Czas na 29. kolejkę Serie A, która poprzedza marcową przerwę reprezentacyjną.
Piątek, 15 marca:
20:45: Empoli - Bologna 0:1 (Fabbian)
Sobota, 16 marca:
15:00: Monza - Cagliari 1:0 (Maldini)
15:00: Udinese - Torino 0:2 (Zapata, Vlasić)
18:00: Salernitana - Lecce 0:1 (Gyomber [s.])
20:45: Frosinone - Lazio 2:3 (Lirola, Cheddira - Zaccagni, 2x Castellanos)
Niedziela, 17 marca:
12:30: Juventus - Genoa 0:0
15:00: Hellas - Milan 1:3 (Noslin - T. Hernandez, Pulisic, Chukwueze)
18:00: Atalanta - Fiorentina (mecz przełożony z powodu nagłego trafienia do szpitala dyrektora Fiorentiny, Joe Barone)
18:00: Roma - Sassuolo 1:0 (Pellegrini)
20:45: Inter - Napoli 1:1 (Darmian - Jesus)
P.S. oni są już na wakacjach, a My mamy się o co bić :)
Jakby to był gracz Milanu to byłoby nagonka przez tydzień ;]
Acerbi wywalony ze zgrupowania reprezentacji
Na poważnie to sami pewnie sie wykoleimy kilka razy. Utrzymać 2 miejsce i powalczyć o LE .
https://twitter.com/Troll__Footbal/status/1769459309954351452
Niech chłopak dalej robi liczby, kto wie może jeszcze wróci na 10.
Bramki Simmelhacka i Zeroliego.
Niewykorzystany rzut karny przez Scotti.
Cały mecz Caldary.
zaraz top 4 może im uciec a w terminarzu Lazio, Fiorentina, Milan, Roma, Bologna, Monza + Salerno i Cagliari
Ale śmieszne są te zapowiedzi kibiców Juve, że zdobędą scudetto, Milan to kapiszon, a Inter spuchnie. Skończył się limit szczęścia xD
Fajnie jakby mu przeskoczyło i jednak stał się dobrym piłkarzem
to chyba plan B po nie zatrdunieniu Motty znamy
Ale z kolei otwiera się fajna furtka powrotu do Florencji dla Piolego.
Widzę w nim potencjał i szczerze uważam, że jest to bezpieczniejsza opcja, niż Motta, który nagle błysnął.
Pudło sezonu chyba już znamy
Chociaż taki gwałt Napoli na Interze by dobić ich psychicznie z chęcią bym zobaczył, jednak do tego tańca trzeba dwojga,a Neapol wygląda w tym sezonie jak skacowany wujek z wesela i niczego nie ogarnia.
A jego pierwszym wzmocnieniem ma być Zaniolo.
W swej specjalizacji kręcenie wora mam.
Oby Inter w niedzielę był bezjajeczny. Czas zacząć powoli odrabiać straty :)
Aż musiałem to sprawdzić. Najwięcej w tamtym sezonie mieliśmy 7 pkt straty do Lazio.
Póki są matematyczne szanse, trzeba walczyć.