La Gazzetta dello Sport zwraca uwagę, że Milan chce domknąć transfer Emersona Royala, by Brazylijczyk grał w wyjściowym składzie na pozycji prawego obrońcy. Zastąpiłby tam kapitana drużyny, czyli Davide Calabrię. W takim wypadku podstawowa jedenastka Rossonerich ma ten sezon, nie miałaby żadnego Włocha. Maignan w bramce, Emerson na prawej stronie obrony, Theo Hernández na lewej, a w środku defensywy docelowo zobaczymy Tomoriego, Thiawa lub Pavlovicia. W pomocy miejsce będą mieli zapewnione Loftus-Cheek i Reijnders, za atak odpowiadać będą Chukwueze, Pulisic, Leão oraz Moratą.
Milan nie będzie miał ani jednego Włocha w podstawowym składzie?
3 sierpnia 2024, 09:48, Adam6 Aktualności
Emerson z Calabria tak łatwo o skład tez mieć nie będzie.
Co się może nie udać ?
Pavlović 23 lata, ograny w kilku ligach, w tym również na poziomie europejskim, bo występował regularnie w LM - 20 mln, a i tak kibice narzekają, że słaby, że z Austrii, że w na Euro nic nie pokazał. Buongiorno 25 lat, poza Włochy nie wyszedł zarówno ligowo, jak i piłkarsko, bo ani jednego meczu na poziomie europejskim nie zagrał, wszak Torino nie występowało w pucharach od bardzo dawna - 35 mln, co uważane jest za dobrą cenę za tak wspaniałego piłkarza, a kibice się nad nim spuszczają tylko dlatego że to Włoch, mimo że na Euro Włosi pokazali niewiele więcej, niż Serbowie.
Różni ich przede wszystkim to, że Buongiorno to jeden z najlepszych stoperów w Serie A, a to olbrzymi atut. Według mnie różnica w cenie jak najbardziej adekwatna.
W jakich ligach ograny jest Pavlović? W Austriackiej Bundeslidze, a tak to epizody w Belgii i Szwajcarii, od Monaco się odbił. Na plus oczywiści 12 spotkań w LM. Gra w kadrze Serbii, porównywalnej poziomem do naszej, żaden wyczyn jeśli to ma być wzmocnienie takiego klubu jak Milan.
Do Pavlovica ogólnie mam neutralny stosunek. Uważam, że to może być strzał w dziesiątkę jak i niewypał. Cieszy, że to profil, którego w defensywie nam brakowało.
Niech Fonseca szybko ich wprowadza :)
Bartesaghi drągal, mógłby wskoczyć na środek obrony
Ludzie ówczesnego zarządu Milanu, którzy w 1908 roku zrobili czystkę polityczna w strukturach z której powstał czokapik somsiad, przewracają sie teraz w grobach. ;)
Na napadzie nie ma żadnego sensownego Włocha. Najlepszy lewoskrzydłowy to szukający formy od trzech sezonów, podatny na kontuzje Chiesa, który w dodatku woła 7+ mln netto w kontrakcie. Najlepszy prawoskrzydłowy to chyba będzie Politano, ewentualnie Berardi z półroczną (lub dłuższą) kontuzją, a ma już 29 lat. Środek pola? Wyłączając zawodników Interu, to zostają chyba właśnie Jorginho, cienki jak sik pająka Locatelli, no i Pellegrini, którego wyciągnąć z Romy się raczej nie da. Defensywa? Buongiorno, jak pisałem, być może jeszcze Cambiaso (o ile by grał na prawej stronie, bo na lewej Theo nie wygryzie).
Włosi mają tak cienką kadrę, że nie bardzo jest z czego wybierać. Inter zgarnął najlepszych Włochów, a reszta to pojedyncze przypadki, które byłyby w stanie walczyć u nas o pierwszy skład. Pellegrini, Jorginho, Buongiorno i chyba tyle.
Popieram, że nie ma zbyt dużego wyboru, a właściwie po transferze Buongiorno, żadnego. Liczbę Włochów/wychowanków trzeba nabijać na zmienikach/rezerwowych. Mam nadzieję, że od tego sezonu zacznie się to zmieniać i tacy zawodnicy jak Zeroli czy Bartesaghi na stałe wejdą w skład pierwszej drużyny.
Ciekawie jak mu będzie szło w tym sezonie jak wróci do gry po zawieszeniu
Teraz nawet tutaj są braki;)
Nie mogę jednoznacznie potwierdzić, ani zaprzeczyć :)