TransferMarkt zaprezentował ranking 20 najlepiej opłacanych zawodników Serie A. W zestawieniu znalazł się jeden zawodnik Milanu, Rafael Leão. Rossoneri od czasu przejęcia przez Elliott w 2018 roku prowadzą politykę zrównoważonych wydatków na pensje zawodników i jest ona kontynuowana przez obecnego właściciela, fundusz RedBird.
Zestawienie obejmuje roczne koszty, które sumują amortyzację za transfer w danym roku plus wynagrodzenie w ujęciu brutto. Rafael Leão został sklasyfikowany na 17. miejscu. Roczny koszt klubu z Mediolanu wynosi 12,1 mln euro i uwzględnia przedłużenie kontraktu, które nastąpiło w ubiegłym roku. Dla porównania Juventus ma aż sześciu zawodników w rankingu (liderem jest Dušan Vlahović), tak samo jak Inter. Roma i Napoli mają po trzech graczy, którzy znaleźli się w rankingowej dwudziestce.
Ta tabela pokazuje też, że pieniądze mimo wszystko nie grają, a wręcz demoralizują.
Do tego kwota za Vlaho nieadekwatna, do tego co daje druzynie.
Chiesa jest tu wysoko bo jego transfer zaczał być amortyzowany dopiero w momencie wykupu z wypożyczenia (czyli po dwóch latach)
Kosztował 30 mln euro czyli 6 mln euro po amortyzacji + pensja netto to daje nieco ponad 8 mln. Licząc brutto (ulga) to prawie 9 mln euro rocznie łącznie
Ulgę zlikwidowali, więc kwota wychodzi wyższa.
Ulgi nie mają piłkarze sprowadzeni od stycznia tego roku lub/którym mija 5 lat od ich sprowadzenia
tak czy sia wyliczenia z Lindstormem nawet jak ma brutto są za duże
Trochę niejasno napisałeś.
"Prawo nie działa wstecz więc piłkarze sprowadzeni latem ulgę mają (ci co byli zaklepani przed 1 lipca"
"Ulgi nie mają piłkarze sprowadzeni od stycznia tego roku lub/którym mija 5 lat od ich sprowadzenia"
Znaczy się mają ulgę ci z lata, czy nie? :)
Bo piszesz do 1 lipca 2023, w pierwszym cudzysłowie, a później od 1 stycznia 2024, w drugim cudzysłowie.
Ulgę mają piłkarze sprowadzeni w poprzednie lato i wcześniej O ILE NIE MINĘŁO im 5 lat w klubie np. piłkarz kupiony w 2018 roku nie ma już ulgi. Piłkarze kupieni w 2022 mają jeszcze ulgę przez 3 lata. Piłkarze kupieni teraz w styczniu nie mają ulgi.
A co z piłkarzami, którzy łapali się na przedłużenie na podstawie przepisów o dzieciach i zamieszkaniu, jeżeli nastąpiło to przed wejściem w życie przepisów?