W poszukiwaniu wzmocnień Milan spogląda w stronę Ameryki Południowej. W ostatnich godzinach pojawiły się informacje o zainteresowaniu Rossonerich André Trindade. Kontrakt 22-letniego defensywnego pomocnika z Fluminense obowiązuje do 31 grudnia 2026 roku. Milan szuka do środka pola zawodnika o cechach defensywnych, a Brazylijczyk ma być świetny w odbiorach. Serwis Milan News donosi, że na razie mediolańczycy oceniają kandydaturę Trindade.
De Zerbi oficjalnie w OM. Spore zaskoczenie i duże ryzyko, bo jak tam polegnie to weźmie go co najwyżej środek tabeli Serie A.
za Marsylię odpowiada Longoni cały czas + Benatia
AC !!! :/
Obecnie nie ma takiego? :P
ale faktycznie ogórem się interesuje Milan :) :)
A już absurdem jest wydanie takiej kasy na nieznanego szerszej publice zawodnika, jeżeli K. Thuram i Luiz mają kosztować Juve razem około 50-55 mln.
Sam Luiz będzie kosztować okolice tej kwoty. Oby nie skończyło się jak z Arthurem, którego dalej muszą wypożyczać, bo boli ich amortyzacja.
Ale Juve w drugą stronę ma sprzedać Illinga-Juniora i Barrenecheę za 22 mln. Czyli 50 mln w jedną stronę, 22 mln w drugą - daje 28 na czysto. Wiadomo o co chodzi - wykazują zysk w papierach ok. 22 mln, a amortyzacja 5 mln rocznie. AV dostanie tylko 28 mln. AV to też na rękę, bo amortyzacja 2,2 mln, a zysku około 45-48 mln w papierach (bo pewnie jakaś groszowa amortyzacja jest).
W teorii też mamy zawodników do takich ruchów, Colombo, Pobega, Gabbia, Simić itd. (w teorii, bo poziomem to podejrzewam, że Colombo i Gabbia zbliżeni pewnie tylko xD)
50 mln za DL i amortyzacja na poziomie 10 mln plus 30 mln za K. Thurama i amortyzacja na poziomie 6 mln - czy to takie straszne? Równie dobrze zarząd może nakupować za to samo 4-5 loftusów albo 17 Terracianów i męczyć się z nimi tak samo.
Pytanie, czy czasem nie trzeba zaryzykować? A to nie jest ryzyko na poziomie 100 czy 150 mln.
Różnica pomiędzy "wymianą" Pjanić-Arthur a obecną jest taka, że ani Juve nie chciało Pjanicia (bo stary) ani Barca Arthura (bo zatrzymał się w rozwoju i grał statycznie na boki i do tyłu), a wycena obu graczy była absurdalna i miała służyć tylko i wyłącznie przeniesieniu pieniędzy z przyszłych bilansów na aktualny, by te środki można wydać teraz.
A z amortyzacją jest tak, że jeżeli pilnujesz bilansu zysk 22 mln i amortyzacja 10 mln, to dwa lata możesz sobie wyrzucić, bo to się wyrówna. Ale to trzeba tych środków nie wydawać i wtedy po 3 latach (przy umowie na 5 lat) bilans jest na zero.
Zwłaszcza, że jesteśmy pod postem, gdzie mówimy o zawodniku z 40 mln klauzuli ;) To jest tylko 10 mln różnicy, a piłkarz AV przynajmniej gra w Europie i mniej więcej znane są jego możliwości.
Jakby nie musisz mi tłumaczyć jak działa ten proces. Ja stoję po stronie, że lepiej amortyzować niższe kwoty. Taki przykładowy Chukwueze przyszedł za 20M, z tego sobie liczymy i jak nie wypali bo może tak być, łatwiej znaleźć kupca za 15M po nieudanym sezonie, mając w pamięci jego poziom z LL, niż przykładowo kupca za Luiza za 30M po dwóch słabych sezonach, bo się nie odnajdzie. Zaś inne szkoły, imo twoja jest zbyt ryzykowna, ale kto co lubi.
Alessio_re6 -Zawsze jest ryzyko ze ktoś nie wypali,ale zazwyczaj lepszy zawodnik jest droższy .
Barca kupiła swego czasu niejakiego Artura Melo. Jak się odniesiesz do tego transferu? No skoro Barca go kupiła, to chyba musiał być dobry? Czy jednak nie? :)
jak chcesz tak licytować to przypomnij mi skąd Thiago Silva przybył i jaką miał przeszłość?
To nie jest Vangioni 2.0 tylko ktoś kto ma jednak duże lepsze papiery na granie a wiek ma jeszcze w tej "górnej" granicy by wyjechać, czyli ostatni dzwonek
Kwestia ceny powtórzę to chyba trzeci raz ale no jakby do 20-22 mln jest do akceptacji patrząc za ile trafił taki Joao Gomes do Wolves (a dziś conajmniej podwoił swoją wartość) czy inni tego typu gracze Beraldo
Ale ty mi nie musisz tego tłumaczyć. Tylko wartość piłkarza mniej więcej odzwierciedla jego możliwości, zdolności, aktualny poziom itd. Inaczej też będzie wyceniany gracz ukształtowany a inaczej "młody talent".
