Damy z siebie wszystko – zapowiedział Paulo Fonseca i dotrzymał słowa. Goleada w Pucharze Włoch przeciwko kruchemu Sassuolo, liderowi Serie B, uderza nie tylko wysokim wynikiem (6:1). Wiadomość wysłana przez Milan: poważnie podchodzimy do turnieju. Wydaje się, że Bologna jest na tej samej drodze po pokonaniu Monzy 4:0. W najbliższych dniach będzie można zrozumieć, które ekipy na poważnie potraktują Coppa Italia.

Nawet bez niektórych podstawowych graczy udało się skomponować skład, który pozwolił na spokojne zwycięstwo. Trzeba również pamiętać o tym, że Puchar Włoch daje prawo do gry w Lidze Europy i Final Four Superpucharu Włoch. Może nie jest to prestiżowa Liga Mistrzów, ale zawsze coś... Poza przepustką do Europy istnieją jeszcze inne ważne powody, aby osiągnąć tutaj jak najlepszy wynik. Wystarczy spojrzeć na to, co dzieje się w lidze. Napoli zajmuje pozycję lidera, tuż za nim jest Atalanta, która kontynuuje passę bez przegranej od września. Jest również Inter, Fiorentina, Lazio i Juventus. Również Milan, który jest daleko w tyle, ale ma rozegrany o jeden mecz mniej.

Ćwierćfinały zostaną rozegrane w lutym, półfinały w kwietniu (z meczami u siebie i na wyjeździe). Puchar Włoch to coś więcej niż turniej pocieszenia, ale trofeum, które nadałoby sens sezonowi. Puchar to zawsze puchar: Milan nie ma co do tego żadnych wątpliwości.