W piątek o godzinie 13:00 w Nyonie odbyła się ceremonia losowania par ćwierćfinałowych Ligi Europy oraz potencjalnych par półfinałowych.
Milan w 1/4 finału zmierzy się we włoskiej parze z Romą - pierwsze spotkanie odbędzie się na San Siro, a rewanż na Stadio Olimpico. Jeśli rossoneri wywalczą awans do półfinału, tam zmierzą się z lepszym z pary Bayer Leverkusen - West Ham United ponownie grając najpierw w Mediolanie, a potem na wyjeździe.
Ćwierćfinały odbędą w czwartki 11 i 18 kwietnia, zaś półfinały w czwartki 2 i 9 maja. Finał Ligi Europy 2023/2024 zaplanowano na środę, 22 maja w Dublinie.
Pary 1/4 finału Ligi Europy:
1. AC Milan - AS Roma
2. Liverpool FC - Atalanta Bergamo
3. Bayer Leverkusen - West Ham United
4. SL Benfica - Olympique Marsylia
Pary 1/2 finału Ligi Europy:
1. SL Benfica/Olympique Marsylia - Liverpool/Atalanta Bergamo
2. AC Milan/AS Roma - Bayer Leverkusen/West Ham United
I nikt nie zwalnia Allegriego ;]
FORZA MILAN
Czas na trzecie starcie....
K.T.O. Z D.U.B.L.I.N.A??? :D
Same dwa finały raz oni raz my..daje tyle do myślenia. Fajnie by było to odświeżyć. Leverkusen jednak półkę niżej jeśli chodzi o medialność. Więc jeśli wierzyć teoriom że ustawki robią to lepiej Mil - Lvp.
Ale na spokojne, najpierw przejdźmy Romę. Bo Dybala tam się ładnie rozkręcił
https://www.cbssports.com/soccer/news/uefa-champions-league-coefficient-what-to-know-as-england-italy-germany-spain-chase-fifth-ucl-spot/
Jest taka przewaga Włoch, że już chyba niemożliwe jest spaść na 3. W szczególności, że przez roma Milan już 4/7 pkt wpada. Anglicy też grają przeciwko Niemcom 2x. Hiszpania, która o top2 się już nie bije, pewnie też punkty Niemcom i Anglikom odbierze :) poza tym Fiorentina w lidze pasztetowej może zaszaleć.
A co do De Rossiego to jest to tylko chwilowy efekt nowej miotły. Za chwilę wrócą do punktu wyjścia ;)
Liverpool - Atalanta 97,2%-2,8%
Milan - Roma 59,4%-40,6%
Leverkusen - West Ham 57,1%-42,9%
Benfica - Marsylia 61,4%-38,6%
Milan Roma 6-4?
Roma to obok Marsyli w której ciągle jest francuski burdel był najłatwiejsza do rozlosowania opcja jaką mogliśmy trafić.
Niech nas ominą kontuzje a ich rozrzucony jak gufno po polu.
Jestem w pełni przekonany, że Atalanta nie ma szans z Liverpoolem, bo to są dwa mecze i możliwość jednorazowego potknięcia jest dużo mniejsza, ale zgodzę się, że "pazza Atalanta" to jest jedna z niewielu drużyn w stawce, która może Liverpoolowi zrobić kuku.
Jestem też przekonany, że w normalnych warunkach byśmy zmielili Romę, ale jest nowy trener, idzie efekt nowej miotły (w Romie) i starej miotły (w Milanie), no i efekt Milanu (nie wiadomo która drużyna wyjdzie na boisko), więc tu się może wydarzyć wszystko.
Milan - Roma 55/45%
West Ham - Leverkusen 35/65%
Benfica - Marsylia 70/30%
TAKO ROMA MOMY DOMA.
Wychodzi na to, że jak chcemy podnieść puchar, to musimy ograć 2 najlepsze drużyny w stawce. Bardzo trudne zadanie, no ale po takiej drabince, nikt nie powie że przeszliśmy fartem. Na dzisiaj tak to widze:
Liverpool - Atalanta 85-15%
Milan - Roma 70-30%
Leverkusen - West Ham 70-30%
Benfica - Marsylia 55-45%
Szkoda że te kulki nie "podpowiadają" takich propozycji ;)
Faworyta specjalnego tu nie ma i trzeba Romę szanować bo ostatnio w pucharach potrafią grać dobrze.
No nic, Roma z De Rossim odżyła, ale De Rossi to na razie nieopierzony trener, więć MAM NADZIEJĘ, że Pioli da mu lekcję futbolu. Ale z tym Milanem różnie bywa ;)
Jest taka przewaga Włoch, że już chyba niemożliwe jest spaść na 3. W szczególności, że przez roma Milan już 4/7 pkt wpada. Anglicy też grają przeciwko Niemcom 2x. Hiszpania, która o top2 się już nie bije, pewnie też punkty Niemcom i Anglikom odbierze :)
Leverkusen na pewno łatwiejszy przeciwnik niż Liverpool, więc jest dobrze.
Liczę na finał z Liverpoolem... :)