La Gazzetta dello Sport podaje, że Zlatan Ibrahimović zszedł do szatni Milanu po przegranym spotkaniu z Parmą. Szwed jako prawa ręka Gerry'ego Cardinale często ma kontakt z zespołem, ale tym razem rozmowa miała inny charakter. Po porażce, której nie zakładano, Szwed nie krzyczał, ale używał zdecydowanego tonu bez podnoszenia głosu. Nie oznacza to, że usprawiedliwiał występ drużyny, ale starał się wzbudzić zaufanie w zespole, co do tego, że ma odpowiedni talent. Szatnia zyskała latem graczy z osobowością i teraz konieczna jest zmiana nastawienia, ponieważ w przeciwnym razie sezon może się rozsypać, zanim w ogóle zacznie się na dobre. Szwed chce i żąda innego podejścia, ponieważ ponowna wpadka będzie już nie do przyjęcia.
LGdS: Rozmowa motywacyjna Ibry z drużyną po porażce z Parmą
26 sierpnia 2024, 09:19, Adam6 Aktualności
A prawda jest taka, że gość jako jednymi i ostatni chciał dobrze dla tego klubu, to go pogonili bez szacunku.
Teraz wychodzi kto miał rację. Padre kopał się po czole, a CDK jednak wykręca liczby, ale już w innym klubie, a te barany nawet hajsu za niego nie potrafią odzyskać
Kuźwa, niech Zalatan zmieni robotę bo stracę do niego szacunek...
To działało jak był piłkarzem i pokazywał jak pracuje z zespołem a nie teraz. Ale niech tylko w Futuro pracuje...
Zresztą co może Zlatan im zrobić? Nic
Sugeruję zorganizować karny obóz...
Mimo wszystko to nie chce nikogo tutaj usprawiedliwiać w jakiś sposób, owszem to powinno wyglądać o wiele lepiej a obwiniać można teraz w zasadzie wszystkich po kolei za taki stan rzeczy. Jednak nie będę jeszcze 'wieszać psów' ale jak zobaczę jeszcze kolejne 2takie wpadki to się naprawdę wku8%^$%%^$.
Nie wiem, może dieta pudełkowa, albo hmmm...nowy wartościowy napastnik?
Bo ja w trosce o to, żeby Zlatan nadwagi nie dostał, zacząłem jeść presję. Tempo jej przybywania rozrasta się, wiec starczy spokojnie dla wszystkich.
Zlatan, zrób kanapkę. Kwa, znow z ta presja… mhm, Zlatan, to jest zajebiste!
teraz idę sobie otworzyć okienko bo duszno w chałupie, żeby potem je sobie zamknąć wieczorem jak już może trochę chłodniej się zrobi. I mogę zrobic to kiedy chce, bo to ja decyduje kiedy okno jest zamkniete, a kiedy nie.
Poza tym, to nie jest sytuacja z gatunku Ekstraklasy i wuja Janusza mówiącego "trzeba zapitalać, a nie gwiazdorzyć". Ten zespół potrzebuje lidera, a jego nie ma. Milan miał Zlatana (na boisku), Kjaera, a potem Tonaliego, który potrafił brać na siebie ciężar. A teraz kogo mamy? Nawet jak mamy dobrych piłkarzy, to nie są gracze z autorytetem w zespole (raczej). Może i Leao pomaga nowym, jest mega fajnym chłopaczkiem, to nie jest generałem, za którym zespół pójdzie w ogień. Theo ma za gorącą głowę, Reijnders wydaje się miłym chłopakiem.
Kimś takim może być u nas Morata, ale jest za krótko w zespole i jest jeden jedyny. Może charakterniak Pavlovic na takiego wyrośnie, ale tez jest za krótko. Był też Florenzi, ale niestety większość czasu spędza w szpitale.
W sytuacji, gdy brakuje w zespole dowodzenia zatrudnia się trenera, który to dowodzenie przejmie. A nie bierze się Fonsecę i straszy piłkarzy Zlatanem zza biurka.
Który w trakcie euro udziela wywiadu, w którym opowiada, że zastanawia się nad zakończeniem kariery reprezentacyjnej, bo w hiszpanii "nie szanuje się niczego ani nikogo"?
Dla mnie słaby materiał na lidera.
https://www.youtube.com/watch?v=xxvgiQh6qxU
https://youtu.be/2Sp5fmZWE3M?si=ZLdXc9zbZU96NsqV
Ktoś może przetłumaczyć na polski?
Albo niech napisze, co to za zysk osobowościowy, bo nie mam pojęcia oraz jaka zmiana nastawienia?
Przecież Leao przed chwilą powiedział, że każdy w Milanie daje 120% podczas meczu i wszyscy chcą wygrywać po 5:0.
Dr de Abreu Agrela: "Emerson rozumie znaczenie równowagi psychicznej i bardzo dobrze wie, jak wykorzystać ją na swoją korzyść"
Słowa Ibry są obecnie warte tyle co nic.
Co to za brednie?
Jakie transfery z osobowością/charyzmą?
Emerson?
Morata?
Pavlović?
Fofana?
Nie słyszałem żeby któryś z nich był prawdziwym liderem. a poza tym mamy wywiad Leao, który mówi w nim coś innego niż Ibra.