Ech... - Chodzi ci o bramkę z karnego ? Ładna strzał, ale żadne nietypowe zagranie, po prostu pokaz możliwości Włocha który jest jak wino im starszy tym lepszy. Takiej trafiającej i grającej na wysokim poziomie legendy w Milanie długo nie będzie i tylko pozazdrościć Udinese takiego zawodnika.
Co do samego mecz to do momentu wejścia Bojana byliśmy w rozsypce. Hiszpan który na początku swojej przygody z Milanem był przez wielu skreślany, pokazał że ma niebywałą technikę, świetnie potrafi się ustawić, znaleźć dla siebie dużo miejsca, ma dobry przegląd podań, słowem wszystko czego w tamtej chwili potrzebowaliśmy. Tylko ja mam pytanie, dlaczego tak utalentowany chłopak jak Bojan nie gra w pierwszej 11 i ustępuje miejsca np. Pazziniemu ?
Mecz był naprawdę przeciętny, okraszony fatalną grą Milanu gdzie po 15 minutach ładnego klepania, nie potrafimy rywalowi kompletnie nic zrobić, dla mnie to jest po prostu porażka, a nie Milan. Nie sposób być zadowolonym z poczynań naszego klubu
Wiem ze moze troche spoznione info i napewno nie na temat ale widzial ktos bramke di Natale z Roma ? Bardzo nie typowe zagranie włocha :)
0
Kamillo 1982 (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-05-11)
31 października 2012, 17:34
Panowie póki co musimy uzbroić się w cierpliwość tu nic się nie zmieni pewnie w zimie też nikt konkretny nie przyjdzię ten stary kochaś nie ma w ogóle serca on już nie kocha Milanu a Allegri nic nie zdziała takim składem i tak chłopina robi co może żeby to jakoś poukładać brak rozgrywającego jest olbrzymi a nawet po meczu z Palermo zacząłem się zastanawiać czy Allegri nie powinien zacząć ustawiać Bojana na pozycji rozgrywającego można by było spróbować bo ładne piłki nawet dogrywał wiem że nigdy nie grał tam ale może odrobina treningu by mu pomogła i byłby niezłym rozgrywającym bo na transfer nie ma co liczyć że ktoś przyjdzie konkretny a spróbować nie zaszkodzi trzeba coś działać żeby nie spaść jeszcze niżej nic nie mamy do stracenia już. Co wy na to panowie?
Mexesowi w rajdach to chyba nowa fryzura pomogła. Szarego dopadło zmęczenie. Nocerino coś tam próbował i nawet trafił parę razy w światło bramki ale w takim tempie to co najwyżej mógłby w żółwia trafić.
Bojan rozruszał Milan.
I ciągle mi się myli Urby z Robsonem na boisku. To jakaś rodzina?
0
budii1906 (ostatnio aktywny: Więcej niż miesiąc temu)
31 października 2012, 09:35
Znowu przegrywalismy znowu pierwsza połowa dramat. szczxescie ze udało sie zremisować ale remisami do europejskicz pucharow nie awansujemy!!!!
selhaard,
wg mnie Mexes już trzeci mecz z rzędu (oczywiście chodzi o te, w których wystąpił :) ) jest naszym najbardziej kreatywnym i dynamicznym zawodnikiem.
Gdyby nie to, że nie bardzo jest kogo wstawić zamiast niego do obrony, to postulowałbym przesunięcie go przed nią zamiast Montolivo, który w tej strefie zdecydowanie się męczy.
Zapomniałem jeszcze dodać, że Rizzoli to kolejny sędzia w ostatnim czasie, który miał baaaardzo słaby wieczór, bo taka ilość frustrujących błędów to zdecydowanie za dużo, jak na ten poziom rozgrywek. Chyba że arbitrzy są tak zniesmaczeni spadkiem rangi Serie A i grających w niej zawodników, iż postanowili się dostosować? ;)
Pozdrawiam,
MN
0
rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
30 października 2012, 23:22
Patrzę na tabelę i przy odrobinie szczęścia wyprzedzi nas tylko Cagliari... Reszta drużyn za nami ma względnie trudnych przeciwników. Więc jest szansa na utrzymanie dziesiątej lokaty, sukces! ;)
rafal996
Żadna gorąca głowa Emanuelsona On po prostu jest przeciętny.