Może też być tak, że kupisz gracza za 20 mln i po sezonie będzie wart 3-5 mln, bo zagra tak tragicznie albo coś odwali (Tonali, Fagioli) albo się połamie, dostanie ataku itd. Ryzyko masz wszędzie. A powtórzę - nie da rady budować drużyny grającej o jakiekolwiek cele na samych:
1) odpadach z innych drużyn,
2) młodzikach za paczkę fajek,
3) zawodnikach do 20 mln.
To po prostu nie wypali. Czasem trzeba po prostu kupić kogoś choćby w teorii lepszego.
Żebyśmy my jeszcze przechwytywali zawodników z kończącymi się kontraktami jak Real czy Inter (jak Alaba czy Rudi albo Thuram) to jakoś by to jeszcze wyglądało.
Ty się czytasz czasami? Mało ściągamy zawodników do rozwoju?
Terracciano, Pellegrino, Musah mają 21 lat, Okafor 24, Renifer 25, Chukwueze 25 (przychodzili w zeszłym roku), o Romero nie wspomnę. To tylko zeszłe okno. Thiaw, CDK, wypożyczenie Vranckxa, nieszczęsny Vasquez i Lazetić, Tomori był młody, Tonali, Adli, Kalulu itd.
Czy Twoim zdaniem to jest mało? Prócz Tomoriego i CDK reszta kosztowała w okolicach 20 mln lub mniej. Znacznie mniej.
Uświadom sobie, że to nie jest FM, tu nie pograsz sobie 22 młodymi zawodnikami we wszystkich rozgrywkach, wygrywając przy okazji 1-2 trofea, a przy dobrym rzucie kostką to i nawet LM.
Może skończyć się jak z Origim albo jak z Alabą czy Rudim. Różnica między nimi jest taka, że Origiego Liverpool nie chciał zatrzymać, a Alabę czy Rudigera ich drużyny już tak ;) Kupując za 100 mln możesz trafić Bellinghama, Pogbę, Bale albo Lukaku (z Chelsea). Tak samo za 5, 10, 15 czy 20 mln. Jednak wydaje się, że takich flopów jest znacznie więcej wśród tych tańszych piłkarzy, niektórych ciężko się pozbyć nawet za pół darmo (bo np. dostają nieosiągalne dla zawodników drużyn na ich poziomie zarobki). Ale o tym się nie mówi, bo co to jest za strata 4-10 mln, jak niektórzy tracą 60 mln. Ale że tych zawodników po 4-10 mln jest powiedzmy 10 na jednego 60 mln to już nikt nie policzy (xD).
Moim zdaniem młodych piłkarzy do rozwoju naściągaliśmy sporo. Tylko ich rozwój albo nie ruszył albo się zatrzymał. Naściągaliśmy też sporo piłkarzy do odbudowy, do 20 mln. Niektórzy coś się ruszyli, inni nie (RLC). Doświadczonych zawodników, którzy coś dali drużynie ściągnęliśmy aż dwóch. Maignan i Giroud (no i Florenziego, ale to tak pół zawodnika przez kontuzje). No i ściągnęliśmy Origiego, którego nikt nam nie wyrywał i Messiasa, za którym też nikt inny nie biegał. Ale jakie oni mieli doświadczenie, a jaki wkład, to już sam oceń.
W sporcie ryzyko jest zawsze i wszędzie. Droga, którą ty proponujesz to BVB v2. A to jest, za przeproszeniem, odwzorowanie tekstu z Nic Śmiesznego:
"Znowu drugi. Całe życie ciągle drugi. Nawet jak gdzieś pierwszy byłem, czułem się jak drugi, (...). W życiu wiecznym także drugi?"
Ile drużyn zbudowanych w taki sposób osiągnęło wielokrotnie sukces? Wielokrotnie - nie jednorazowo, raz na 5, 10 czy 20 lat? Bo jednorazowo to nawet Zawisza Bydgoszcz mogła grać w eliminacjach w Europie po wygraniu pucharu xD Taka droga będzie prowadziła do tego, że klub będzie walczył tylko o miejsce w LM, gdzie cały czas powtarzam, jest Inter, Juve, Napoli, Lazio, Roma i Atalanta jako stali przeciwnicy. 6 drużyn + Milan na 4-5 miejsc.
Trzymajcie się tam.
Ale nie, przyjdzie Mbappe (Ethan), Juninho (Bacuna). Silva (Fabio), Maldini (Kacurri) - i ekipa będzie mocarna xD
+ Antoine Conte z Botev Plovdiv.
Obrona Maldini + Conte, miodzio.
Naprawdę nie da się zainteresować np jakimś normalnym 23 letnim zawodnikiem w gazie z dobra technika najlepiej białym europejczykiem.. Tylko jacyś kosmici wyciągani bóg wie skąd..
a może o tego Andre chodzi i się pomylili ;]
https://fminside.net/players/4-fm-24/19375640-andre
Jak za daleko się cofną, to wezmą Pawła Brożka, bo to był kozak niesamowity za kilka mln euro :)
Pozdrowirnia i FORZA MILAN !!!
