Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

LGdS: Zdezorganizowany Milan. Pressing i defensywa zawodzą u drużyny Fonseki

26 sierpnia 2024, 09:38, Adam6 Aktualności
LGdS: Zdezorganizowany Milan. Pressing i defensywa zawodzą u drużyny Fonseki

La Gazzetta dello Sport zwraca uwagę, że cztery gole stracone w 180 minut to alarmująca liczba, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że mogło być ich więcej, gdyby nie Strahinja Pavlović interweniujący w Parmie. Nic się nie zmieniło w porównaniu z zeszłym sezonem, zespół cały czas popełnia te same błędy, a Paulo Fonseca jest do tej pory głównym winowajcą tej sytuacji. 

W tej chwili wydaje się, że wszystko, co miało być podstawą futbolu Portugalczyka, nie działa. Nawet wysoki pressing jest słabo zorganizowany, a przy małej intensywności posiadanie piłki nie ma przełożenia na kreowanie sytuacji. Leão ma rozregulowany celownik, mimo że Fonseca pracuje nad tym aspektem u Portugalczyka, choć komunikacja między liderem drużyny, a trener wydaje się słaba. 

Fonseca był faworytem klubu na nowego szkoleniowca Milanu i już dziś, biorąc pod uwagę to, co pokazała drużyna w pierwszych dwóch meczach, można zadawać sobie pytanie, czy była to odpowiednia decyzja.


R E K L A M A





47 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
wielki prostownik
wielki prostownik
27 sierpnia 2024, 09:01
Pressing zadziała tylko wtedy gdy będzie skoordynowany i cała drużyna podejmie go w odpowiedniej chwili. A u nas co? Leao to w ogóle ma wywalone na defensywę, Theo truchta jak na osiedlowym joggingu, Calabria pobiegł cholera wie gdzie i nawet jakby chciał to nie wróci. U nas broni na poważnie 3-4 graczy więc efekt nie może być dobry. Nawet ciężko mieć pretensje do ŚO że ciągle sadzą babole. No nie unikną tego skoro ciągle muszą grać jeden na jeden albo w liczebnej przewadze rywala na naszej połowie. Żeby teraz ograć Milan nie trzeba nic robić. Wystarczy oddać nam piłkę i czekać cierpliwie aż sami jakaś stratą wsadzimy na minę naszych obrońców.
0
cbvirus
cbvirus
26 sierpnia 2024, 15:29
A ja ponownie zadam to samo pytanie: czemu nie Sarri? Abstrahujmy już od nawet wielkich trenerów pokroju Flicka czy Conte, na których by nas nie było stać, to dlaczego wybór nie padł na Sarriego? Gość lubi ofensywną piłkę, do której mamy piłkarzy, w każdym klubie robił wyniki i nigdzie nie dał ciała. Z Lazio z beznadziejnym składem zrobił 2. miejsce. Czemu nie Sarri?
3
ósmy
ósmy
26 sierpnia 2024, 18:03
Podejrzewam, że Sarri kompletnie nie pasował RedBirdowi w kreowaniu i budowaniu drużyny z dwóch zasadniczych względów. Sarri raczej nie wprowadza młodych zawodników do drużyny. On sam lepiej operuje na doświadczonych i ukształtowanych już zawodnikach. Nie wiem, jak było w Chelsea, ale wcześniej w Juve, Napoli, a na pewno w Lazio średnia wieku zawodników była jedną z najwyższych w Serie A.
Po drugie Red Bird ma wizję Milanu grającego szybką, ofensywną piłkę, nastawioną na wysoki pressing i notoryczne ataki ze skrzydła. Sarri zaś buduje swoje drużyny od tyłu, z dużym zabezpieczeniem najpierw tylnych formacji, by potem przechodzić wyżej. Sarri to Rotunda, po wzmocnieniu której dopiero mają przechodzić ataki na wroga, a RB umyśliło sobie odbijanie przedmieść Stalingradu - "ani krok w tył".
I zapewne szukali trenera, który spełniałby takie koncepcje. Chcą zrobić z Milanu drugą Barcelonę, dlatego długo był Pioli, dlatego byył przymierzany Xavi, czy Lopetegui.
A Mauricio Sarri nawet w plotkach nie był brany pod uwagę.
Bo byłz góry przekreślony.
Do tego pewnie dochodzi jego uparty charakter, Sarri to trener, który nie bał się posadzić na ławce swojego najlepszego gracza Luisa Alberto, czy SMS-a, bo mu czymś podpadli. Z Igli Tare - dyrektorem Lazio nie jeden raz się ścierał wg pismaków. Pioli tego nigdy nie zrobił, i Fonseca wydaje mi się ulepionym z tej samej, miękkiej gliny.
1
Jaca23
Jaca23
26 sierpnia 2024, 14:02
Moim zdaniem właśnie mamy idealną powtarzalność. Szkoda, że Fonseca przyszedł, żeby coś zmienić, bo słabej końcówce Piolego, tymczasem brniemy dokładnie w to samo bagno.

