Sobota, 23 listopada:
15:00: Hellas Werona – Inter Mediolan 0:5
18:00: AC Milan – Juventus FC 0:0
20:45: Parma Calcio 1913 – Atalanta Bergamo 1:3
Niedziela, 24 listopada:
12:30: Genoa CFC – Cagliari Calcio 2:2
15:00: Como 1907 – ACF Fiorentina 0:2
15:00: Torino FC – AC Monza 1:1
18:00: SSC Napoli – AS Roma 1:0
20:45: SS Lazio – Bologna FC 3:0
Poniedziałek, 25 listopada:
18:30: Empoli FC – Udinese Calcio 1:1
20:45: Venezia FC – US Lecce 0:1
Fajnie jest, fajniusio. Przeczytałem sobie jeszcze raz wywiad Minchiady i jestem spokojny o Scudetto, tak jak on.
Zeroli z dwiema bramkami.
Bardzo ważne punkty, aby opuścić strefę spadkową.
Kontrakt Hiszpana wygasa z końcem sezonu, zatem drogi by nie był. Doświadczenie ogółem jak i w Serie A ma, jest lewonożny i do tego trzyma formę.
Dzisiaj z kolei zaliczył dobry występ przeciwko Torino.
na razie to chłop ma najlepsze pól sezonu w karierze i tyle w piłce klubowej
Może jeszcze jestem pod wpływem emocji po wczorajszym spektaklu, ale naprawdę chciałbym w tym klubie wreszcie zobaczyć szybkiego, silnego napastanika.
Być może chłopak rozwiązałby ich problem ze strzelaniem bramek.
My ze strzelaniem też nie jesteśmy najlepsi, raptem mamy kilka więcej od tego fatalnego Torino. Dość powiedzieć, że Zapata nie gra od ponad miesiąca, a i tak ma więcej bramek strzelonych od naszego Moraty, czy Abrahama.
Poza tym dziwię się, ze jeszcze ktoś się nabiera na tego Dawidowicza. A pamiętam jak chłopak złapał kontuzję przed poprzednim zgrupowaniem, i komentatorzy się łapali za głowy, jaka to będzie strata na polskiej reprezentacji.
A to drewno w dalszym ciągu gra, a dziś trener Hellasu też niezły ogór postawił na chłopaka, który wraca po dłuższym okresie rehabilitacji, i wpuszcza go na Inter.
Brawo.