"Skupiam się na mistrzostwach Europy. Później zobaczymy, czy zostanę w Milanie, czy nie". W ten zagadkowy sposób na sobotniej konferencji prasowej reprezentacji Francji wypowiadał się Theo Hernández. La Gazzetta dello Sport podaje, że obrońca i wicekapitan Milanu nie jest na sprzedaż, chyba, że pojawi się oferta rzędu 100 milionów euro. Klub prowadzi z otoczeniem gracza negocjacje w sprawie nowego kontraktu, ale po Mistrzostwach Europy w Niemczech Francuz może powiadomić Rossonerich, że chce zmienić zespół. Działacze mają już gotową odpowiedź: drzwi są otwarte, ale tylko za 100 milionów euro.
Jak chce iść do BAJAMYNSIEN to zanim to zrobi niech sobie spojrzy na H. Kane'a jak tez chciał się bić o najwyższe cele a okazało się że bez niego Totki radzą sobie o niebo lepiej, nie mówię że bez Theo Milan będzie sobie radził o niebo lepiej - nie zrozumcie mnie źle, ale czy jakoś mega sobie polepszy piłkarsko? Nie sądzę...
brzmi logicznie
Jako obrońca jest bardzo przeciętny. Mnóstwo akcji idzie jego stroną. Często jest objeżdżany i łapie głupie kartki.
Ma niesamowity ciąg na bramkę ale to wiąże się z tym że zostawia autostradę do bramki Milanu.
Wyniki w zakończonym sezonie jeśli chodzi o bronienie drużyny są dramatyczne. Gole stracone w samej lidze to środek tabeli
Ze sprzedaży Theo można by kupić dwóch bardzo dobrych piłkarzy i chyba trzeba się nad tym pochylić
Mam jednak nadzieję, że wysoki kontrakt przekona go do pozostania.
Do samego Hernandeza nie będę miał pretensji, bo jest jednym z najlepszych LO na świecie i chce walczyć o najwyższe cele, a ambicje właściciela Milanu kończą się na top4 i zielonych tabelkach w Excelu.
Myślę, że z nim mamy spokój na 5-7 lat
Ogólnie to szybko się to źle zestarzało:
https://www.acmilan.com.pl/news/41805/ibrahimovic_fonseca_to_odpowiedni_wybor_dla_milanu_rafa_theo_i_mike_zostaja_w_klubie
xD
Jeśli chodzi o innych lewych obrońców, nie jest to najlepiej obsadzona pozycja na świecie i dlatego też wysoka pozycja Theo.
Należy mu się to jak psu buda,. Nawet Pioli swoimi ustawieniami i rolą w drużynie nie potrafił go zepsuć.
Będzie wielka szkoda jak odejdzie. Lepiej jakby ktoś chciał Szamana Maignana, a najlepiej Cheeka :)
Ostatnie informacje wskazują, że Theo odejdzie, a przynajmniej będzie taka wola zawodnika.
Tak czy owak, czas najwyższy by zacząć zastanawiać się nad następcą.