Ja tam się nie znam, bo mi już piotruś i największy dzban wyjaśnili, że to fachowcy w Milanie i sztab Fonseki się znają, ale może zacznijmy pracować nad obroną, gdzie zespół broni więcej niż 3-4 piłkarzami, na co zwrócił uwagę, a nie wprowadzajmy jeszcze bardziej ofensywnego Emersona za Calabrię?
0
adamos
adamos
26 sierpnia 2024, 12:29
Panie trenejro pytanie: czy leci z nami obrona? bo przy każdej straconej bramce padły dosłownie trzy podania przeciwnika. Nasi stoperzy w polu karnym rywala a z tyłu tylko bramkarz sam stoi. Wtf? Sposób na Milan - oddać piłkę, później jakieś niedokładne podanie i się z łatwościa odzyska piłkę, szybko laga na skrzydło obojętnie które a późnij tylko zgraj do środka (górą/dołem) i jest bramka. Nawet w piłce osiedlowej jest cięzej strzelić bo stoperzy stoją na swojej połowie.
1
patoo_07
patoo_07
26 sierpnia 2024, 12:15
Pioli próbował takiej gry opartej na "dominacji" na początku zeszłego sezonu. Po wpierdzielu od Interu się obudził i przeszedł na dobrze znany, ale skuteczny paździerz. Nie da się grać tak jak chce Fonseca, mając drużynę z tak nikłym zaangażowaniem i o tak ograniczonych umiejętnościach. W takim systemie trzeba grać dokładnie, a po stracie to trzeba raz, że ZAPIERDZIELAĆ do tyłu, a dwa, że najbliższy od razu doskakuje i wali rywala na glebę. My tracimy i patrzymy jak nam rzucają za obronę. No przecież to jest żart.

Inna sprawa, że fizycznie to wyglądamy fatalnie. Wolni, słabi w pojedynkach fizycznych i ociężali. Albo tam koncertowo spartolili przygotowanie, albo wielkim gwiazdom się nie chce. Nie mniej jednak, uważam, że po derbach może być po sezonie i Fonseca będzie na wylocie. Ta drużyna nigdy nie będzie dominować tak jak tego chce Fonseca i jak chciał tego Pioli. Nie potrafią i nie mają predyspozycji do takiego grania. Jesteśmy zbyt niechlujni, żeby dominować i wymieniać setki podań ja jednen/dwa kontakty.
0
KRWISTY
KRWISTY
26 sierpnia 2024, 11:28
Sarri
3
adamos
adamos
26 sierpnia 2024, 12:20
Sarri albo Max
0
Daman
Daman
26 sierpnia 2024, 11:20
Dla wszystkich, którzy się denerwują i przejmują postawą Milanu proponuję rozpoczęcie budowy domu. Problemów jest tyle, że totalnie zjebani, wchodzicie na chwilę na stronę Milanu, sprawdzacie wynik, kiwacie głową i dalej zajmujecie się problemami dnia codziennego.
Zero stresu, zero złych emocji związanych z grą waszego ulubionego zespołu.

