Jak podaje francuskie RMC Sport, PSG szykuje się już do letniego transferu następcy Kyliana Mbappe. Szejkowie mają na liście kilak nazwisk i jest wśród nich Rafael Leão. Piłkarz Milanu nie będzie jednak pierwszym wyborem stołecznej drużyny. Paryżan odstrasza klauzula w wysokości 175 milionów euro, której klub nie zamierza wpłacać, choć ma na to środki finansowe. Niektóre osoby we francuskim klubie są zwolennikami transferu Leão, ale wśród działaczy nie ma jednomyślności.
Skąd wziąłeś te informacje?
PSG brutto płaci 292 mln bez bonusów, których sam Mbappe ma około 62 mln.
Barcelona - 214 mln brutto bez bonusów.
PSG dało za Muaniego 95 mln po jednym świetnym sezonie w Bundeslidze, serio myślisz, że nie wyłożą 100+ za Leao? W to lato zrobią przynajmniej jeden wielki zakup, ale pewnie będzie to Osimhen.
Według mnie ceny za piłkarzy będą tylko rosły, bo ten sport ciągle się rozwija i pojawiają się w nim coraz większe pieniądze.
Ja tam mimo wszystko mam nadzieję, że poświęcą Maignana, który chce wypasiony kontrakt (na jaki aktualnie nie zasługuje), który drugi sezon gra przeciętnie i któremu się umowa w 2026 kończy. Myślę, że jakieś 50-60 mln za Francuza nawet w obecnej formie udałoby się wycisnąć.