Zważywszy na to, że na powodzenie transferu Joshuy Zirkzee wpływ mają wysokie wymagania agenta Kia Joorabchiana w zakresie prowizji, wtorkowe wydanie Tuttosport podjęło się przeanalizowania relacji między Milan a agentami piłkarskimi w ostatnich latach. Gazeta w artykule zatytułowanym "RedBird, drzwi zamknięte dla agentów" podkreśla, że polityka klubu opiera się na unikaniu wydawania dużych sum na agentów, którzy obsługują transakcję.
W ciągu ostatnich dwóch lat Milan wydał 27 mln euro na prowizje agentów. Ogólnie rzecz biorąc, od sierpnia 2018 roku najwięcej zgarnął agent Lucasa Paquety (2,9 mln €). Zaraz za nim plasuje się Charles De Ketelaere (2,8 mln €) oraz Rafael Leão i Krzysztof Piątek (1,8 mln €). Na dalszych pozycjach: Mike Maignan (1,5 mln €), Ante Rebić (1,4 mln €), Mattia Caldara (1,2 mln €), Theo Hernández (1,1 mln €), Ismaël Bennacer (0,9 mln €).
zresztą Sesko skasował klauzulę, więc pewnie "dzentelmeńsko" z Lipskiem odejdzie za rok/dwa?