PAULO FONSECA: "Myślę, że wygraliśmy, bo moi piłkarze mieli odwagę tutaj przyjechać i nie bać się niczego, jednocześnie starając się grać swoją piłkę. Przygotowaliśmy ten mecz tak, żeby prowadzić grę. W pierwszej połowie pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony, w drugiej połowie trochę więcej cierpieliśmy, ale wszyscy razem w pełni zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Nie chodzi tylko o 3 gole, ale także o dużą jakość. Mój styl? Muszę powiedzieć szczerze, że mecze w Lidze Mistrzów są zupełnie inne niż w Serie A. Taki Milan chciałbym oglądać, ale nie możemy zawsze grać w ten sam sposób. Ci, którzy trenują we Włoszech, będę wiedzieli, o czym mówię. W pucharach nie ma biegania i indywidulanego krycia na całym boisku. Trzeba uważać z porównaniami. W Europie możemy grać tak jak dzisiaj, ale we Włoszech często taka gra nie jest możliwa. Stać nas na to, aby w Europie przejmować inicjatywę i dominować. Nie jesteśmy włoską ekipą, która tylko chce się bronić, potrafimy grać w piłkę. Drużyna potrafi cierpliwie operować piłką. Musimy mieć cierpliwość, żeby się jeszcze o wiele bardziej rozwinąć jako zespół. Najlepsze mecze z Interem i Realem, gdy Milan nie jest faworytem? To nie tak. Wszystko zależy od konkretnego meczu. Jesteśmy w trakcie rozwoju. Dzisiejszy mecz był bardziej otwarty, mogliśmy zagrać inaczej. We Włoszech bardzo często drużyny przeciwne zamykają się w obronie. Ciężej nam się gra przeciwko defensywnie nastawionym drużynom".
ciężko się zmotywować na Cagliari tak samo jak na Real i ten problem był od zawsze w Milanie (tzn odkąd pamiętam).
trzeba miec naprawde dobrych ludzi w sztabie od mentalu i przygotowywac sie na kazdy mecz jak na walke o tytuł.
Do takiego bronienia potrzebne są płuca i mocne jednostki treningowe. Ale nie tylko my na rodzimym podwórku walczymy ze zorganizowaną watahą pitbuli.
Zapraszam pana trenera wyp…
Edit: Jednego dnia jesteś jedną nogą w piekle drugiego w niebie czy jakoś tak piłka nożna to piękny przewrotny sport nieprzewidywalny ;)
Dziś oprócz Musaha to kluczowy był Morata bo to jak potrafił się cofać i pomagać w rozegraniu tworząc nam jeszcze więcej możliwości w środku pola do gry to było naprawdę świetne i moim zdaniem do był najlepszy gracz meczu. Podobało mi się to jak potrafiliśmy rozklepac Real na naszej prawej stronie i później szybko zmienić stronę żeby Leao miał możliwość dryblingu 1 na 1 (trzeba też uczciwie przyznać że mimo że Rafa zagrał solidny mecz to widać że dużo mu brakuje do optymalnej formy, dzis gdyby był w top formie to objechał by Vasqueza kilka razy bo tyle co dziś miał możliwości gry 1 na 1 to w lidze potrzebuje do tego chyba ze 3 meczy ale 3 bramkę nam wypracował to nie ma co się czepiać).
Co tu dużo gadać trzeba Fonsece jak i cały zespół pochwalić bo wynik to jedno ale niezależnie od wyniku było dziś widać pomysł na grę i dobrą organizację drużyny i w obronie i w ataku
Już myślałem, że przyznał prawdę i będzie powrót Sandro lub inny Ricci