PAULO FONSECA: "Żółta kartka? Byłem bardzo zły na sędziego, ale idźmy dalej... Byłem bardzo wkurzony. Milan dał radę? Tak powinno się grać w takich meczach. To był dobry występ, zarówno w ofensywie, jak i w defensywie. Tak się gra zespołowo, wychodzi na boisko i gra z poświęceniem. Wygraliśmy 3-0, ale mogliśmy strzelić 6-7 goli i w tym aspekcie trzeba się poprawić. Oczywiście jestem bardzo zadowolony z drużyny. Dziś stworzyliśmy dużo sytuacji, Empoli to rywal, który ma inny sposób bronienia. Nie tylko Rafa, ale także Emerson i Musah pokazali mobilność, której potrzebowaliśmy. Cieszy to, że stworzyliśmy dużo sytuacji. Zachowywaliśmy równowagę w każdym momencie meczu. Dobrze atakowaliśmy i byliśmy pewni w obronie. Pewność w obronie sprawia, że lepiej gra się w ataku. Atalanta? Atalanta i Empoli mają pewne cechy wspólne. Musimy dobrze przestudiować rywala. W takich meczach Mike jest jak dodatkowy zawodnik z pola. Dziś rola bramkarza jest inna i kiedy gramy z drużynami, które kryją indywidualnie, może pełnić kluczową rolę. Mike ma tę umiejętność, aby rozpoczynać nasze ataki".