Latem nie było wzmocnień tylko uzupełnienia składu. Więc nie ma co marzyć o tym w styczniu. Na takie zabiegi potrzebna jest spora gotówka.
0
gorylmagila (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15)
21 października 2012, 14:54
Po pierwsze nie wiadomo czy będą wzmocnienia a po drugie jak już będą te wzmocnienia to mam nadzieję, że będzie można je nazwać wzmocnieniami a nie odpadkami, szrotem czy jeszcze czymś innym. Złe wrażenie to jest już teraz, później może być tylko gorzej.
Niestety ale z_c ma racje myslalem ze ten czas nie nadejdzie ale czarny scenariusz przedstawiany przez z_c pare miesiecy temu zaczyna sie sprawdzac i to w okrutny sposob :/
Tylko najlepsze jest to, że Millan znowu się wzmocni przecietniakmi. Zrobi znowu kadrę 35-przeciętniaków, a wyniki się nie zmienią. Jeżeli Milan chce się wzmacniać, to musi kupować piłkarzy z najwyższej półki za miliony, a nie chcłam, bo chałmy takiego jak antonini to u nas ponad 20 chłopa.
Berlusconi na to: hahahaha ! Wzmocnienia jakie wzmocnienia, skład jest konkurencyjny ! Po co ogarnięty napastnik ! Po co środkowy i lewy obrońca ! Po co jeszcze jeden ogarnięty pomocnik ! Mamy przecież Yepesa i Bonere ! Mamy Antoniniego ! Mamy Flaminiego/Muntariego/Ambrosiniego, mamy Pazziniego, mamy Boatenga i Nocerino ! To jest najwyższa półka !