Cena ma znaczenie ale nie jest decydująca, decyduje entuzjazm, wiara, pasja, miłość... to nie może być ulica jednokierunkowa, kibice piłki widzą co Red Bird robi z tym klubem, z ich marzeniami i ambicjami więc "odpłacają" się na swój sposób. "Jaki Pan, taki kram", "jak Kuba bogu, tak bóg Kubie"... skoro dla Cardinale najważniejsze są pieniądze i nawet nie próbuje udawać, ze piłka a tym bardziej Milan ma dla niego jakiekolwiek znaczenie poza biznesowym to kibice odpowiedzieli nogami (nie przyszli). Serie A to coś innego, tam ultrasi od lat mają wykupione karnety no i ceny biletów są bardziej urealnione. W LM ceny są premium a zespół z dyskontu, Cardinale oferuje gówniany produkt więc klienci/kibice pokazują mu środkowy palec. Marzeniem Cardinale jest wychowanie sobie kibiców którzy nie są emocjonalnie związani z zespołem, nie mają ambicji sportowych za to mają abonament na wszystkie spotkania ACM. Takiego, wała Gerry! Marzę żeby wrócił Maldini i jak Gerrrard Butller u Zacka Snydera z kopa potraktował Cardinale wypowiadając charyzmatycznie: "this is sparta/AC Milan)!!! Tu nie Ameryka, tu jest Europa, wy3,14eydalay!!!

Bądźmy szczerzy, nikt nie wierzy w ten projekt oprócz Fonseci i Jankesów.

Trochę wstyd.

Masakra, żeby na taki klasyk LM się nie wyprzedała praktycznie 1/4 biletów szok. Ma ktoś jakieś info po ile były bilety, że aż tyle nie zeszło?

Ceny biletów aż tak wygórowane