Ja od 90 kibicuje Milanowi.
Real i City najlepsze przykłady.
Wezmą jeszcze Koopmeinersa i z takim środkiem pola + Vlahovicem który stuknie 17-20 bramek. Top2 IMO niezagrożone z Interem.
A u nas Adli z Pobegą :]
Jeśli będą grać 3-5-2, na co wskazuje chęć pozbycia się Chiesy, to ekipa może wyglądać tak:
Di Gregorio
Danilo-Bremer-Gatti
Weah/X-DL-Thuram-Rabiot-Cambiaso
Vlahović-Milik/X
Przecież to na papierze wygląda za dobrze.
DL ma ich kosztować 50 mln, ale 22 mln mają dostać za Barrenechea i Illinga-Juniora (TM - pierwszy wart 7,5 mln, drugi 13 mln), co oznacza, że płacą realnie 28 mln.
Panie, za 28 mln takiego piłkarza? A nasi co, ściągną jakiegoś "Ogurka" za 18 mln, kupią obrońcę za 20 mln, bocznego za 20 mln, i 5 zawodników po 7 mln jako uzupełnienie/U-23 i tyle z tego będzie.
Pogonić RB, niech nas wezmą Araby, bo z amerykanami to my wyjdziemy jako Roma za King of capital gains JP.
https://www.youtube.com/watch?v=Ri-fRsx0nr4
Bardzo podejrzane jest to, że to produkt brazylijskiego futbolu. Więc red flag oczywisty, choć niby Vitello i Mazzara o nim pisali ... Nasz scouting niechętnie tam zagląda (i może nawet słusznie)
Wiec nie do końca rozumiem to szydzenie z managerów, którzy zrobili już całkiem niezła robotę. Jako taki smaczek wspomnę tylko jak każdy chciał brać Wahiego albo Baloguna za 50mln, a jakoś w to mercato już świat o nich zapomniał po ostatnim sezonie.
Ciekawe ile Francuzi by chcieli za niego, bo w sytuacji Milanu mogłaby to być ciekawa opcja.
Gdyby okno było tak dobre jak piszesz, to przynajmniej zawalczylibyśmy o jakieś trofeum...a tak się nie stało bo formacja pomocy niby wzmocniona, ale mimo to była naszą piętą achillesową.
Dali za niego 30 mln jest po przeciętnym sezonie, raczej miał problem z adaptacją bo od lutego 7 goli z 9 w lidze
Tam potencjał imo dalej duży jest, tylko to nie jest też raczej "9" do gry na jednego napastnika we Włoszech
Punkt zaczepienia jest taki, że w zeszłym sezonie (swoim najlepszym, z 19 bramkami w Ligue 1) grał w Montpellier na szpicy w ustawieniu 4-2-3-1. Może dałby radę się zaadaptować.
Tylko akurat tutaj nie wina zarządu, a w większości byłego już trenera :) wystarczy właśnie obejrzeć np. mecz Pucharu Włoch, w którym odpadliśmy z Atalantą, by zauważyć co tak naprawdę nie grało i jakie idiotyczne pomysły były testowane w trakcie spotkań :)
Cóż, jak ktoś pisał "jakiś renifer" to znaczy, że się kompletnie nie zna na piłce, a i z wujkiem google też słabo, bo Reijnders to był jeden z lepszych środkowych pomocników w poprzednim sezonie w Holandii. Zupełnie jak Veerman.
Ogólnie poprzednie mercato uważam, że solidne, ale strasznie chaotyczne.
Ten Brazol wygląda podobnie, te 5 spotkań w kadrze seniorskiej też się raczej z przypadku nie wzięły ;]
Tutaj mówię kwestia ceny. Dziś Thiago Silva z Fluminense też byłby wyszydzany bo jak to szrot który w Porto i w Dynamie nie dał rady ? :)
Musaha ratuje wiek + ktoś go musi ukierunkować. Może Fonseca coś na to wymyśli
Jedynie na - rzutuje się transfer Pellegrino i po złośliwości Terraciano, ale no nie wierzę, to, że ktoś kto grał w Hellasie bardzo dużo w takim wieku jest jakimś wielkim kasztanem bo ktoś go postanowił cały czas w żamrażarce przetrzymać
Zaraz zastąpi Bellanovę i znowu będzie płacz tych samych osób co dziś piszą o nim słąbiak :)
Po czym agent chce 7 i się wycofujemy.
Tak będzie nie zmyślam
to tak jak dzisiejsza plotka o Solanke :)
z innych rzeczy, wchodzi nowa forma TPO ;] Eagle Group chce kupić Thiago Almadę przetrzymać go w Botafogo a potem przenieść do Lyonu (bo ci transferów dalej robić nie mogą przez nadzór finansowy i muszą to okreżną drogą robić)
Klub: za ile możemy go sprzedać?
Agent: za 5 mln
Klub: a jak się będzie pytał o niego Milan?
Agent: Jak Milan to 20 mln i 10 mln prowizji dla mnie
Klub: ok.