Jak podaje Corriere dello Sport, będący pod ostrzałem mediów za nieobecność na meczu z Lazio, Zlatan Ibrahimović nadal przebywa za granicą i nie będzie go także dziś wieczorem na San Siro podczas spotkania Milanu z Venezią. Szwed, będący starszym asystentem szefa RedBird, ma wrócić z zagranicznego urlopu dopiero jutro i we wtorek zasiądzie na trybunach, podczas starcia Milanu z Liverpoolem. Z kolei dziś na San Siro obecny będzie Gerry Cardinale, który chce, by jego wsparcie dla trenera i drużyny było odczuwalne.

Chyba lepiej że zrobił ten urlop podczas łatwiejszych meczów a przed startem LM i derbów?
Ale z Was smutni ludzie...
Każdy kto jest bardziej ogarnięty wie, że Cardinale ma Ibre tylko po to, żeby robić ekspozycję marki, czyli żeby o Milanie było w mediach głośno. Bo wtedy idzie sprzedaż. I plan się sprawdza.
Furlani tutaj dzieli i rządzi.
Trzeba powiedzieć że Furlani z Moncandą idealnie rozegrali temat potencjalnego kozła żeby od siebie odsunąć jakąkolwiek krytykę
Tam wszystkim rządzi Furlani pod parasolem Cardnale. I to Furlani jest nie do ruszenia.
Moncada jest bezjajecznym potakiawaczem, ale z ciekawym nazwiskiem na rynku, i dlatego jest w tym miejscu, gdzie jest.
Właśnie w tym burdelu organizacyjnym najgorsze jest to, że gęb do wykarmienia cała masa, a nawet nie wiadomo do końca kto za co odpowiada, a winę i tak na koniec zrzuca się na trenera, szatniarza albo złą murawę w Milanello.
Chyba, że bierzesz również pod uwagę nieprzychylny tekst reppublici, która od odejścia Maldiniego, atakuje zarząd Milanu.
Ostatnio widziałem pod jednym artykułem mnóstwo komentarzy typu....,,co to za dyrektor, jak na dsa to jest gorszy od Maldiniego,, itd. Media się rozpływają nad Zlatanem ponieważ koniec końców to on świeci oczami i udziela wywiadów. Klubowa maskotka. Taka prawda. Decyzyjny nie jest, ale on musi wszystko tłumaczyć, a ludzie i media zapomnieli o tym kto tak faktycznie poodejmuje decyzje. Także no
Nie to co te wszystkie Athletic, Lgds czy Lequipe. Te ich wszystkie żenujące artykuły miesiącami były super, bo pasowały do narracji totalnego naiwniaka i odklejenca :)
Ten człowiek przede wszystkim jest celebrytą, a dyrektorem to może być w Como czy innym Monaco, gdzie może się bawić w dyrektorowanie.
To tylko źle świadczy o Milanie, bo na konferencjach o transferach i trenerze i to on brylował, a nie dyrektorzy.
No cóż....sam się na to zgodził.