Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Cafu: "Czego brakuje Milanowi? Brakuje Didy, Cafù, Nesty, Maldiniego..."

5 lipca 2024, 14:07, Redakcja Aktualności
Cafu:

Marcos Cafù, zawodnik Milanu w latach 2003–2008 udzielił obszernego wywiadu dla włoskiego Il Messaggero. 54-letni Brazylijczyk poruszył w nim również temat Milanu, zwłaszcza w odniesieniu do ostatniej zmiany trenera.

"Duże zmiany w Milanie? Tak, ponieważ w czerwcu 2023 roku odszedł Paolo Maldini" – stwierdził brazylijski obrońca. "Przed nim nastąpiło pożegnanie z Bobanem. Teraz muszą popracować i zrozumieć, jak przywrócić Milan na poziom z dawnych lat, który był groźny dla wszystkich. Ibrahimović był świetnym zawodnikiem, a obecnie może dobrze spisać się w roli menedżera".

"Czego brakuje obecnemu Milanowi? Brakuje Didy, Cafù, Nesty, Maldiniego, Gattuso, Pirlo, Seedorfa, Kaki, Szewczenki, Inzaghiego. Dajmy spokój, teraz żartuję. Można jednak przyznać, że właśnie takiego typu piłkarzy brakuje. Być może Milanowi brakuje zawodników z doświadczeniem, które zdobywa się, grając w Lidze Mistrzów i europejskich pucharach".


R E K L A M A





23 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Maldini1984
Maldini1984
5 lipca 2024, 23:51
Czcigodni Panowie przez wasze komentarze ciężko zrobiło się na sercu... grało się w Sensible world og Soccer... oczywiście tylko Milanem w składzie był Maldini, Weah a Inzagiego kupowałem z bodajże z Atalanty... za 600k ale nie ważne bo był w Milanie...
0
BadMad
BadMad
7 lipca 2024, 14:21
Pozdrawia 3 krotny uczestnik i medalista Mistrzostw Polski SWOS /Chełmno :)))
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
5 lipca 2024, 22:36
Piłka jako dyscyplina staje się coraz większym ściekiem a FIFA sterowana przez arabskie pieniądze przekroczyła już wszelkie granice samozaorania. Bezrefleksyjny pęd za pieniędzmi odebrał kibicom to co najważniejsze w piłce. Mnogość rozgrywek więc i trofeów, liczba meczów, zaniżanie poziomu najważniejsze turniejów. Przeniesienie środka ciężkości z Europy gdzie poziom piłki jest najwyższy na peryferia światowej piłki przez co w głosowaniach FIFA decydują bananowe federacje z dziwnych krajów. Głos federacji piłkarskiej Niemiec jest równoważny z głosem federacji Antigua&Barbuda. Coraz więcej pieniędzy z e-commerce a coraz mniej kibiców na stadionach, coraz więcej anturażu a coraz mniej piłki w piłce. Kto jest dziś topowym piłkarzem, już dajmy spokój emerytom poza Europą... NBPpape? Hohland? Viniciusz? Kross? KDB? Bellingham? Salah? Rodri? Phii... z całym szacunkiem dla nich do topki z przełomu stuleci to nie mają podjazdu... Ci piłkarze mieli jakąś charyzmę: Ronaldo Luís Nazário de Lima, Zidane, Ronaldinho, Maldini, Buffon, Totti, Roberto Carlos, Ballack, Nedved, Beckham, Xavi, Rooney, Henry, Raul, Eto, "Giggs" ,Redondo, Vieira... Gdzie są strzały które pamięta się dekadami które oddawał Roberto Carlos, Zidane czy Beckham? Gdzie są artyści tacy jak Juninho Pernambucano? Nuuuuuda... Współczesna piłka upodobniła się do mięsa mielonego.
7
artorn
artorn
6 lipca 2024, 13:02
Pieniądz rządzi piłką, kluby stają się korporacjiami a sędziowsko wtopy, mimo nowoczesnych technologi oraz coraz więcej celebrytów i symulantów. Dlatego od prime barcy nie oglądam LM:) Praktycznie tylko Nasz Klub i czasem Reprę:)
1
BadMad
BadMad
7 lipca 2024, 14:20
Dokładnie o tym samym często myślę. Przykładowo podczas trwającego euro. Kadry Włoch, Holandii, wielu innych, nie ma takiego natłoku gwiazd,do którego byliśmy przez większość naszego życia (mam na myśli lata 90 201X;) przyzwyczajeni.
Wielu topowych zawodników wogole nie łapało się do kadr, Włosi mieli tylu napastników,że zawsze któryś wielki musiał zostać w domu. Kto to jest skamakka? Już immobile był,szczerze mówiąc mało mobilny%-) Ostatnim topowym napastnikiem był, o zgrozo Balotelli:)
Coś w piłce się kończy..
0
Rafał0209
Rafał0209
5 lipca 2024, 16:17
Wtedy Serie A oglądało się w telegazecie :) pewnie nie raz byśmy zjechali tamtą pakę za tylko jedno mistrzostwo 2003 i jak grali w lidze, jakbyśmy ich oglądali na eleven co tydzień. ale kiedyś kogo obchodziła Serie A. liczyło tvp i głos Szpakowskiego który zapraszał na oglądanie Wielkiego Milanu, a Barce czy Bayern witał w jaskini lwa na San Siro.
7
Masa
Masa
5 lipca 2024, 17:29
str 238 nigdy nie zapomne :-)
7
Masa
Masa
5 lipca 2024, 17:31
za dzieciaka ojciec kupował tygodnik piłka nożna, na końcu były ligi europejskie. pamiętam jak prawie umarłem ze szczęścia dowiadując się, że Milan kupuje Baggio :D

teraz to zanim sie kogos kupi to pół roku pisania o tym i brandzlowania się, a w latach 90 kupiłeś gazetę i widziałeś czy ktoś przyszedł czy nie :-)
7
Pavlović31
Pavlović31
5 lipca 2024, 21:11
To prawda. Ale jak się włączy stare mecze już na YouTube na przykład to można zobaczyć jak tam niektórzy człapali po boisku :) Maldini mówił o słabym przygotowaniu fizycznym w dawnych latach. Tylko gdy trzeba było to klasa i umiejętności robiły różnice w najważniejszych momentach. A teraz piłkarze mogą być w 100% formy ale nie mają tego czegoś co by wygrywało mecze. Oczywiście nie wszyscy.
Stare gazety też mam, kiedyś przeglądałem w poszukiwaniu wspomnień o Serie A i Milanie. Niepowtarzalna magia.
Edytowano dnia: 5 lipca 2024, 21:11
1
karp_fso
karp_fso
5 lipca 2024, 15:53
Gdybyśmy mieli topowy zespół, to z obecnej kadry w podstawie graliby tylko Maignan, Theo, Leao (pomijając nierówną formę), pewnie jeszcze Pulisic i Reijnders. Reszta naszej kadry, to albo gracze prezentujący "tylko" dobry europejski poziom, albo goście, którzy mają potencjał na świetnych graczy, ale nie jest z nich wyciągany (Thiaw, Tomori).

Także żeby zrobić zespół, jak kiedyś z Nestą, Shevą, Pirlo i Kaką, to trzeba wymienić lekką ręką pół składu ;). Daleka droga.
2
Trefniś
Trefniś
5 lipca 2024, 16:32
Rainjders? Spoko chłopak, ale nie szarżujmy.
On nie jest nawet na poziomie najlepszych pomocników z sezonu scudetto.
2
kusniak_22
kusniak_22
5 lipca 2024, 15:19
Tutaj nie ma kogoś kto chciałby faktycznie Milan pociągnąć sportowo na szczyt. Przez ostatnią dekadę było życie historią, brak inwestowania w zespół i przyzwyczajenie się do przeciętności. Właściciel robi sobie biznes, sukces sportowy jest na drugim miejscu. Tanio kupić, drogo sprzedać. Kontrakt najlepiej max 4 mln dla najlepszych piłkarzy i najlepiej jakby nie chcieli podwyżek. Niestety jeśli ma się dobrych piłkarzy to żeby ich zatrzymać na dłużej, trzeba im dawać większe pieniądze, Bayern najlepszym piłkarzom płaci po 15 mln i to jest normalne. Dlatego nic się nie zmieni do póki nie przyjdzie ktoś z workiem pieniędzy, czeka nas przeciętność. Zadawalanie się miejscem w LM, wyjście z grupy to sukces, a w lidze jak się uda wyrzeźbić mistrzostwo to będzie sukces ponad miarę, a powinniśmy co roku bić się o mistrza a LM kończyć przynajmniej co sezon min. na ćwierćfinale.
0
ósmy
ósmy
5 lipca 2024, 14:54
Brakuje kogoś z pasją i pieniędzmi u sterów w Milanie.
Bo gdyby nie Berlusconi, to poza Maldinim, to być może nie byłoby tam większości z wymienionych.
- Nesta za ponad 30 mln ponad 20 lat temu? Jak my dzisiaj tyle się wzbraniamy dać za zawodnika;)
- Szewczenko 25 lat temu kosztował ok. 25 mln. My dziś tyle maksymalnie dajemy za zawodnika.
- Pippo Inzaghi ponad 20 lat temu kosztował ponad 36 mln.
- Seedorf ponad 20 lat temu kosztował w granicach 25 mln..
Dziś mamy fundusz, który ogląda każdy grosz, dziś mamy jakieś restrykcje związana z FFP

15
Vol'jin
Vol'jin
5 lipca 2024, 15:12
ostatni taki wielki "run" transferowy Berlusconi zrobił w 2001-2002 roku. Może na złości w 2010 roku (no ale to też było takie branie "odpadków" które nie daly w innych klubach ;] Ibra czy ten gwałciciel z brazylii

Ale boomersko narracja o tym, że Silvio wydawał kasę pasuje. Tylko ten kurek był zakręcony po 2001 roku
przychody kluby osiągnęły pewien pułap i nie zwiększono go praktycznie potem nigdy. 20 lat trzeba było na to czekać

Może jeszcze Ronaldinho ale to marketingowo bo Ancelotti go nie chciał, co pokazywał w trakcie sezonu.

2
ósmy
ósmy
5 lipca 2024, 15:37
Oczywiście, po części masz rację. Nikt nie kwestionuje tego, że inwestowanie Berlu 25 lat temu było zgoła inne, niż 10 lat temu.
Ale ja odnoszę się do czasów Cafu, bo to on został wywołany do tablicy, a nie Cerci, Palletta, Poli czy Taarabt.
Edytowano dnia: 5 lipca 2024, 15:42
4
Pavlović31
Pavlović31
5 lipca 2024, 21:25
Gdyby w 2007 ktoś powiedział mi że Milan przez następne 17 lat zdobędzie tylko dwa scudetto i ani jednej LM to bym go wyśmiał. A po 17 latach to Milan bywa wyśmiewany przez innych kibiców...bo nie ma pieniążków, bo dziadowanie, bo derby z Interem. Niestety Milan przespał okres boomu piłki nożnej w dobie social mediów i marketingu. Z wielu powodów. Długi, złe zarządzanie. I dlatego tak długo zajmuje powrót na szczyt, aż się wierzyć nie chce. Kiedyś Milan był rewolucyjny w wielu aspektach za Berlusconiego. Milan Lab, zatrudnianie fachowców, fizjoterapeutów, psychologów. Teraz daleko w tyle. Ale jeszcze znów będzie wspaniale po ostatnich sukcesach, forza Milan!
3
k__f__c
k__f__c
5 lipca 2024, 14:52
Osobowości brakuje
0
Elephantine
Elephantine
5 lipca 2024, 14:44
Berlusconiego.
4
answerreck
answerreck
5 lipca 2024, 14:32
Bez Didy by się obyło akurat, z resztą niestety się zgadzam :(
0
Starosta
Starosta
5 lipca 2024, 14:32
Dobrze gada święte słowa.
1
MrAncelotti
MrAncelotti
5 lipca 2024, 14:24
Carlo Ancelottiego!
8
Solan0
Solan0
5 lipca 2024, 14:12
Twoj stary bo harnasiu, kiedys to byli czasy, tera to nie ma czasow
0
Juzio
5 lipca 2024, 15:22
Są, ale z dupy. Wszystko na opak.
3







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI