Trzeba po prostu wierzyć w zespół i tyle. Co z tego jeśli nie będzie wielkich sukcesów. Ja i tak nie widze się w roli kibica innego klubu. Szkoda, że tak się dzieje, ale trzeba być z nimi na dobre i na złe :)
Bonera25 - Lekko mi przycieła transmisja i myślałem że od Bonery się piłka odbiła :)
Do pisze coś jednak, tak się kończy jak panowie nie potrafią pressingiem wejść w napastnika. Stoją jak dwa słupy soli i boją się podejść, jak dosłownie młodziki. Jeszcze Bonere rozumiem bo ten na 100% został by wykiwany jak Junior, ale Abate już powinien przycisnąć. No niestety, ani jeden z panów nie wpadł na ten pomysł, jeszcze potem mieli pretensje że jest karny. Za głupotę się płaci, ale bądźmy szczerzy, jesteśmy klasę gorsi od Palermo które ma takiego doła formy że szkoda mówić. To co wyprawia Flamini, czy Nocerino tego nie da się opisać słowami. Jeden bawi się chyba w Mikołaja, bo w co drugiego rywala wjeżdża sankami, drugi za to stracił więcej piłek podczas tej jeden połowy niż Kuba Wawrzyniak w życiu. Nie chce mi się rozpisywać jaki to Bonera jest fantastyczny w defensywie bo gra po prostu na swoim poziomie, który do wysokich nie należy.
Constant miesza bigos równo, szkoda tylko że potem traci piłkę i fauluje więc pewnie dostanie czerwoną kartkę.
Amelia widać dlaczego jest rezerwowym i modlę się o to żeby Faszysta jak najszybciej wracał.
Mexes i Yepes zabłysnęli tym że niczym złym się nie wyróżnili.
Pato i Szary też cała połowę przezimowali.
Podsumowując - Gramy na swoim tragicznie niskim poziomie, podobnie jak Polska na Euro. 15 minut gramy, potem bawimy się w debili.
Zapraszam na drugą połowę...
Dobra teraz kolejne 45 minut musimy zagrać zupełnie inaczej!
0
Abyss (ostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-04-20)
30 października 2012, 21:48
Zaczynamy!
0
Eravier (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 miesięcy temu, 2024-10-15)
30 października 2012, 21:48
@SuperSnajper
Takie rzeczy się gwiżdże (a nawet czasami przy ciele potrafią odgwizdać). Abate to frajer i trzyma ręce jakby tańczył w balecie... Z resztą jak już ktoś wcześniej pisał, mogły być 3 karne (po kontrowersyjnych interwencjach Szarego i kogoś z ŚO nie pamiętam kogo).
Abyss (ostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-04-20)
30 października 2012, 21:47
Do tego trzeba dorzucić:
- brak wzmocnień w letnim okienku,
- średniego trenera, który od dłuższego czasu nie panuje nad zespołem.
To wszystko = to co widzimy na boisku.
Gdyby bronił Dida, na bokach obrony graliby Cafu z Serginho, na środku grał Nesta z T.Silvą, w pomocy Pirlo, Gattuso i Seedorf, a w ataku Ka-Pa-Ro to Palermo schodząc do szatni cieszyłoby się, ale tylko z tego że tracą do przerwy 5:0
Elek95
Pisz normalnie albo wcale
No w sumie może i macie racje, ale na MOJĄ logike to nabita ręka trzymana dośc naturalnie i ja bym takiego czegoś nie gwizdał :P
Akurat strata senatorów niewiele nam zaszkodziła - bo i tak grali bardzo rzadko.
Główne przyczyny to brak Silvy (tak jak on nikt z obecnego Milanu nie potrafi wyprowadzić piłki z obrony), Zlatana (sam kreował akcje, reszta się tylko pod nie podczepiała), do tego fatalna forma Nocerino i Boatenga (większość linii pomocy 1. składu).
kaquito Constant na plus? Plus można by mu dać, ale zaliczł prawie asyste wystawiając piłkę Miccolemu prosto na strzał, wiec to zagranie znacznie obniza jego ocene.
No a poza tym, to Flamini do zmiany i w jego miejsce Emanuelson i albo przechodzmy na 3-4-3, albo nadal gramy 3-5-2 z Abate i Emanuelsonem na skrzydłach, a srodek pomocy beda tworzyc Nocerino, Montolivo, Constant.
Abyss (ostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-04-20)
30 października 2012, 21:39
Trzeba wrócić do 4-3-3 i wprowadzić Emaulsona oraz de Jonga - tak to widzę.
0
Eravier (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 miesięcy temu, 2024-10-15)
30 października 2012, 21:39
Też wam się wydaje, że Pato się boi wchodzić w drybling, albo szukać strzału ? Zawsze jak był z przodu to szukał kolegów (co nam na dobre nie wychodziło).
W ogóle Yepes i Mexes częściej rozgrywają piłkę niż Montolivo, nie wiem co jest z tą naszą taktyką, ale nie działa. Flamini tragedia. Mizerne dośrodkowania, żałosne strzały, brutalna gra. Abate padaka. Trzyma ręce w polu karnym jakby był bramkarzem (pomijając fakt, że doskoczył do krytego już przez Bonerę zawodnika, który miał zamiar dośrodkować, więc nie wiem po kiego przy nim dwóch obrońców). Nocerino się stara, ale kiepsko mu wychodzi. Constant oprócz tego błędu w obronie to nieźle. Faraon standardowo. Amelia oprócz karnego za dużo roboty nie miał.