Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Morata nie zdobywa bramek. Hiszpan potrzebuje odpowiedniego impulsu

3 listopada 2024, 23:31, Redakcja Aktualności
Morata nie zdobywa bramek. Hiszpan potrzebuje odpowiedniego impulsu

Álvaro Morata ma obecnie problemy ze zdobywaniem goli, ale wtorkowa konfrontacja z jego byłym klubem (2011–2014 / 2016–2017) będzie świetną okazją do poprawienia statystyk. Paulo Fonseca po sobotnim meczu z Monzą powiedział: "Powiem tylko, że Morata był świetny. To był piłkarz meczu, który wykonuje bardzo ważną pracę dla drużyny. Niestety nie zdobył gola, ale miał szanse. Morata pracuje dla drużyny blisko i daleko od bramki". Było to dla Hiszpana wyróżnienie. Bez wątpienia staje się liderem szatni, ale brak strzelanych goli wzbudza rosnące obawy wśród niektórych kibiców.

Fonseca i Milan chcieli napastnika, który mógłby pomóc drużynie m.in. w grze pozycyjnej. Jak dotąd Morata pokazał, że potrafi to robić, biorąc pod uwagę, że spędza bardzo mało czasu w polu karnym rywala i występuje coraz częściej w roli ofensywnego pomocnika. 32-latek takim zachowaniem powoduje zamieszanie w defensywie i tworzenie przestrzeni dla pozostałych napastników. Dotychczas Morata rozegrał 11 spotkań, ale trafił do siatki tylko dwa razy (mecz z Torino oraz Lecce). Praca wykonywana na rzecz drużyny jest godna pochwały, ale nie należy zapominać, że jest podstawowych snajperem i musi zdobywać gole. Dlatego zarówno trener, jak i zawodnik, muszą wspólnie z zespołem popracować nad wynikami, a impulsem może być wtorkowy mecz z Realem Madryt – podsumowuje MilanNews.


R E K L A M A





27 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
ksieciunio
ksieciunio
4 listopada 2024, 22:18
Trochę nie rozumiem wymowy tego artykułu. Najpierw pochwały dla Moraty za aktywność poza polem karnym a zaraz potem stwierdzenie że "snajper ma zdobywać gole". Ale jak ma to robić poza szesnastką (i to często tyłem do bramki)? Strzelać przewrotką z dystansu?
0
hyrus13
hyrus13
4 listopada 2024, 18:32
Chcieli napastnika do gry pozycyjnej, który nigdy nie słynął ze zdobywania bramek i zdziwienie, że nie ma goli. Jako wielki krytyk tego transferu jestem teraz ostatni do jazdy po Moracie, bo gra dobrze, a bramek po nim nie oczekiwałem.
0
Diavo
4 listopada 2024, 14:26
Psycha rozbita po rozwodzie, wystarczy teraz jakieś zdjęcie, że była żona wychodzi w nocy z klubu z jakimś ziomkiem i po chłopie, siądzie totalnie..
Drugi paradoks, skoro Morata się poświęca, gra dla innych to czemu Fonseca wymaga od Leao tego samego i tak w tym momencie mamy napastnika, który gra w defensywie i skrzydłowego, który nie może zostawać z przodu xD
0
_Safin_
_Safin_
4 listopada 2024, 12:29
Morata to napastnik pracujący na gole, a nie snajper. Jest dobry w kreowaniu i żeby jego transfer miał sens to potrzeba mu partnera u boku, a tego nadal nie ma
0
OLRevan
OLRevan
4 listopada 2024, 11:57
Historia jego kariery: Morata nie zdobywa bramek. Nikt nie mógł się tego spodziewać
2
sebulba12
sebulba12
4 listopada 2024, 11:26
gość ma 32 lata i od zawsze strzela w okolicach 10 goli na sezon. Wymagać od niego 20+ goli to jak wymagać od Fonseki że odmieni naszą grę na lepsze
2
k__f__c
k__f__c
4 listopada 2024, 11:06
Defensywny napastnik, Marek Papszun lubi to
1
Kaka821
4 listopada 2024, 10:36
Kurla w Milanie od dłuższego czasu gramy jakby nas było 10 na boisku. Za Pioliego gdzie Diaz był praktycznie bezużyteczny w budowaniu akcji i teraz obojętnie kogo postawimy na SPO też jest bezużyteczny. Śmiało możemy wystawiać 10 zawodników zamiast 11 i to nie będzie miało znaczenia. Gramy jakby było nas mniej i Morata próbuje szukać gry w różnych częściach boiska i aktywnie walczy o każdą piłkę, to jest mniej skupiony na zdobywaniu bramek.
0
primo2p
primo2p
4 listopada 2024, 10:25
Morata out...
Joke :P
0
palonettoACM
palonettoACM
4 listopada 2024, 09:32
Fonseka zadowolony? Jeszcze jak.

To po co drążyć temat.
1
Trzesuaf
Trzesuaf
4 listopada 2024, 09:23
Ciekawe co by mogło być takim impulsem dla całego zespołu...
0
Trefniś
Trefniś
4 listopada 2024, 09:18
A przez ostatnie dwa sezony strzelał sporo. Ciekawe gdzie leży problem...
0
MilanHomer
MilanHomer
4 listopada 2024, 10:12
Od końca stycznia 2024, strzela tyle, co obecnie w Milanie.
Akurat w tej kwestii ma stałą formę, od blisko roku ;)
1
Qiub
Qiub
4 listopada 2024, 09:17
Jedno udane Euro nie sprawi, że Morata stanie się lepszym zawodnikiem. To dalej ten sam Morata jakiego pamiętamy z Juve, Atletico czy Realu. Idealna opcja na rezerwowego napastnika, ale robienie z niego głównej strzelby nie ma szans wypalić.
0
Misiak
Misiak
4 listopada 2024, 08:54
A Guirassy co meczyk gol lub asysta, za 17 mln no ale był za stary wkoncu 28 lat, jeszcze za rok by pojechał na puchar Afryki i opuścił 3 mecze.
4
MilanHomer
MilanHomer
4 listopada 2024, 09:16
Panie, on chciał bodaj 5 czy 6 mln za podpis!
Tosz to złodziejstwo ;)
Lepiej zapłacić 20 mln plus bonusy za Chukwueze, albo 18 za Cheeka, albo 22 za Musaha, albo zostawić Jovićia za ok. 3 mln, albo kupić Romero, Pellegrino, Terraccianoi, za łącznie 13 mln, Emersona za 18 mln, Abrahama na leżance za 6 mln (czy ile on ta ma pensji)

Po co komu bramkostrzelny napastnik?
Mamy świetnych strzelaczy w postaci Jovićia, Abrahama, Moraty i świetnie wprowadzamy i rozwijamy Camardę.
Jedynym problemem jest Leao, który nie tyra w defensywie (nie żebym go całościowo bronił, bo ma swoje za uszami), ale na ten problem mamy rozwiązania taktyczne trenera Fonseci, więc jego nieobecność nawet nie jest widoczna i bezproblemowo wygrywamy i gramy ładną dla oka piłkę, z pressingiem, kombinacyjną grą i wieloma golami :0
2
Marcos Salinas
Marcos Salinas
4 listopada 2024, 09:25
Jak Guirassy w obecnym systemie wyglądałby tak samo. Przy tej obecnej, dziwnej efemerydzie najbardziej sprawdziłby się ktoś o profilu Sesko.
Oczywiście do tego potrzeba odpowiedniego stylowo trenera, a nie Portugalczykowi bez własnego zdania co całą trenerską karierę grał futbol pozycyjny kazać ustawiać na siłę drużynę pod szybki, bezpośredni atak. To nie miało prawa efektywnie zadziałać.
Edytowano dnia: 4 listopada 2024, 09:26
1
Jaca23
Jaca23
4 listopada 2024, 08:37
Morata to napastnik na 10-20 bramek w sezonie nie więcej, więc podobnie będzie u nas. Oczywiście na plus, że dużo pracuje dla zespołu, ale przy konflikcie Leao-Fonseca to tak naprawdę oprócz Pulisicia w świetnej formie, nie ma kto u nas zdobywać bramek. Pod względem skuteczności też wiele do Giroud mu brakuje.
0
Gol
Gol
4 listopada 2024, 09:15
Nie wiem czy podobnie będzie u nas bo póki co zapowiada się słabiej.
10 kolejek za nami Morata ma 2 bramki, także póki co tej średniej z lat ubiegłych nie robi.
W dodatku Morata u nas bawi się w Roberta Lewandowskiego i wraca się do rozgrywania piłki co nie idzie mu rewelacyjnie.
0
roox
4 listopada 2024, 08:01
Morata musi grać z drugim napastnikiem. Była dobra formacja na Inter, która zadziałała, to zaczął coś gotować i kombinować Fonseca, aż się sam zagotuje i wyleci.
3
fristajlos
fristajlos
4 listopada 2024, 07:29
Logika na Milannews:

> kup napastnika, który nie zdobywa bramek
> bądź zdziwiony, że nie strzela bramek
12
NuNoiser
NuNoiser
4 listopada 2024, 05:43
Zdobywał po 10 per sezon we włoskiej lidze. Czego teraz wielkie zdziwienie? To nigdy nie był bramkostrzelny napastnik. Wzięli dobijaka i się dziwią, że nie strzela.
2
LaMancha 98
LaMancha 98
4 listopada 2024, 01:02
Morata to właśnie gra na swoim poziomie. Gość jest zawodnikiem na 10-15 goli w sezonie i teraz jak ominą go kontuzje to jestem spokojny ze swoją normę strzeli.
To zawsze był i będzie zawodnik który pracuje dla drużyny i trzeba przyznać za naprawdę pracuje za 3 i co niektórzy powinni brać z niego przykład bo gość w zasadzie wszystko w karierze wygrał, ma 32 lata mógłby stać w polu karnym i wymachiwać rękami że nie dostaje podań a on naprawdę stara się brać grę na siebie.
W tym meczu z Monza najbardziej to chyba wkurzyło mnie zachowanie Leao w 90 minucie gdzie wracał sobie niespiesznie do obrony że aż Morata to zobaczył i zaczął szybko wracać żeby zaasekurować lewa stronę mimo że miał dalej niż Leao i on miał już 90 minut w nogach.
Była też taka sytuacja gdzie Morata też daje przykład swoją nową ciała reszcie (Okafor zmarnował świetna okazję i Morata odrazu pokazał mu że spokojnie i zaczął bic brawo żeby go podbudować a dla przykładu w drugiej połowie Rafa nie dostał podania to jego mowa ciała była taka że on już się obraził i nie chce mu się, zresztą za chwilę w tej samej akcji właśnie w nerwach podebrał piłkę Moracie i postraszył gołębie na stadionie xd.
Także podsumowując Morata gra swoje, tyle co potrafi, naprawdę się stara i akurat z naszej ofensywy to oprócz Pulisicia jest ostatnim któremu można coś zarzucić i mam nadzieję że Leao weźmie trochę przykładu z Hiszpana bo to właśnie on jest tym brakującym ogniwem naszego ataku, gościem z największym potencjałem który może najwięcej skorzystać na prozespołowej grze Moraty ale narazie jeszcze woli być obrażony na wszystkich zamiast pokazać harakter, też zagrać dla drużyny i w konsekwencji zrobić ten oczekiwany progres mentalny i piłkarski do którego ma tak ogromy potencjał że aż mi szkoda potrzeć jak go teraz marnuje.
10
Tzeentch3
Tzeentch3
4 listopada 2024, 06:43
W sumie najlepiej jakby wrócić do gry, że przed Moratą jest napastnik (którego zbytnio nie ma) tylko znowu trzeba by przesunąć Pulisica (na lewą stronę?).
0
Von Strauss
Von Strauss
4 listopada 2024, 08:26
Chukwueze-Morata-Pulisic
Camarda/Abraham/Jovic

Chociaż może na 9 dać RLC? xD
0
MilanHomer
MilanHomer
4 listopada 2024, 08:38
Strauss
Jović i Cheek, powinni w trybie pilnym, natychmiastowym zniknąć z klubu :)
Abraham poza jednym występem, łamie się od samego kopania piłki :)
Powinno się rozwijać Camardę występami w seniorach, a nie nauką u Lorda Bonery, bo jak widać trener z niego żaden.
Szkoda, że się nasz ktoś, kto nie ma wpływu na klub, bo nie ma umowy z klubem, Zlatan Ibrahimović obraził na Abate (całą rodzinę) i mimo, że nie ma wpływu, wywalił ich z klubu.
1
MilanHomer
MilanHomer
4 listopada 2024, 00:06
Morata zaciął się na koniec stycznia 2024 i po dziś dzień się nie odblokował.
Dodatkowo jego gra jako pomocnika w tym nie pomaga.
Być może ukułby z Monzą, ale Rafałek się wtentegował i wysłał list do Portugalii.
2







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI