutego 2024, 22:22
To jest ta różnica kiedy ktoś stara się wrzucić piłkę do swojego zawodnika, a nie na pałę jak Calabria robi cały czas.
6
PanPrzemus313
PanPrzemus313
18 lutego 2024, 22:23
XDDDDD
Niesamowity poziom uprzedzenia gdy twój zespół walczy o rimonte a ciebie obchodzi tylko dosranie graczowi twojego zespołu który leczy kontuzje
5
M3TR0
M3TR0
18 lutego 2024, 22:26
@PanPrzemus313

Kolega jedynie ocenił dany styl gry jednego z naszych zawodników, a nie celowo mu dosrał. Czego Ty się tu na siłę doszukujesz xd?
1
AC Kamil
AC Kamil
18 lutego 2024, 22:26
Nie wiem z jakiego stryczka się urwałeś, ale jedyne co robię to oceniam to co widzę i porównuję do gracza, który gra większość czasu i tego robi, a to że leczy kontuzje to ma być jakiś argument żeby nie móc o tym wspomnieć ? Jeśli tak to idiotyczny jak twój cały komentarz.
1
Mirek99999999
Mirek99999999
18 lutego 2024, 22:27
Najśmieszniejsze, że chwilę przed kontuzją zaliczył asystę:)
1
|<  <  3  4  5  6  7    >  >>  >|







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI