Emerson Royal został oficjalnie nowym piłkarzem Milanu. Zdania kibiców Rossonerich, co do słuszności transferu byłego gracza Spurs na San Siro są jednak podzielone. Część wątpliwości postanowił rozwiać brazylijski ekspert piłkarski Sabatino Durante, będący także agentem FIFA, dziennikarzem i komentatorem. Postanowił on odkryć być może szerzej nieznane fakty dot. postaci Emersona i charakterystyki jego gry.
Emerson Royal najprawdopodobniej zostanie nowym zawodnikiem Mediolanu. Jak oceniasz jego profil piłkarski?
"To facet o imponujących cechach fizycznych. Wie, jak pracować zarówno w fazie defensywnej, jak i ofensywnej. Ciąży na nim łatka postaci osobliwej, nieokiełznanej i niedopasowanej. Nazwijmy ją "sui generis". M.in z tego powodu Emerson nie został przyjęty do reprezentacji Brazylii".
Czy może być starterem w Milanie Fonseki?
"Jego atuty fizyczne i techniczne są niepodważalne, nawet jeśli zdarza mu się popełniać poważne błędy. Pod tym względem jego rola w systemie Fonseki będzie fundamentalna. Zdarza się, że z tymi "szalonymi końmi" pokroju Emersona potrzebujesz tylko odpowiedniego trenera, który może dać mu pewność siebie. Jeśli Fonseca odniesie zamierzony sukces, kibice od razu znajdą u Emersona pożądaną jakość".
A jednak Tottenham żegna go bez większego żalu...
"Rozgrywki Serie A nie są już tak doskonałe. Kiedyś odrzutki z Serie A były mocne w Anglii, teraz jest odwrotnie. Milanowi musi zależeć na zmaksymalizowaniu szans na odzyskanie atutów Emersona. Z mojego punktu widzenia, wszystko z zawodnikiem jest dobrze, ponieważ jest graczem, który może zagrać przynajmniej 20 razy na prawej flance. Ponadto za 15 milionów euro, nie jest łatwo znaleźć ukształtowanego startera w dzisiejszych czasach".
Czy 15 milionów to uczciwa cena za jego boiskową wartość?
"Wszystko, za co płacisz jest słuszne. Zaskakujące jest to, że nikt jeszcze nie zapłacił klauzuli Osimhena. Jeśli stawiasz jedną cenę, a druga strona jej nie opłaca, oznacza to, że nie jest warta tego, o co prosisz. Rynek ustala cenę, a w przypadku Emersona rzeczona kwota jest właśnie miejscem spotkania Milanu z Tottenhamem".
Pozostając w temacie brazylijskim, Danilo stał się kolejną alternatywą do środka pola Milanu
"Na tej pozycji można znaleźć wiele ciekawych postaci w szczególności z ligi brazylijskiej i argentyńskiej. Jednak jeśli decydujesz się wziąć zawodnika z Premier League, istnieje ryzyko, że zapłacisz za niego znacznie więcej".
Znajdujesz przykłady utalentowanych graczy na pozycji Danilo z lig latynoskich?
"Są to choćby Rios z Palmeiras i André z Fluminense. To moim zdaniem gracze, którzy podnoszą poziom jakości i konkurencyjności w zespole".
Od jakiegoś czasu tłumaczenie wiadomości jest coraz gorsze. Czasami mam wrażenie ze nikt tego nie czyta przed wrzuceniem na stronę główną.
P.S.
Redakcjo
Zrobcie porzadek z reklamami na stronie, bo na telefonie nie da sie tego normalnie ogladac. 5 reklam na taz, plus dodatkowa z filmem z Lewadnowskim sie nagle odpala. A po zapauzowaniu, odpala sie ponownie po 2 minutach. No kur.. mac tragedia.
1. «sędzia dający sygnał do rozpoczęcia zawodów sportowych»
2. «urządzenie do uruchamiania silnika spalinowego, maszyny lub urządzenia elektrycznego»
Dopasujcie sami do Royala:)
PS. Startery to też kojarzą mi się z telefonami komórkowymi
Nie, żebym stawiał na równi Theo i Emersona. Po prostu zauważam, że obaj mają podobne problemy, obu zdarza się wywalić niesamowitego babola i obaj opierają się na fizyczności. Theo to nie wystarczyło na zrobienie kariery w Realu, ale w Milanie trafił na odpowiedniego trenera i dobry grunt, do tego sprawdza się w preferowanej przez nas taktyce. Może podobnie będzie z Emersonem? Kto wie? Nie ma co go skreślać, nim jeszcze nie zaliczył nawet jednego występu w naszej koszulce.
To nie jest zły zawodnik i 15mln za gracza, który będzie pewnie grał bocznego środkowego obrońcę( bo przechodziliśmy na 3 z tyłu w obronie w sparingach jak za Pioliego kiedyś) to dobra cena.
Od Theo różni się tym, że nie jest wybitny w ataku. Można krytykować Theo za jego grę w defensywie, ale wszelkie ewentualne defekty w tej fazie nadrabia kapitalną dyspozycją w ofensywie. Hernandez jest jego siłą siłą napędową. W sezonie mistrzowskim potrafił momentami w pojedynkę rozstrzygać wyniki meczów. W swoim pierwszym sezonie w Milanie był do pewnego momentu jednoosobową armią.
Na Emersona tak jak na Theo można by było przymknąć oko, jeśli popełniałby karygodne błędy w defie, ale zamiast tego strzelał niesamowite bramki, pędził przez całe boisko wypracowując akcje, albo gdyby odmieniał przebieg meczów na korzysć swojej drużyny. Ale nawet z ofensywą u Emersona jest źle/przeciętnie! Chłop nie potrafi w dośrodkowania, nie imponuje strzałami i ma problemy z grą na małej przestrzeni. To po prostu gość, który posuwa do przodu akcje i nic więcej. W życiu przy takim skąpstwie Milanu nie pokusiłbym się o wydanie 15 milionów na takiego zawodnika. Pozostaje pytanie, jaki będzie mieć na niego Fonseca. Ale na pierwszy rzzut oka naprawdę próżno oczekiwać dosłownie czegokolwiek.