Nie za co dziękować, papatki !
0
Von Strauss
Von Strauss
26 sierpnia 2024, 11:34
Eee tam, jak masz hajs i dobrą ekipę (w tym kierowników) to wszystko jakoś śmiga.

I to zarówno przy budowie domu jak i w zarządzaniu klubem ;)
0
Szymson
26 sierpnia 2024, 11:50
tak wyglądała sobota, prosto z budowy na mecz i dwa policzki zamiast relaksu :)
4
Daman
Daman
26 sierpnia 2024, 12:04
Szymson - Witaj w klubie
1
Zuber
Zuber
26 sierpnia 2024, 12:09
To ja proszę o jakąś propozycję dla tych co już mają dom. :D
3
Szymson
26 sierpnia 2024, 12:17
@Zuber

nie wiem, czy masz i jak żyjesz z teściową.... :D ale może to jakaś opcja?
0
adamos
adamos
26 sierpnia 2024, 12:20
po pracy otwierasz piwko i meczyk Milanu i po 20 minutach stwierdzasz, że meczu nie da sie oglądać i masz wieczór z głowy i Twoja jedyna wolna chwila w tygodniu się ulatnia...
0
lopezito84
lopezito84
26 sierpnia 2024, 11:15
Wydaje mi się, że piłkarze Milanu celowo tak grają na zwolnienie trenera, tak jak miało to miejsce w Bayernie za Ancelottiego. Widać, że piłkarze nie są za tym trenerem , tak jak za Piolim i myślę że w Październiku portugalczyk zakończy swoją przygodę w Milanie
0
Rucz4j
Rucz4j
26 sierpnia 2024, 11:27
Mam nadzieję że nie, ale patrząc z jaką chęcią podają do przeciwników to mógłbym w to uwierzyć
0
Pavlović31
Pavlović31
26 sierpnia 2024, 12:17
Bez sensu celowo tracić punkty. Ale takie partactwo w wykonaniu Theo to ciężko wytłumaczyć. Bo Emerson biegnący jakby miał wór kartofli to wiadomo że po nim ciężko się spodziewać czegoś dobrego.
A za Piolego pod koniec też miałem wrażenie że drużyna grała na zwolnienie.
Edytowano dnia: 26 sierpnia 2024, 12:19
0
Nizial86
Nizial86
26 sierpnia 2024, 11:04
Moze to wcale nie jest problem trenera tylko kupujemy zawodników slabych. Ktorzy nipotrafia nic stworzyc idywidualnie
1
Ronladinho86
Ronladinho86
26 sierpnia 2024, 10:58
Pierw Lazio nas pokona, potem ledwo zremisujemy albo przegramy z Venezią, a na konieć Inter spuści nam ..... i po 5 kolejce Fonseca skończy jak Giampaolo.
1
Szczechu1899
Szczechu1899
26 sierpnia 2024, 10:32
Wygląda to jak wygląda, ale jeśli nie teraz to nie będzie chyba lepszego czasu na takie eksperymenty. Połowa ligi wymieniła trenerów, a w dodatku reszta śmietanki ligowej też nie rusza z kopyta, oprócz Juve(które ma jeszcze szansę stracić dzisiaj punkty), każdy zaliczył mniejsze bądź większe wtopy.
Sam Fonseca to nie jest spełnienie marzeń, ale jeśli faktycznie dostanie czasu i uda mu się wprowadzić Fonsecaball to klub będzie miał zapewnione 3 elementy na których opiera się jego strategia: efektowny styl, pewne top 4 i umiejętną pracę z młodzieżą.
Póki co wygląda to tak, jakby Fonseca nie miał pomysłu na bolączki okresu przejściowego między jego piłką, a piłką Piolego i jak je równoważyć. Można mieć tylko nadzieję na to, że ta tranzycja przyjdzie szybciej i może trener zyska kredyt zaufania po jakimś remisie z Interem w niezłym stylu.
