Francesco Camarda został wybrany najlepszym graczem turnieju Euro U-17 w 2024 roku. Dwa gole w fazie grupowej przeciwko Słowacji i Szwecji, następnie wykorzystany zwycięski rzut karny w konkursie jedenastek w meczu z Anglią i zwieńczające dwa trafienia w finale z Portugalią. Zabrakło mu jednego gola do zostania królem strzelców turnieju, chociaż warto podkreślić, że Camarda był najlepszym strzelcem wliczając kwalifikacje.
W wywiadzie dla UEFA.com młody napastnik reprezentacji Włoch powiedział: "To dla mnie bardzo emocjonalne przeżycie. Chciałbym zadedykować to moim rodzicom, mojej rodzinie, wszystkim ludziom, którzy mnie kochają, nie zapominając o mojej drużynie. Nigdy bym tego nie wygrał, gdyby nie oni. Ta drużyna jest wszystkim, jesteśmy świetną grupą, jesteśmy jak rodzina i to widać na boisku".
Oczywiście najlepiej by było jakby była drużyna u-23 w Serie C. Tam powinien grać regularnie.
W dorosłej drużynie się nie odnajdzie na chwilę obecną.
Niech spokojnie i z pokorą pracuje na wypożyczeniu gdzieś w Serie B, później słabsza drużyna Serie A i wtedy u nas dopiero.
A poważnie dbać i rozwijać go bo trafiła się perełka choć nie wiadomo jak u niego z głową. Oglądając młodych mam wrażenie że to nie jedna perełka w Milanie