0
rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
30 października 2012, 23:01
Jeszcze jedno - z Nocerino dziś pierwszy raz w sezonie był jakikolwiek pożytek. Pierwszy jego mecz na mały plus, bo serii wielkich minusów.
No i kolejny dobry mecz Constanta. Poza jedną asystą, z której nie skorzystał Miccoli, grał bardzo pewnie w obronie i nieźle w ataku.
sebah1989 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-09-13)
30 października 2012, 22:57
@frytashow
Ja, na dzień dzisiejszy, zostawiłbym Mexesa, Montolivo, Faraona i Bojana. Reszta się nie nadaje. Amelia jest niepewny, Bonera i Yepes to emeryci i renciści, Abate i te jego marne próby dośrodkowań już mnie zaczynają drażnić, Emanuelson chce być dryblerem, ale bliżej mu do drewna, Nocerino nic nie wnosi do gry, Flamini podobnie jak Yepes i Bonera to już rencista, Pazzini to żal kompletny, od samego początku szkoda mi było oddawać Cassano do Interu za niego, Pato póki co nie zachwyca... Większość obecnego składu jest do wymiany, bo ciężko uwierzyć żeby nagle ożyli.
Karny jak najbardziej słuszny, bramka na 2:0 dość ładna.
Słaby Milan z przebłyskiem na koniec.
Pato chyba się bał dryblingów i pojedynków biegowych. Wprawdzie raz kiwnął przeciwnika ale po chwili ten zawodnik zszedł z urazem.
Pazzini zwykle strzela 3 bramki na cały sezon, a że stało się tak w jednym meczu to się nie dziwcie :) Daliśmy dupy, przepraszam, zarząd dał dupy w kwestii transferu tego cienkiego drewna do Milanu.
Allegri znowu przegiął pałkę, bo co to przepraszam za pocieszenie że jest jeden punkt ? Graliśmy z 18 w tabeli klubem, a my do cholery jesteśmy Milanem.
Bojan, Szary i Montolivo grają pierwsze skrzypce w tym zespole, ale Allegri zamiast takiego Bojana (który nam uratował dupę genialnym podaniem do Montolivo), woli wystawić swoich drewnianych przyjaciół :)
Gdyby nie takie małe fakty to może ten mecz dzisiaj przyniósł coś więcej niż nędzny jeden punkt, choć zdobyty na trudnym terenie.
Czekam na pomeczową wypowiedź, o tym że zabrakło nam szczęścia.
Na plus Constant, Montolivo, Bojan i El Shaarawy. Może trochę Pato, który coś tam robił na początku meczu.
Na minus obrona, Abate (nie ma co się dziwić, że obie bramki padły po akcjach na naszej prawej stronie), Flamini (gdyby nie żółta kartka, nie zauważyłbym, że gra) i Pazzini (za Judasza trzeba było wziąć gotówkę). Urby oprócz wolnego też nic nie pokazał.
Monto, Szary, Bojan, Mexes, no może Urby -2 z nich rezerwowi.... Pierwsze 60 min to dramat. Skoro nadal u steru będzie Allegri to jest miarą upadku klubu.
Bojan miał piłkę meczową tylko strzelił sobie z 25 metrów, zamiasta wejść w pole karne...
Nie ma się co cieszyć z remisu i z 30 minut dobrej gry, bo to co pokazaliśmy w pierwszej połowie i na początku drugiej było żałosne. Powtórka meczu z Lazio, tylko na nasze szczęście straciliśmy 2 bramki :)
czy my musimy zawsze za przeproszeniem dostać porządnie w piz** zeby zaczac grac? aa i zauwazalne u niektorych graczy braki kondycyjne i nocerino nie moze grac w srodku bo gra dramatycznie... 0 dokladnych piłek
Abyss (ostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-04-20)
30 października 2012, 22:38
KONIEC.
Miało być zwycięstwo, jest remis. Pozostał niedosyt. Brakuje stabilizacji. Dziś mnóstwo błędów na każdej pozycji oraz niepotrzebne kartki. Na plus zaprezentowali się: Montolivo, Szary i Bojan - reszta słabo.