0
1ucas
1ucas
26 sierpnia 2024, 10:51
Niskie sa oczekiwania kibiców skoro interesuję cie juz tylko remis z interem po niezłym stylu...co za bzdura
0
Szczechu1899
Szczechu1899
26 sierpnia 2024, 10:56
Mnie nie interesuje, oczywiście, że chciałbym zwycięstwa Milanu, ale po ostatnich widowiskach i obecnej organizacji gry remis po spoko grze biorę w ciemno.
3
spread
spread
26 sierpnia 2024, 11:07
1ucas
Ale pieprzenie, przegraliśmy ostatnie 6 meczy przeciwko interowi, teraz gramy antyfutbol, dziwne jest stwierdzenie, że remis z interem w niezłym stylu to niskie oczekiwania.
2
Bandon
26 sierpnia 2024, 10:26
Jestem w stanie zrozumieć, że Pavlovic, czy Fofana, którzy niedawno do klubu dołączyli mogą mieć problem ze zrozumieniem taktyki, ale nie może być tak, że Musah po całym okresie przygotowawczym mówi w wywiadzie, że były takie momenty, w których nie wiedział, czy pressowac, czy się cofnąć. Można mecz zremisować, nawet można przegrać ze słabszym zespołem, ale taka sytuacja może mieć miejsce tylko wtedy, kiedy ciśniemy cały mecz i pechowo nie wpada. My w tych dwóch meczach nie zagraliśmy totalnie nic, a nikt mi nie wmówi, że tacy zawodnicy jakich ma Milan nie mają umiejętności żeby zdominować Parmę.
1
Mirek99999999
Mirek99999999
26 sierpnia 2024, 10:20
Panie trenerze więcej piłkarzy b2b w środku pola, a przede wszystkim trzymaj RLC na trequartiście, u Pioliego działało:)
3
kusniak_22
kusniak_22
26 sierpnia 2024, 10:18
Jak się bierze na ławkę kogoś, kto nie ma pojęcia o taktyce i piłce na najwyższym poziomie to tak jest. Tutaj nic się nie zmieni, to jest słaby trener więc jedyne czego oczekuję od niego to szybkiego odejścia. Milan wygląda jakby wpuścić 11 przypadkowych chłopów i kazać im grać.
1
ósmy
ósmy
26 sierpnia 2024, 10:17
Było brać wolnego Mauricio Sarri, który na nas czekał.
Włoch, który zna lige, sędziów jak własną żonę. U którego linia defensywna to fundament i podstawa drużyny. To zarząd chce wprowadzać jakąś innowacyjność przeciętnym, europejskiem trenerem bez większych sukcesów. My zdobyliśmy wicemistrza - wystarczyło tylko wprowadzić kosmetyczną zmianę na trenera o podobnej charakterystyce, ale takiego który naprawi nasz główny problem z poprzedniego sezonu
Czyli defensywę i linię obrony.
Natomiast zatrudniamy człowieka z zewnątrz, który na dodatek preferuję jeszcze okazalszą ofensywę kosztem obrony, która wydaje się jeszcze gorszym chaosem.
Edytowano dnia: 26 sierpnia 2024, 10:25
15
Bandon
26 sierpnia 2024, 10:29
W dodatku Sarri gra 4-3-3, które pasuje do naszego składu dużo lepiej niż 4-2-3-1, bo nie mamy Treq z prawdziwego zdarzenia.
5
wielki prostownik
wielki prostownik
26 sierpnia 2024, 10:45
@ósmy

Otóż to. Też nie umiem zrozumieć dlaczego poleźliśmy do Portugalii za przeciętnym trenerem mając starego, sprawdzonego wyjadacza pod nosem do wzięcia.
2
adrian20102
adrian20102
26 sierpnia 2024, 10:47
Popieram. W ogóle sądzę że włoski trener byłby najlepszy dla Milanu
0
savicevic88
savicevic88
26 sierpnia 2024, 11:14
Donadoni jak coś jest wolny, Włoch z odpowiednim stażem w SerieA, potrafi trzymać węża strażackiego xD
1
Vol'jin
Vol'jin
26 sierpnia 2024, 11:25
Tylko my nie mamy charakterystycznie piłkarzy do SarriBall ;]

co z tego że 4-3-3 skoro praktycznie żaden z pomocników do klepu klepu i cofniętej obrony nie pasuje

Savicia nie mamy, Luisa Alberto też nie ;]
0
muamba_kabumba
muamba_kabumba
26 sierpnia 2024, 11:29
Problem z Sarrim dla zarządu byłby taki, że Włoch nie będzie potakiwał jak mu coś nie będzie pasowało. Wielu też twierdziło, że Sarri zdziadział. Generalnie różne opinie co do Włocha były i finalnie skończyliśmy z Fonsecą. Zobaczymy czy się rozkręci czy skończy jak Giampaolo. Byłyby jaja gdybyśmy w listopadzie zatrudniali właśnie Sarriego i mieli de facto 3 trenerów na budżecie.

Voljin
To zrobilibyśmy okienko pod "Sarriball" skoro i tak mieliśmy przeprowadzić remont ŚO i środka pomocy. Pomoc Reijnders - Bennacer - Fofana spokojnie by się w filozofii Sarriego odnalazła. Nawet RLC u Włocha grał zdaje się najlepszy sezon w karierze w Chelsea. Największe obawy byłyby o Leao.
Edytowano dnia: 26 sierpnia 2024, 11:32
2
Vol'jin
Vol'jin
26 sierpnia 2024, 11:33
Nie zrobiliby okienko pod Sarriego ;] Sprowadzamy do pomocy b2b to nagle kupią innych pomocników?
0
muamba_kabumba
muamba_kabumba
26 sierpnia 2024, 11:35
Jakby zatrudnili Sarriego na początku okienka to myślę, że jednak budowaliby pomoc pod jego filozofię. Generalnie uważam, że nawet teraz pomocnicy których posiadamy ogarnęliby w systemie gry jaki preferuje Włoch. Problemem byłby ŚO i linia ataku (szczególnie Leao, bo Pulisic powinien się dobrze odnaleźć)

Oczywiście o kandydaturze ala Sarri możemy jedynie porozmawiać i później zapomnieć bo przy obecnym właścicielu i zarządzie niema ona racji bytu. Nie twierdze, że to źle. Zwyczajnie właściciel obrał taka ścieżkę a nie inna i na ławce chce mieć profil trenera który mu do tej ścieżki zwyczajnie pasuje (inną kwestią jest czy ten szkoleniowiec odpowiednio poprowadzi drużynę).
Edytowano dnia: 26 sierpnia 2024, 11:47
3
Jaca23
Jaca23
26 sierpnia 2024, 14:07
Nie byłoby wielkiego problemu z dostosowaniem kadry pod Sarriego. Nasza pomoc jest kreatywna i z łatwością przeszlibyśmy na 4-3-3, co nam nawet lepiej pasuje. Obrona musiałaby się bronić nisko, na co trzeba czasu, ale Sarri to pod tym kątem profesor, robi to całe życie. Z palcem w nosie by zrobił top4.

Większość tego forum pisało, że lepiej wziąć Sarriego niż przeciętnego Fonseke, który nie podołał w Romie, ale wiadomo RedBird wie lepiej.
0
Tzeentch3
Tzeentch3
26 sierpnia 2024, 10:16
W sumie jedyny plus meczu z Parmą, że jako kibice przetestowaliśmy, że z Pavlovica może być piłkarz dla Milanu - gorzej z całą resztą.

Jest takie powiedzenie: "starego psa nowych sztuczek nie nauczysz" - ciekawe na ile to się może też odnosić do naszych piłkarzy i ich przyswajania nowych pomysłów :)
0
Rucz4j
Rucz4j
26 sierpnia 2024, 10:34
Właśnie mam wrażenie że oni potrafią tylko wrzucić piłkę na łeb Giroud, albo odpalić się raz na jakiś czas i przebiec pół boiska pakując gola
1
wielki prostownik
wielki prostownik
26 sierpnia 2024, 10:46
Jeśli od 2 lat byli uczeni tylko takiej taktyki to trudno aby zaczęli z dnia na dzień grać inaczej. Trzeba czasu.
1
wielki prostownik
wielki prostownik
26 sierpnia 2024, 10:10
To zawodziło już przez cały poprzedni sezon. A Fonseca dorzucił jeszcze swoje 3 grosze i efekt jest taki że broni 2 gości i wszyscy mają do nich pretensje że nie dają rady.
1
karp_fso
karp_fso
26 sierpnia 2024, 10:05
W sytuacji, gdy mamy problem z defensywną, branie trenera, który chce robić wesołą piłeczkę hop do przodu, to dosyć dziwna decyzja. Gdybyśmy mieli chociaż porządnego napastnika - to z takim atakiem moglibyśmy się bawić w zespół w stylu Zdenka Zemana. Ale nie mamy, bo cały atak opieramy na skrzydłach, w których jedynym gwarantem poziomu jest przesuwany na 10tkę Pulisic - bo Leao jest chimeryczny, Chukwueze to jeszcze większa loteria, a Alexis co najwyżej przeciętny.

Nie spodziewałem się cudów, a raczej przeciętnego sezonu - myślałem, że nowa miotła zadziała i zaliczymy dobry start sezonu. Tymczasem mamy padakę od pierwszej kolejki.

I teraz co ciekawe - gdybyśmy zatrudnili trenera z uznaną marką - to kibice zagryźliby zęby i stwierdzili, że trzeba zaufać procesowi. Ale zatrudniliśmy Fonsecę, który nie ma kredytu zaufania, więc oczekuje się wyników od niego od razu. I co tu dużo mówić - nie dostarcza.

Ogólnie chaos w zarządzaniu Milanem widać od dłuższego czasu i teraz mamy tego peak. Mamy spokojnie drugą najlepszą kadrę we Włoszech, a przespaliśmy letnie okienko i jeszcze zatrudniliśmy trenera z czapy. Jakie to jest marnowanie potencjału, to ja nawet nie.
3
savicevic88
savicevic88
26 sierpnia 2024, 09:57
"Lepiej mądrze stać niż głupio biegać"

U nas jest "pożar w burdelu"...

Fonseca zamiast ten pożar gasić to jeszcze go podnieca xD
1
tysiok
tysiok
26 sierpnia 2024, 09:46
Niech poradzi się Guraka bo wczoraj oglądając na żywo jak Gieksa zapresowała Jagę to była dla mnie przyjemność i jednocześnie żal, że Milan jest nie tam gdzie trzeba.
To oczywiście ironia.
2
Cactus
26 sierpnia 2024, 09:41
Zawodzi wszystko. To wygląda trochę jak za Giampaolo gdzie piłkarze nie do końca wiedzieli czego od nich chce trener.
4
Tzeentch3
Tzeentch3
26 sierpnia 2024, 10:19
Wtedy derby były w czwartej kolejce, teraz są w piątej - oby nie było jakiejś analogii do tego :)
0
Szymson
26 sierpnia 2024, 09:39
odpowiedź jest prosta - nie była.
2







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI